reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

hejka

oliwka-milo ze piszesz-trzymaj sie bo faktycznie musi ci byc ciezko.

justyna-nie martw sie i odpoczywaj

co do lozka to my tez 200/220 tyle ze to ja jestem ta co ciagle spi na dwoch polowkach:) a no i nad ranem mamy jeszcze dodatkowego lokatora


na nosie strupy,oczy podpuchniete ach ta alergia!
 
reklama
Witam sie z pracy.. Upal od rana..jna szczescie w biurze jest klima bo inaczej rozplynelabym sie.
Jestem smutna bo moj E w srode zjechal do domu a dzisiaj jedzie w trase do Francji i tydzien go nie bedzie:(( co do gier to on wogole nie gra a z laptopa korzysta tylko w trasie zeby obejrzec film jak sie nudzi na pauzie..takze w domku lapek moze stac i sie kurzyc a on z niego nie korzysta. Jedyne co lubi to obejrzec TVN Turbo bo kocha auta.

Dzisiaj moja siostra przyjezdza z mezem i dziecmi i znow caly week zajety..a jutro chyba pojade na basen bo w jeziorze jeszcze zimna woda.

Tak czytam ze kupujecie juz powoli wszystko a ja oprocz ubranek nic nie mam dla synka bo moj E twierdzi ze zdazymy kupic(wiem ze on najzwyczajniej boi sie ze cos sie stanie jak juz kupimy)..takze w lipcu sierpniu dopiero pojade na mega zakupy:)

Korba zazdroszcze wypoczynku nad morzem..my jedziemy dopiero na poczatku lipca do Jastarni::))) z czekiem Eurorest.
 
Witam,
u nas też mega upał, powietrze jest tak gęste że nie ma czym oddychać :/
Miłosza odprowadziłam pod autokar bo dzis mają wycieczke na Zieloną Szkołę, mam nadzieje że kleszczy nie nałapie ;)
A śniadanko ja jem zaraz po wstaniu z wyrka, bo kolacja skromniuśka to rano żebym nie padła to pierwsze co to jem :) Dziś jogurcik plus 2 kromki chrupkiego z pomidorkiem i wędlinką z kuraka :) Do 11-12 starczy, potem jakiś owocek :)
A i zaczęłam ograniczać te cukry i waga znów wróciła do normy a tak to już 5 kg na plus by było, teraz mam 3,5-4 kg w zależnności jak zważy.
 
witam dziewczyny porannie ...moje dzieciaki już od 8 na podwórku a taki upał że ledwo zipie nie mam siły za grosz .Oliwka zadowolona bo babcia jak wczoraj jechała na noc to jej dwu częściowy kostium kupiła i już w nim śmiga ...powiem wam że wolałam chodzić w zime w ciązy ...[moje dzieciaki sa z lutego i marca] a teraz to masakra jakaś ,sama bym ubrała bikini i się poopalała a tu nici z tego .

MAŁGOŚ ja nie mam kompletnie nic pozaq toną ubranek do przebrania ,jakoś nie myśle o tym wszytstkim ,a i mam dwie paczki pampków bo stwierdziłam że będe kupować jedną w miesiącu.No ale wózek itd dostane ,kołyske i łożeczka mam to tylko pozostaje mi kupić rzeczy do szpitala i higieniczne ,smoczki i butelki.

KORBA ale Ci fajnie ,ja też bym chciała na taki wypad no ale dopiero na wakacje jedziemy 15 lipca.

OLCIA 23 jakoś się trzymam ale łatwo nie jest już nie raz miałam mega doła że jak coś to wszystko naraz mi na głowe się wali.Współczuje alergi ,kurcze pewnie w takie upały nieżle daje w kość,.

ja uciekam bo dzieciaki zaraz władują się do basenu a D nocke odsypia
 
cześć dziewczyny!

Szybko napisze i zmykam, bo trudno mi wysiedzieć przed komputerem. Przez te cholerne upały nie mogę spać w domu, mam wrażenie, że brzuch mi się trochę napina a i mała chyba nie lubi upałów, bo mniej kopie niż zwykle. Mam stertę prasowania, którą muszę zaraz pokonać i muszę się jakoś przygotować, spakować do wyjazdu. Miłego dnia ;-)
 
Hej DZIEWCZYNY!
No i ja dzis przezylam test na poziom glukozy . Okropne to badanie tak wogole - a po pierwsez ,ze trzeba tam siedziec tyle czasu . Mialam 50 g - kobieta byla zdziwiona,ze 50 nie 75 - ale na szczescie , bo 2 h bym tam zeswirowala , a tak tylko 1 h czekalam . Pod koniec tej godziny mialam chwile slabosci i myslalam , ze zemdleje ale kobieta powiedziala ,ze tak jest wlasnie w czasie wchlaniania i od pol godziny do godziny moze sie tak zrobic. Mam nadzieje,ze wyjda dobre wyniki i juz 75 nie bede musiala robic. Oh 3 probowki krwi mi pociagneli , bo do tego jeszcze morfologie mialam .
A upal straszny - ide odpoczywac:-)
 
Hej Dziewczyny :-)

Ależ Wam zazdroszczę wakacji, korzystajcie, odpoczywajcie i delikatnie się opalcie .
Oliwka- cieszę się, że odezwałaś się. No niezbyt wesołe zdrowotne informacje, widzę że nie tylko ja się zdrowotnie pogorszyłam pod koniec ciąży. Obyśmy wyszły z tego cało i najważniejsze nasze dzieciątka! :-)Oliwko, ja też jak na razie mam tylko całkiem sporo ubranek nowych i używanych i...wanienkę. Tymczasem nic więcej nie kupujemy,
Justyna trzymam kciuki za pobyt w szpitali i wracaj szybko uzbrojona w wiedzę i pozytywne wieści. Zapisuj wszystko o tych cukrach, ja chętnie posłucham jakie masz wskazania i dietę. Zdrówka!
Dagna życzę Ci superowego wypoczynku! :-D
Gaja - życzę udanych zielonych wczasów dla synka :-) To dobra szkołaq samodzielności dla dzieci. Mój pamiętam, niestety użył 2 par skarpetek, resztę przywiózł czystą....:szok:Na szczęscie resztę łądnie przebierał i zmieniał. Ale śmiechu było, co nie miara.
I widze jesteś wytrwała w dietce, a wiesz nawet mi miło że jest nas więcej, tych które sobie troszke odmawiają jedzenia wszystkiego. Ale efekty nie powiem cieszą. Teraz pewnie byłabym jakieś 8 kg do przodu, jak nie lepiej...Tak pochłaniałam jedzenie i słodycze.
Małogoś, oj to będziesz teraz słomiana wdowa, ale widzę, ze wyjscia nie ma i juz sie przyzwyczailas do tej niewygody. Zuch dziewczyna! :-)
Mb_1 - niech czas w pracy przeleci Ci dzisiaj ekspresowo i udanych klapkowych zakupów życzę :-D
Kinia1- i mnie czeka ostatni weekend na uczelni, niestety. Bo tam upały w salach nieziemskie, wszystko szklane( UŚ) ale klimy w salach na razie brak, dopiero w planie. Ale przezyjemy i laba...tak jak mówisz do listopada być może .

Pięknego, pogodnego ale nie za upalnego dnia dla Was Mamuśki :-D
 
reklama
Boziu nie idzie nawet w cieniu na leżaku uleżeć.
Już mam dość śmignęłam o 9 na leżak troche na słonku potem w cieniu z nogami na słonku nawet się opaliłam troszku, tylko ciekawe jak ja nogi z tyłu opale chyba na stojąco :p
Ide coś chłodnego się napić i zjeść serniczek.
Jak dobrze,że nie muszę nic dziś załatwiać, nigdzie iść, bo leci ze mnie a śmigam w bikini po domu.Na dworze zakładam pas ciążowy na brzusio, co go słonko nie sięgnie.
 
Do góry