reklama
monia.gryc
Fanka BB :)
Hej kobitki.
I nastepny dzien meczarni Nas czeka w tych upałach. Nie wiem jak Wy ale ja juz nie wyrabiam.
W dodatku wczoraj po południu i wieczorkiem czesto twardniał mi brzuch i nie wiem co robic. Czy dzwonic do gina i przyspieszyc wizyte, czy czekac jeszcze tydzien, do planowanej wizyty. Dzidzia tez jakos mniej bryka, i troche sie martwie.
Ania naprawde współczuje przezyc w szpitalu. Tylko dziwie sie, ze piszesz ze dzieci razem z dorosłymi, to nie ma chirurgii dzieciecej?
Kalcha powodzonka na konsultacji, oby wsio było ok
Dagna tez nie cierpie jak leci woda z nochala. Tez mam wizyte za tydzien, i o ile nie przełoze na wczesniej, to razem bedziemy sie stresowac (ja na pewno)
Dziewczynki, co ile teraz macie wizyty? Bo ja nadal co 3 tyg., ale jakos mi sie dłuzy.
ja na początku miałam co 4 tyg, teraz co 3.
a kiedy macie to ostatnie poważne badanie usg w ostatnim trymestrze? ja wprawdzie mam co wizytę ale takie na odbal, teraz jestem umówiona 23 na 3/4 d i nie mogę się doczekać widoku córci , poza tym w tym dniu mój P kończy 30 lat.
Miłego dnia i udanych wizyt zycze
Witam!
A mnie wizyta czeka 4sierpnia wiec jeszczce troche,zaraz ide kawek robic bo juz po sniadanku,a pozniej biore sie za golabki na obiad!
Unas pochmurno i wietrznie to mamy lato:/
Milego dnia i udanych wizyt mamusie!
Gołąbki mniam uwielbiam , tylko dużo roboty.
Wiesz faktycznie, wczoraj robiłam większe zakupy i mleko, jogurty, kefiry, sery górowały w koszyku, chyba ser żółty ma dużo wapnia.Kasik to masz super lekarzaMoja ginka też na urlopie do 2 sierpnia wiec kulam się jakoś bo nie mam innego wyjścia przecież. Mam nadzieję, że przenoszę ten 8m-c i będzie luz. Ale boli niemiłosiernie przy wstawaniu, chodzeniu, kucanie czy schylanie się jak u 90-cio latki. Wiem, że narzekam ale nie mam komu;-) Michałą jakos to nie interesuje
anja katastrofa normalnie..uważaj na siebie i połóż się...weż chłodny prysznic..
jeszcze mam pytanie co do naszej listy. Bo mamy tam sporo dziewczyn bez określonej płci...zostawiamy tak listę??????
I kolejne pytanie.
wiecie, że w ostatnim trymestrze maluszki ciagną z nas wapno na swoje kosteczki...jak sobie radzicie z brakiem? Faktycznie zajadacie dużo nabiału?? Bo zauważyłam po sobie, że wapno ze mnei ucieka..zresztą to samo powiedziała dentystka, zęby mi lecą okropnie. Podobno kilka szklanek mleka trzeba wypić żeby zaspokoić dzienne zapotrzebowanie.....
Ja też mam 28.
No dziś skwar daje do wiwatu, nawet na tarasie trudno wytrzymać...
Raczę się mrożoną kawą.
Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
Hej Mamuśki :-)
Oj tęsknię za Wami, miałam trochę załatwiania w poprzednie dni, dzisiaj jeszcze badania krwi ( morfologia, HBS, HCV i HIV ) i stomatolog-teraz juz kosmetyka-czyszczenie-piaskowanie. W drodze poworotnej zajrzałam do dy zurnej mojej frzyjerki, do której jezdze tylko tak na szybko, ale jest Ok. I ufff, podcielam wloski bo o pocztaku maja nic nie robolam z kudełkami. I ślicznie, jestem zadowolona. Kolor zrobie tuz przed samym porodem zebym miec na dłuzej po urodzeniu. Powiedzialam fryzjerce o ciąży, bo bylam u niej chyba ostatnio przed sylwesterm, a tak to chodzę do pana fryzjera ( ktory mi w maju zasłabł w czasie robienia balejażu ;-) ) I On zaskoczona, pyta sie gdzie ja chowam tego maluszka No bez przesady, wczoraj wkleiłam zdjecie brzuszka, przeciez nie jest maly
Karolinkare, co za ulga , ciesze sie ze takie wiesci po wizycie!
