reklama
Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
Juz jestesmy z nabytkiem, wozeczek w bdb stanie jak opisywali, w domku byla mala dziewczynka, moglaby jeszcze jezdzic w tym wozeczku, ale kompletnie nie chce w nim siedziec juz , tylko w takim wozeczku rowerku jezdzi, malo wygodny dla rodzicow ale co zrobic. Tak slicznie nam pokazywala na migi i w jezyku chinsko -finskim ( cudnie!) CO GDZIE SIE WKLADA, powtarzala za swoja mamusią. Słodka ! :-)
Tako bogato wyposazony, musze go przejrzezc na spokojnie ale wyglada na to ze nie wymaga prania, jedynie srodek gondolki odswieze a reszte gabka wymyje, bo jest naprawde bdb.
Jest spory z tym wszystkim- ale to 3 w 1 , wiec tak ma byc. Wazy tez nie malo, pompowane kola zawsze ciezsze, ale za to prowadzi sie rewelacyjnie. Jestesmy bardzo zadowoleni :-)
Dagna, fajnie że panele sie podobaja, to fakt ze nadaja wnetrzu elegancji i takiej schludnosci, i latwe w utzrymaniu, dyany niepotzrebne :-)
Alcia, spokojnie z tym weselem, wyszykujesz sie, wiadomo ze w ciazy wygladamy tak wlasnie,to juz niedlugo, a ludzie na pewno beda Cie sympatycznie traktowac na weselu- zobaczysz!
A co miala powiedziec moja kuzynka, ktora do slubu koscielnego szla w 8 miesiacu ciazy, musiala szyc a i tak to juz nie to samo co 5-6 miesiac. Przezyla jakos :-)
Bedzie GIT! :-)
Tosiu, współczuje tych bóli brzuszka, moze spróbuj niezawodnej nospy? Ona jest rozkurczowa na miesnie gladkie, na zołądek tez dziala, jesli malox i rennie nie pomagaja, to tylko lekarz i moze dietka, na półpłynną ? Nie wiem jak pomóc Biedulko...
Posladkowo w tych czasach rodzic, wiedzac jak dziecko jest ułożone, toż to niemal zbrodnia...ech, szkoda gadać.
Tako bogato wyposazony, musze go przejrzezc na spokojnie ale wyglada na to ze nie wymaga prania, jedynie srodek gondolki odswieze a reszte gabka wymyje, bo jest naprawde bdb.
Jest spory z tym wszystkim- ale to 3 w 1 , wiec tak ma byc. Wazy tez nie malo, pompowane kola zawsze ciezsze, ale za to prowadzi sie rewelacyjnie. Jestesmy bardzo zadowoleni :-)
Dagna, fajnie że panele sie podobaja, to fakt ze nadaja wnetrzu elegancji i takiej schludnosci, i latwe w utzrymaniu, dyany niepotzrebne :-)
Alcia, spokojnie z tym weselem, wyszykujesz sie, wiadomo ze w ciazy wygladamy tak wlasnie,to juz niedlugo, a ludzie na pewno beda Cie sympatycznie traktowac na weselu- zobaczysz!
A co miala powiedziec moja kuzynka, ktora do slubu koscielnego szla w 8 miesiacu ciazy, musiala szyc a i tak to juz nie to samo co 5-6 miesiac. Przezyla jakos :-)
Bedzie GIT! :-)
Tosiu, współczuje tych bóli brzuszka, moze spróbuj niezawodnej nospy? Ona jest rozkurczowa na miesnie gladkie, na zołądek tez dziala, jesli malox i rennie nie pomagaja, to tylko lekarz i moze dietka, na półpłynną ? Nie wiem jak pomóc Biedulko...
Magi , ja mam nadzieje ze dzisiaj na porodowkach jest inaczej, ale kiedys naprawde bez koperty traktowali tak wlasnie...Nie dalo sie koperty lekarzowi- to sobie sama rodzilas jak umialas. Byla koperta , to i opieka byla i CC na zawolanie. Nie wiem, moze grzeszę, tak mówiąc, sama pracuje i mam w rodzinie służbe zdrowia, ale ginekologów akurat nie. I chodze prywatnie, bo w spanstwowe nie specjalnie wierze w najlepsza opieke potem na porodówce...Chce czuc sie bezpiecznie z dzidzią. Wole teraz polacic za wizyty. Chociaz to nie jest małe obciążenie budżetu :-(Olgadom...niesamowite to co piszesz o tych praktykach w szpitalu, co do porodu posladkowego. Szok. Ja mysle ze to nie powinno byc uzaleznione od tego który to poród...jak sa wskazania to bez dyskusji CC.A pośladkowy chyba jest wskazaniem do CC? Na szczescie w moim szpitalu tak nie jest(chyba), raczej licza sie z cierpieniem rodzacej bo to i cierpienie dla dzidziusia. Im dłuzszy poród tym dzidzia sie meczy i tym samym mama, bo nie ma siły np. prawidłowo oddychac co jest wazne.
