reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

hej Kobietki:)
ja znowu popoludniowo, bo troche zalatwiania mialam...jak wstalam rano to mialam mega powera:)i sie nalazilam, a teraz mnie boli i strzyka:)ale maly dokazuje na calego, tylko nie wiem czy on nie jest za nisko?ja go czuje nawet w pachwinie!!!!jakby raczka tam smyral, albo jak mi sie ociera o miednice...a najlepsze , ze w tym samym momencie dostaje kopniaka pod zebrami...akrobata:)

Taka_ja - wspoloczuje...

Beniaminko - gratulacje dla Synka i Mamusi:)i powiem CI, ze mnie zawsze fascynowali tacy faceci, zdolni ale leniwi:)dziewczyny, albo sie staraja, albo im nie idzie, a znalam takich chlopakow, ktorzy bez wysilku mieli dosc dobre oceny i czas na wszystko:)a co najwazniejsze, zawsze mozna z nimi porozmawiac o czyms wiecej niz lakier do paznokci...oczywiscie nie ublizajac Kobietom:)

znowu nie jestem w stanie odpisac do calej reszty...przepraszam!ale gratuluje wizyt i milego, chlodnego wieczoru:)

Dagna - pisalas w tym samym czasie co ja i widze, ze mamy podobny gust jesli chodzi o plec przeciwna:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam was kochaniutkie;-)
serdecznie was pozdrawiam z słonecznego i upalnego Boszkowa,odpaliłam dzisiaj kompa bo siedze w domku z nogami w misce bo na plaży nie idzie wytrzymać,dzieci z mężem sie smaża i kąpią a ja niestety umieram;-) i bede miała czas do nadrobienie (po części zaległości) buziaczki
 
Boże jak gorąco , ja już nie daje rady :(((((
ale jutro i pojutrze ma się ochłodzić- tyle dobrego...
mieliśmy z mężem jechać gdzieś nad jeziorko ale z racji iż ma padać posiedzimy w domku i posprzątamy ładnie chatkę bo ostatnio troche zaniedbałam, a tak jak sam mój mąz stwierdził ja zajmę się Jula a on pomyje okna i wypierze dywany :)
dziś przyszło jeszcze łóżeczko dla Julci i będzie musiał je złozyć :)

w poniedziałek dostaniemy łózko dla Leny i już się głowie gdzie ja to wszystko pomieszcze :((((((((
nie wiem czy Wam pisałam że na chwile obecną mamy tylko kawalerkę- masakra :((
 
ale maly dokazuje na calego, tylko nie wiem czy on nie jest za nisko?ja go czuje nawet w pachwinie!!!!jakby raczka tam smyral, albo jak mi sie ociera o miednice...a najlepsze , ze w tym samym momencie dostaje kopniaka pod zebrami...akrobata:)

Ja mam to samo :-)


Dagna - pisalas w tym samym czasie co ja i widze, ze mamy podobny gust jesli chodzi o plec przeciwna:)

Zaczęłam się śmiać jak przeczytałam to, co napisałaś, bo faktycznie mamy podobny gust. Niech się Beniaminka cieszy, że jesteśmy już mocno zajęte, bo mogłaby zostać naszą teściową ;-)
 
Dagna - takiej tesciowej jak Beniaminka kazdy moglby nam zazdroscic:)))tylko my same kompleksow moglybysmy sie przy niej nabawic:)
 
jejciu, tak mi gorąco, że nawet nie mam siły wymysleć co mi dziś knajpa ugotuje :-) a jutro gotuję jak co sobotę dla wszystkich tj teściów, babci, siostry M i nas.. o nie!!! do kuchni mnie nie zagonią!!! może dziś zrobię na jutro sałatkę grecką a do tego jutro grill i od rana im będę wmawiać, że przy takich upałach jedno danie wystarczy :-D
 
ja zdycham,chce 25c a nie 40, nie mam nawet wiatraka:angry:bo podobno nigdzie nie mozna kupic:baffled:
jeszcze sie zamartwiam nozka corci,w pon nast lekarz i usg:zawstydzona/y:

bleee slabo mi

tosia,olej rodzinke, przy tym skwarze gotowac dla 10 osob to masochizm:baffled:
 
Hej dziękuję Wam jeszcze raz za miłe słowa :-) Synkowi, to tak 3wszystkiego nie powtórzę, bo w piórka obrośnie skubaniec,i gotów podtrzymywac swoja maksymę: minimum wysiłku-maximum rezultatów ;-) :-D
Lilu, spokojnie - z tych niepokornych dzieci, których wiecznie pełno wyrastaja ciekawi świata ludzie, jesli pozwolić im na pełny rozwój, to później procentuje. Mój chyba miał ADHD, móię chyba bo wtedy nie diagnozowali tego, ale wszędzie było go pełno, a jako 1.5 roczne dziecko uciekł ze złobka, na szczęście furtki na ulicę już nie umiał otworzyć. W podstawówce miał piątki z szóstkami, nagrody za olompiady, jednak zachowanie dobre ( kiedys poprawne), często wzywana byłam do szkoły bo coś zamalował z kolegami, normalnie wiecznie ocxami świeciłam :-) Póżniej w liceum i gimnazjum ( chodził do dwujęzycznej niemieckiej) nagle ta jego nadaktywność stała się zaletą, włącznie za założeniem kabaretu, grupy teatralnej i kapeli. I przestał dokazywać w szkole :-)
Także przymrużmy oko na ruchliwe, pobudliwe dzieci, one sa zwyczajnie ciekawe życia , mądre :-)
Dagna i Alcia i ja się przyznam, że lubię takich facetów :-D
Asiek1000 moje pierwsze lata małżenstwa z synem mieszkaliśmy w kawalerce, i jakoś było, nawet piec na węgiel był, a ja była happy ze mam swój kawałek kąta, a nie z tesciami jak wczesniej. W koncu i Wy pójdziecie na większe.
JoluMi- Twój synuś wazy podobnie jak moja córcia, czyli jest Ok :-) Oj, uważaj na siebie, poleguj, nie sprzataj, nie gotuj - wyjscia nie , lepsze to niz szybki wyjazd do szpitala, tam jest potem tak nudno i smutno ... I do zobaczenia na kawce w przyszłym tygodniu :-)
Olgadom- dziękuję Kochana :-) Wiesz , Twój synuś pewnie też marudny w taki upał, jak my przecież...pewnie nad wodą inaczej by było, czasem dzieci mają takie dni, że głodują. Jeden dzien, może mozna mu odpuścic ? Może zjadłby np loda zrobionego z danonka, pamietam że mój się na to łąpał, aha i na zupę owocową z lanymi kluskami , makaron z jagodami na słodko, wówczas latem takie oszukane obiadki zajadał.
Aga26tka- głowa do góry, mojego tez wołami muszę wyciągac, po pracy a potem remoncie w nowym mieszkaniu, jest tak padniętay...ze w sumie to juz sumienia nie mam i kiszę się w domku obecnie. Jesteś fajną mamusią, zostajesz w domu z dziecmi, chciałabym miec taką możliwość, jednak nie mogę tego zrobic, bo zwolnienie po wychowawczym murowane... a kto potem przyjmie do pracy 40 latkę.
Gaju, jeszcze troszkę i upały będą mniejsze, damy radę Kochana, ja tez nie mam apetytu, no chyba że na lody:szok: Serio, chyba sobie za bardzo folguje...moge zjesc czasem lod, ale ja ostatnio codziennie....
Beniaminka gratuluje zdolnego syna. Mój brat też w tym roku pisał mature i jeszcze czeka na odpowiedz z uczelni czy dostał się. Mam nadzieje, ze da rade:)
Spadam ugotować coś na obiadek, bo mój D pewnie bardzo glodny wróci z pracy.
Miłego dnia

Kasik i ja trzymam kciuki za twojego brata :-) ! Ja wlasnie wstawiłam udka z kurczaka do piekarnika,i w kuchni robi sie sauna...ech pojde na balkon.
Aaaa i sie pochwalę, zrobiłam nareszcie wielki 4 litrowy słój ogórków małosolnych, są juz pycha, jakby co...zapraszam na degustację :-)

Beniaminko Ty moja złota kochana!!!!!!!!! Ja właśnie w trudnych chwilach tak myślę, że za te dziesięć lat te moja dzisiejsze starania przyniosą efekty...mam nadzieję, że będę mogła być dumna z moich dzieci tak jak Ty jesteś dumna ze swojego syna....nie odbierz tego źle ale cudownie się czyta jak ktoś pisze, że nie było lekko a teraz ma się takie cudo w domu....dodaje mi to skrzydeł w trudnej codziennej pracy wychowawczej nad moimi dziećmi...DZIĘKUJĘ!!!!!!!

Czołem cioteczki;-)

O pogodzie nie będę pisać bo szkoda słów:no:

Powiedzcie mi kochane co radzicie na niestrawność? Herbatka miętowa poszła w ruch i niby lepiej ale nadal coś mnie nęci:baffled:Manti młe byk?
 
reklama
Uff jak goraco , a ja dzis po pracowitym dzionku ( umylam 2 okna i powiesilam firany) pozwolilam sobie na wypad na basen. >Super dziala taka ochloda. W domku tez zrobilo sie troszke chlodniej z racji tego , ze powiesilam mokre firanki. A od wczoraj , tak mi poradzila moja polozna, spie z termoforem z zimna woda ( klade go na 4-5 godz do lodowki) miedzy nogami , to naprawde dziala
 
Do góry