Kalache trzymam dzisiaj kciuki za zabrzanska wizyte u diabetolożki.
Kerna wytrzymamy, mnie tez brzucholek uciska ku dołowi, chodze jak stara babcia po schodach, ale i tak musze przyznac ze nie jest źle, bo wiem ze dziewczyny niektóre czuje sie gorzej. WYTRZYMAMY!!! :-)
Dagna- oj współczuje serdecznie. Bez pralki ani rusz, i ten remoncik, czuje te same klimaty i nosem juz mi wychodzi. Katar jakos mnie popuscil. Moze to aspiryna wzieta w nocy , bo głowa mnie bolała do 3, i apap nie pomagał.
I jak tu nie wirzyc w słowa"nieszcvzescia cho0dza parami" - spoznialscy budowlancy, i zepsuta pralka
Anja , współczuje wizyty w szpitalu....Kurcze , to w mojej klinice pediatrycznej naprawde nie jest tak źle, najdłuzsze czekanie to max godzina na IP, a u mnie w rtg i tomo to juz leci ekspresem, góra 1/2 h , chyba ze czeka sie na opis to chwile dluzej.Klimy tez nie mamy, ale stare mury trzymaja chlodek, zas w pomieszczeniu gdzie robimy tomografie i rezonans jest klima, zeby aparty mogły pracowac, ale tam z kolei 16 stopni bywa, i ubieramy swetry. Dobrze ze u malutkiej OK, uff :-)
Tosiu- kuruj gardziołko i usmiechnij sie biedulko, jak chorobsko minie poczujesz sie lepiej takze co do nastroju.
Onionku, -gratuluje udanej wizyty , ale synus juz duzy!
Hej Monia :-) Tak ser zółty ma b dużo wapnia, i to jest wlasnie tak- ze jak jest malo tłuszczu w produkcie to wapn gorzej sie wchlania, wiec jednak serek zółty a jak mleko to nie 0.5 - bo to prawie sama woda z laktozą.
Nie wiem, moze Dorota sie wypowie o ciązy i zebach, bo mnie stomatolog powiedziala ze to nieprawda ze plod wyciaga wapn z zebow matki. Ze zeby leca od paradontozy w ciazy i od hormonow- przekrwienie dziasel i stany zapalne, a nie z braku wapnia, ale moze to tylko jeden glos lekarza.A inni maja inne zdanie.
Wszystkie Was Kochane pozdrawiam i zycze fajnego popoludnia, i nie dajmy sie upałom! :-)
Oj tęsknię za Wami, miałam trochę załatwiania w poprzednie dni, dzisiaj jeszcze badania krwi ( morfologia, HBS, HCV i HIV ) i stomatolog-teraz juz kosmetyka-czyszczenie-piaskowanie. W drodze poworotnej zajrzałam do dy zurnej mojej frzyjerki, do której jezdze tylko tak na szybko, ale jest Ok. I ufff, podcielam wloski bo o pocztaku maja nic nie robolam z kudełkami. I ślicznie, jestem zadowolona. Kolor zrobie tuz przed samym porodem zebym miec na dłuzej po urodzeniu. Powiedzialam fryzjerce o ciąży, bo bylam u niej chyba ostatnio przed sylwesterm, a tak to chodzę do pana fryzjera ( ktory mi w maju zasłabł w czasie robienia balejażu ;-) ) I On zaskoczona, pyta sie gdzie ja chowam tego maluszka No bez przesady, wczoraj wkleiłam zdjecie brzuszka, przeciez nie jest maly
Karolinkare, co za ulga , ciesze sie ze takie wiesci po wizycie!