Posladkowo w tych czasach rodzic, wiedzac jak dziecko jest ułożone, toż to niemal zbrodnia...ech, szkoda gadać.
No mam nadzieje ze u mnie w szpitalu troche inaczej do tego podchodzą. W kazdym razie połozna ze szkoły rodzenia mówiła ze nie pozwalaja zeby rodzaca cierpiała jak nie musi. Jak sie nie da inaczej to nie mecza sn i robia cc.
Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
I ufam , ze w moim tak będzie. Rodziłam tam 19 lat temu, oj sporo sie zmieniło...juz dzwonilam, pytalam co zabrac, a 3 sierpnia zaczynam tam szkole rodzenia.No mam nadzieje ze u mnie w szpitalu troche inaczej do tego podchodzą. W kazdym razie połozna ze szkoły rodzenia mówiła ze nie pozwalaja zeby rodzaca cierpiała jak nie musi. Jak sie nie da inaczej to nie mecza sn i robia cc.
onionek
happy mama
Benajminko - moja kolezanka ma wozek Tako i bardzo go sobie chwali, wiec na bank bedziesz zadowolona :-)
przyszla_mama81
Mama81
A ja dosiadlam sie wlasnei do ciastek)moze ktoras mamusia chce si epoczestowac)?i wlasnei dzidzi dostal czykawki)az brzuch mi skaczewczoraj wieczorem to tak jakos sie wypia(albo wypiela) az czulam serduszko !!!doslownie uczucie nieziemskie!!ale to chwila byla bo zmienil dzidzus pozycie!
aOj obzarta jestem!stanelam na wadze i co widze 68kg kiedy ta waga wreszcie stanie?
Zycze mileggo wieczorku brzuszki!!
aOj obzarta jestem!stanelam na wadze i co widze 68kg kiedy ta waga wreszcie stanie?
Zycze mileggo wieczorku brzuszki!!
lilu02
Fanka BB :)
alcia ja wczoraj byłam na weselu i szyłam sobie z tej okazji sukienke postaram się zrobić fotkę i wkleić, moze spodoba ci się krój .....ja czułam się rewelacyjnie i same komplementy wczoraj słyszałama pol dnia na zakupach, ale to nie bylo przyjemne..ubrac sie na wesele w 8 miesiacu ciazy to nie lada wyczynzwlaszcza jak sie pzrytylo jak ja...w koncu cos znalezlismy, co podoba sie nam obojgu, ale nie obylo sie bez placzu...ale Kochanie ma racje, ja nie umiem pogodzic sie ze zmianami jakie we mnie zachodza w ciazy...dla mnie to za trudne zaakceptowac wyglad sloniai nie chodzi o brzuch, bo moj problem to biodra i tylekale w sumie obkupialm sie troche tez w letnie ciuchy i moge jechac na wakacje
ja też objadłam się ciastek ale mam ostatnio taaaaaaaaką ochotę na słodkie, że
dzisiaj odpoczywam....
Olgadom na początku czerwca pisałam o mojej bratowej, której też nie odwróciło się dziecko...gin kazał jej rodzić sn bo to 3 dziecko i wieloródkom nie robi się z CC z powodu ułożenia pośladkowego.....na szczęście tydzień przed terminem dziecko odwróciło się i to potwierdza fakt, ze dziecko moze odwrócić się praktycznie do samego końca ciąży a mały Karolek ważył 3650g więc malutki nie był
Idę dalej odpoczywać...miłego wieczorku!!!!!!!!!
Beniaminka - dzieki za pocieszenia
Lilu - tylko u mnie juz za pozno, bo wesele za tydzienale wklejaj fotki, bo moze dla innych bedzie inspiracjazreszta my tez chcemy zobaczyc, bo na pewno slicznie wygladalasja juz wybralam i tez jestem dosc zadowolona..ale szycie to zawsze co innego, w Polsce tez zawsze tak robilam, bo czlowiek ma co sobie wymyslia ja dosc wybredna jestem..stad dzisiejsze dramatyale poszly juz w niepamiec
Lilu - tylko u mnie juz za pozno, bo wesele za tydzienale wklejaj fotki, bo moze dla innych bedzie inspiracjazreszta my tez chcemy zobaczyc, bo na pewno slicznie wygladalasja juz wybralam i tez jestem dosc zadowolona..ale szycie to zawsze co innego, w Polsce tez zawsze tak robilam, bo czlowiek ma co sobie wymyslia ja dosc wybredna jestem..stad dzisiejsze dramatyale poszly juz w niepamiec
reklama
lilu02
Fanka BB :)
alcia ja dostałam zaproszenie tydzień przed weselem w poniedziałek zawiozłam materiał, w środę przymiarka a w czwartek sukienka gotowa:-) nigdy nie jest za późno ;-) ale fotki wkleję wieczorem jak mąż mnie sfotografuje bo już sama nie dam rady zmieścić siebie w kadrze
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 261
Podziel się: