reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Ja też przy okazji każdej wizyty ląduję na fotelu i mam sprawdzaną szyjkę... jutro pewnie też tak będzie... mam nadzieję że do tego zrobi mi usg i zobaczy czy wszystko na pewno jest ok bo statnio odczuwam jakiś niepokój i mam wrażenie że coś jest nie tak... a tak przy okazji jak to jest z ktg?? od którego tygodnia się u Was je robi bo u nas chyba od 30 a jajestem w 29 i nie wiem czy się nastawiać na ktg jutro czy nie...
u mnie ktg robią dopiero od 38 tygodnia

ja się właśnie objadłam lodami z brzoskwiniami, a na obiad miałam pomidorówkę, mniam ale taka zgaga mnie po niej dopadła że myślałam że wyląduję w kibelku ale przeszło.
tatuś z synusiem poszli na plac zabaw a ja lenię się przed kompem :szok:
 
reklama
oj widze , ze Tatusiowie swietuja na calego:)u nas ten dzien byl w niedziele!ale powiem szczerze, ze tylko "brzuszek wycalowal Tatusia" i tyle..troche po zlosci, bo Kochanie Dnia Matki tez jakos szczegolnie nie celebrowalo...

Onionek - ja nie musze sie najesc, zeby czuc sie jak wieprz:))))stan pernamentny w tej chwili:-)
Monia - odpoczywaj sobie u rodzicow:)a wiesz, ze ja nawet o Tobie myslalam, ze chyba jednak juz w szal zakupowy wpadlas, bo jakos Cie mniej tutaj ostatnio...radocha na calego, nie?

co do szyjki, to ja tez nie wiem ile to dluga, a ile krotka?moja miala ostatnio chyba tylko 2 cm, tak zrozumialam z opisu, ale lekarka nic nie komentowala?w internecie znalazlam, ze to jesczcze norma, ale ponizej juz jest niebezpiecznie..sama nie wiem?w niedziele mam wizyte i w sumie bardziej mi zalezy na badaniu ginekologicznym, niz usg, bo w tym smiesznym kraju nikt tego nie sprawdza...

Gratuluje wizyt i powodzenia na kolejnych!bo mnie znowu czekaja dlugie trzy dni pracy, wiec pewnie mnie tu nie bedzie!ale tym razem to juz chyba ostatnie, w niedziele prosze o zwolnienie!tylko sie tak glupio czuje, ze sie pozegnac nie moge!ale urlop zaczyna mi sie dopiero 19 lipca, a przeciez nie powiem nikomu, ze od poniedzialku planuje trzy tygodnie zwolnienia,wiec sie juz nie zobaczymy...
 
Witam!
Ja też muszę zrobić to badanie na Hbs, mimo że byłam szczepiona...u mnie w przychodni to koszt ok.12zł jeszcze muszę zrobić badanie na Hiv, szpital wymaga, ale za to mozna to zrobić u nich w lab za darmo ( dla kobiet ciężarnych)

Ja na hiv to miałam robione na poczatku ciazy, reraz chyba kazda ciezaróweczka musi takowe miec wpisane do karty ciazy.

Hbs tez juz miałam. Ceny oczywiscie nie pamietam. Ale juz kiedys chyba pisałam, ze wyszło mi dodatnie:-(. Z tego wzgledu dostałam nawet wezwanie do sanepidu. I cała moja rodzinka musiała sobie tez zrobic badania, i jesli wyszły ujemne, to maja szczepionke w 3 dawkach za darmo. Z tego co wiem roczniki od 86 maja juz szczepienie w tym kierunku, w wieku bodajze 14 lat.
 
Gratuluje udanych wizyt!
Nasza Mała zrobiła prezent Tatusiowi i poraz pierwszy go skopała. Zawsze jak przychodził sie uspokajała a dziś dała czadu jakby wiedziała że to Dzień Ojca:-).
Mnie lekarz przy każdej wizycie pakuje na samolot. Jak narazie wszystko pozamykane było na 4 spusty.

Monia
miłego odpoczynku!
Kasik co do golenia przed cesarką to niech se golą ale żebym miała leżeć 2 godziny nago na operacyjnej i czekać na lekarzy to serdecznie dziękuje.
agim mówisz i masz:-D.

 
nie dosc , ze wieprz!to w dodatku ze skleroza!
pozamiatalam kuchnie, tzn. w polowie, poniewaz kupka smieci zostala na srodku do zgarniecia na zmiotke!wynioslam miotle do schowka, przypomnialo mi sie, ze nie schowalam deski do prasowania, wiec to zrobilam, usiadlam, napisalam do Was, wstawilam kasze do gotowania, znowu usiadlam, kasza zakipiala, wstalam!i co w pewnym momencie poczulam cos pod nogami, przeklnelam, kto mi tutaj balaganu narobil, przeciez dopiero sprzatalam!!!!i co?przeciez sama smieci nie zgarnelam do kosza!!!!!!!!


jak to bylo????matka ma byc czula, a nie inteligentna, tak?a zawsze uwazalam, ze do zamiatania specjalnych zdolnosci nie potrzeba...
 
No i jestem po wizycie. Nie miałam usg, zbadała tylko bicie serducha małej i mnie ginekologicznie (jak to pisałyście? - posadziła na samolot? :-)) i wszystko OK. A potem się zaczęło. wyniki morfologii i moczu jak stwierdziła OK - jak na ciężarną, ale cukier za wysoki i jak najszybciej, najlepiej jutro mam powtórzyć, tylko teraz po 2 h 75g i jak najszybciej dać jej znać telefonicznie jaki jest wynik, bo gdyby był za wysoki, to jutro mam przyjść po skierowanie do diabetologa. Kolejna wizyta dopiero za miesiąc. Dopytywałam o te bóle brzucha i kazała się bardziej oszczędzać, ale powiedziała, że to norma, bo macica się rozciąga i stąd ten ból - jakby były częste to wtedy mam dzwonić. Ale u mnie na szczęście jak ręką odjął (tfu tfu).

Tosia - jaki ten Twój mąż zazdrosny! Ale fajnie! Mój zawsze ściemnia, że nie jest zazdrosny, ale wkurza się o byle jaki kontakt z męskimi znajomymi ;-)
 
dagna jak widzę jedziemy na tym samym wózku z tym cukrem tyle że ja mam do jutra jeść dużo słodkiego i dopiero powtórzyć wynik, ale nie ma co się przejmować na zapas.
Co do tych długości szyjek to swoją drogą ciekawe mój lekarz nic nie mówi na ten temat ale mam nadzieję, że to dobrze. Nie zmienia to faktu, że ostatnio mam coraz większe parcie na dół brzucha czy podbrzusze sama nie wiem jak to nazwać ale zaczyna pobolewać jak chodzę i stracha mi to trochę napędza do tego jeszcze moja mama która bardziej przeżywa niż ja tą ciążę bo wreszcie babcią zostanie i co chwile pytam czy już coś wybrałam dla małej itd., bo jak słyszy że mi brzuszek prze na pęcherz to jej się kojarzy że ona po takich akcjach za niedługo poszła rodzic... Jak dla mnie to troche za wcześnie, ale udziela mi się i zaczne chyba kupować bo ja w przeciwieństwie do większości z was jak zauważyłam jeszcze nie mam nic dla córeczki.
 
jestem i ja,
oczywiście niedawno ze spaceru i placu wróciłam z dzieciakami ale za to od godz 14 do prawie 16 pospałam, moje dzieci sie zlitowały i sobą zajęły :) To od razu lepiej się czuję choć znów łydki mi wykręca :/ Później powyszywam troszku bo mam obrazek do wyszycia i dzis poszłam po resztę niezbędnych nici :)
 
Ja a tak przy okazji jak to jest z ktg?? od którego tygodnia się u Was je robi bo u nas chyba od 30 a jajestem w 29 i nie wiem czy się nastawiać na ktg jutro czy nie...
U mnie KTG sie robi od 28 tyg co dwa tygodnie.

nie dosc , ze wieprz!to w dodatku ze skleroza!
pozamiatalam kuchnie, tzn. w polowie, poniewaz kupka smieci zostala na srodku do zgarniecia na zmiotke!wynioslam miotle do schowka, przypomnialo mi sie, ze nie schowalam deski do prasowania, wiec to zrobilam, usiadlam, napisalam do Was, wstawilam kasze do gotowania, znowu usiadlam, kasza zakipiala, wstalam!i co w pewnym momencie poczulam cos pod nogami, przeklnelam, kto mi tutaj balaganu narobil, przeciez dopiero sprzatalam!!!!i co?przeciez sama smieci nie zgarnelam do kosza!!!!!!!!


jak to bylo????matka ma byc czula, a nie inteligentna, tak?a zawsze uwazalam, ze do zamiatania specjalnych zdolnosci nie potrzeba...
Ale sie ubawilam, ale ja mam tak samo.
 
reklama
Alcia, ale mnie rozsmieszyłas... :-) na pocieszenie powiem, ze większość z nas tak ma.. :-) trzeba to fachowo nazwać.. np syndrom roztargnienia ciążowego lub cos w tym stylu i już jak ma swoją nazwę to jest oswojone i mamy wytłumaczenie dla takiego zachowania :-D
Dagna, współczuję tej glukozy, ale wiesz... kciuki i te sprawy.. będzie good!!!
Kalcha, nie stresuj się.. może Dzidzi się tak ułożyło i ugniata na dół brzuszka... u mnie tez się tak czasem zdarza.. dziwne uczucie
a ja czekam na tego mojego zazdrośnika i czekam... mam nadzieję, ze uda się niespodzianka :-)
 
Do góry