Kalache trzymam dzisiaj kciuki za zabrzanska wizyte u diabetolożki.
Kerna wytrzymamy, mnie tez brzucholek uciska ku dołowi, chodze jak stara babcia po schodach, ale i tak musze przyznac ze nie jest źle, bo wiem ze dziewczyny niektóre czuje sie gorzej. WYTRZYMAMY!!! :-)
Dagna- oj współczuje serdecznie. Bez pralki ani rusz, i ten remoncik, czuje te same klimaty i nosem juz mi wychodzi. Katar jakos mnie popuscil. Moze to aspiryna wzieta w nocy , bo głowa mnie bolała do 3, i apap nie pomagał.
I jak tu nie wirzyc w słowa"nieszcvzescia cho0dza parami" - spoznialscy budowlancy, i zepsuta pralka
Anja , współczuje wizyty w szpitalu....Kurcze , to w mojej klinice pediatrycznej naprawde nie jest tak źle, najdłuzsze czekanie to max godzina na IP, a u mnie w rtg i tomo to juz leci ekspresem, góra 1/2 h , chyba ze czeka sie na opis to chwile dluzej.Klimy tez nie mamy, ale stare mury trzymaja chlodek, zas w pomieszczeniu gdzie robimy tomografie i rezonans jest klima, zeby aparty mogły pracowac, ale tam z kolei 16 stopni bywa, i ubieramy swetry. Dobrze ze u malutkiej OK, uff :-)
Tosiu- kuruj gardziołko i usmiechnij sie biedulko, jak chorobsko minie poczujesz sie lepiej takze co do nastroju.
Onionku, -gratuluje udanej wizyty , ale synus juz duzy!
Hej Monia :-) Tak ser zółty ma b dużo wapnia, i to jest wlasnie tak- ze jak jest malo tłuszczu w produkcie to wapn gorzej sie wchlania, wiec jednak serek zółty a jak mleko to nie 0.5 - bo to prawie sama woda z laktozą.
Nie wiem, moze Dorota sie wypowie o ciązy i zebach, bo mnie stomatolog powiedziala ze to nieprawda ze plod wyciaga wapn z zebow matki. Ze zeby leca od paradontozy w ciazy i od hormonow- przekrwienie dziasel i stany zapalne, a nie z braku wapnia, ale moze to tylko jeden glos lekarza.A inni maja inne zdanie.
Wszystkie Was Kochane pozdrawiam i zycze fajnego popoludnia, i nie dajmy sie upałom! :-)
Ostatnia edycja:
Trixi
Wrześniowka 2010 i 2011
Witam brzuchatki ,w DE tez temperatury o okolicach 30 stopni - juz mam dosc tych upalow 
od wczoraj zaczely mi puchnac nogi , jutro mam wizyte wiec pogadam z ginem. Saara ale Twoj maluszek juz wieeeeelki !!! Onionku gratki !!! Dagna nie zazdroszcze Ci zepsutej pralki. Ciekawa jestem ile jutro bedzie Kaska wazyla Milego dnia !!!
od wczoraj zaczely mi puchnac nogi , jutro mam wizyte wiec pogadam z ginem. Saara ale Twoj maluszek juz wieeeeelki !!! Onionku gratki !!! Dagna nie zazdroszcze Ci zepsutej pralki. Ciekawa jestem ile jutro bedzie Kaska wazyla Milego dnia !!!
Anja78
matka superstar
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2007
- Postów
- 2 791
Kasik to masz super lekarza
.
ja tez tak mam, rzucam sie ze szmata na kurze czy wycigam odkurzacz bo syf i po wyciagnieciu odkurzacza juz padam na ryja, przy schylaniu sie klne,bo wsyzstko nachszania wkurza mnie ta ociezalosc.
wzielam nospe i chleje koktaile truskawkowo-mleczne-troche lepiej sie czuje, ale nie obrazilabym sie na kilka godz deszczu
Kasias88
Fanka BB :)
Witam przy tych upałach nie wyrabiam całymi dniami odpoczywam, pije chlodna wode z cytrynka i jem owoce, bo na nic innego nawet nie mam ochoty.
Mam pytanko do dorotki1, powiedz mi co moge zrobic przy krwawiacych dziasłach, zrobiła mi sie taka jakby ranka kolo zeba i cokolwiek zjem to leci mi krew, wkurza mnie juz to. Zreszta czesto mam tak ze budze sie w nocy i czuje krew w ustach. Musze isc do stomatologa czy moge sobie jakos zaradzic innymi sposobami?? Nie wiem czy dentoseptA albo sachol mozna w ciazy i czy cos by to pomogło?? Pytam, bo moja pani stomatolog wyjechała na wakacje a nie chce isc do innego stomatologa
Chyba ze to nieuniknione to trudno.
przepraszam Was ale nie mam siły odpisac na posty, widziałam ze u karolinkare dobre wiesci Anja współczuje wizyty w szpitalu.
Kochane widze ze Wy tez macie dosc tych upalów, a tu końca nie widac ehhh
Mam pytanko do dorotki1, powiedz mi co moge zrobic przy krwawiacych dziasłach, zrobiła mi sie taka jakby ranka kolo zeba i cokolwiek zjem to leci mi krew, wkurza mnie juz to. Zreszta czesto mam tak ze budze sie w nocy i czuje krew w ustach. Musze isc do stomatologa czy moge sobie jakos zaradzic innymi sposobami?? Nie wiem czy dentoseptA albo sachol mozna w ciazy i czy cos by to pomogło?? Pytam, bo moja pani stomatolog wyjechała na wakacje a nie chce isc do innego stomatologa
Chyba ze to nieuniknione to trudno.przepraszam Was ale nie mam siły odpisac na posty, widziałam ze u karolinkare dobre wiesci
Anja współczuje wizyty w szpitalu.Kochane widze ze Wy tez macie dosc tych upalów, a tu końca nie widac ehhh
Ostatnia edycja:
U nas tez gorąc, dzieci u mojej mamy dzis nocują - może później sie przejde do nich bo małż do pracy pojechał i sama będę
Co do wagi dziecka to moje w 30 tc miało 1420 g i mówiła że takie za duże nie będzie Ola miała na tym etapie 2000 g i urodziła się 3770 g.
A mleka ja wypijam bo lubię i musowo codziennie rano kakao I żółty ser
Co do wagi dziecka to moje w 30 tc miało 1420 g i mówiła że takie za duże nie będzie
Ola miała na tym etapie 2000 g i urodziła się 3770 g.A mleka ja wypijam bo lubię i musowo codziennie rano kakao
I żółty ser 
skrzat910
żyje dla nowego życia
Dagna no to masz nieciekawy poranek. Ja nie wiem co bym zrobiła bez pralki.
Kalche daj znać jak po wizycie!
Ja też sobie uzupełniam wapń mimo że chyba nic sie dzieje. Przynajmniej nie czuje. Wciągam kefiry i maślanki bo jogurty to mi średnio wchodzą. Białego sera też niezbyt więc zostaje mi żółty ser ale on jest strasznie kaloryczny. Więc zostają kefiry i maślanki a w ten upał to jak zbawienie takie zimne z lodóweczki.
Kalche daj znać jak po wizycie!
Ja też sobie uzupełniam wapń mimo że chyba nic sie dzieje. Przynajmniej nie czuje. Wciągam kefiry i maślanki bo jogurty to mi średnio wchodzą. Białego sera też niezbyt więc zostaje mi żółty ser ale on jest strasznie kaloryczny. Więc zostają kefiry i maślanki a w ten upał to jak zbawienie takie zimne z lodóweczki.
kerna
http://www.lauraziobro.pl
Beniaminka napisałaś z tym wapniem odwrotnie Bo ja ogladałam ostatnio program w tv i tam mówili, że właśnie jak jest dużo tłuszczu to gorzej sie wchłania wapń no i wiadomo cukier też nie pomaga. Daltego słodkie jogurty i serki odpadają. Beniaminka to jak to jest na prawdę?????????????????????????????
Kasias póki Dorotki nie ma to mogę ja Ci doradzic w sprawie dziaseł;-) Bo z Michałem też robiły mi sięrany tak jakby dziąsło po prostu pękało i kupiłam sobie szałwię. Płukałam, albo przykładałam nasączone gaziki...pomogło prawie od razu
Bo ja ogladałam ostatnio program w tv i tam mówili, że właśnie jak jest dużo tłuszczu to gorzej sie wchłania wapń no i wiadomo cukier też nie pomaga. Daltego słodkie jogurty i serki odpadają. Beniaminka to jak to jest na prawdę?????????????????????????????Kasias póki Dorotki nie ma to mogę ja Ci doradzic w sprawie dziaseł;-) Bo z Michałem też robiły mi sięrany tak jakby dziąsło po prostu pękało
i kupiłam sobie szałwię. Płukałam, albo przykładałam nasączone gaziki...pomogło prawie od razureklama
kalcha
Fanka BB :)
Hej dziewczyny!
Rozpływam sie po tej wycieczce... Chyba wjade samochodem do domu albo zamieszkam w aucie tam przynajmniej chłodno.
Co do wizyty to wysiedziałam się tam 2h czekając aż mnie przyjmą pomimo terminu na godzinę. Później pani doktor stwierdziła, że troche późno przyszłam bo to juz zawansowana ciąża, szkoda tylko że na termin czekałam prawie miesiąc... Odrazu przepisała mi insuline czego się nie spodziewałam bo w sumie myślałam że te wyniki nie są takie bardzo złe... Tak więc insulina 4x dziennie, do tego dieta i to taka powiedziała bym dość rygorystyczna tak więc średnio to wygląda, ale dam radę. Jutro ide do gina przekazać mu co mi pani diabetolog powiedziała.
Mojej malutkiej niuni chyba nie spasowały zalecenia pani doktor bo wierci się dziś jak szalona. Wydaje mi się że się obruciła, albo tak podrosła bo jakoś niaczej ją czuję, a była ułożona główką w dół.
A i dowiedziaalm się, że przez cukier prawdopodobnie tyle przytyłam bo 3 tyg temu byłó już 15kilo na plusie, ale mała do 28 tygodnia rosła prawidłowo. Może w przyszłym tygodniu pójdę na USG dowiem się jaka już jest duża.
Dziekuję za wsparcie wszystkim
Co do dużej ilości wapnia to prawda bo mi też sypnoł się 1 ząb ale mam nadzieję że uda mi się wytrzymać do rozwiazania i dopiero pójdę go wyleczyć.
Rozpływam sie po tej wycieczce... Chyba wjade samochodem do domu albo zamieszkam w aucie tam przynajmniej chłodno.
Co do wizyty to wysiedziałam się tam 2h czekając aż mnie przyjmą pomimo terminu na godzinę. Później pani doktor stwierdziła, że troche późno przyszłam bo to juz zawansowana ciąża, szkoda tylko że na termin czekałam prawie miesiąc... Odrazu przepisała mi insuline czego się nie spodziewałam bo w sumie myślałam że te wyniki nie są takie bardzo złe... Tak więc insulina 4x dziennie, do tego dieta i to taka powiedziała bym dość rygorystyczna tak więc średnio to wygląda, ale dam radę. Jutro ide do gina przekazać mu co mi pani diabetolog powiedziała.
Mojej malutkiej niuni chyba nie spasowały zalecenia pani doktor bo wierci się dziś jak szalona. Wydaje mi się że się obruciła, albo tak podrosła bo jakoś niaczej ją czuję, a była ułożona główką w dół.
A i dowiedziaalm się, że przez cukier prawdopodobnie tyle przytyłam bo 3 tyg temu byłó już 15kilo na plusie, ale mała do 28 tygodnia rosła prawidłowo. Może w przyszłym tygodniu pójdę na USG dowiem się jaka już jest duża.
Dziekuję za wsparcie wszystkim
Co do dużej ilości wapnia to prawda bo mi też sypnoł się 1 ząb ale mam nadzieję że uda mi się wytrzymać do rozwiazania i dopiero pójdę go wyleczyć.
