reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

witam was kochaniutkie dawno do was nie zagladałam ale szczerze mówiąc jakos weny nie miałam.ale na szczeście wszystko wróciło do normy:-) musze nadrobic wszystkie zaległości ,zeby wiedziec co sie u was działo jak mnie nie było,a troszke sie tego nazbierało.widziałam ze ostatnim poruszonym tematem były kwasy,takze ja biore od samego początku kwasy "MUM OMEGA"-kosztuja one 57 zł za 30 tabletek wiec niemało:-(ale co sie nie robi dla swojego maleństwa.Nie wiem czy wam pisałam ze byłam na wizycie??? ale w kazdym razie właśnie skończyłam antybiotyk który brałam na drogi moczowe,ze wzgledu na brzydkie wyniki moczu,krew też miałam nie ciekawa no i lekarka stwierdziła lekką anemie,takze witaminy i żelazo poszły w ruch,:-)w dalszy ciagu jestem na tabletkach podczymujących "FENOTEROL"ale ogólnie mimo upałow czuje sie bardzo dobrze,muszę sie tez pochwalic ze byłam wczoraj z meżem na 3d/4d
maluska wyszła swietnie ,wkleje potem fotke;-)ale prawde powiedziawszy spodziewałam sie czegos więcej po tym badaniu,tak niby zachwalają ale moim skromnym zdaniem nie jest to warte swoich pieniedzy zbyt mało widziałam a moze i przez to ze malutka sie non stop zasłaniała i dltego czuje niedosyt,dodam ze zapłaciłam 220 zł:szok: no ale cóz było mineło najwazniejsze ze maluśka zdrowa i mogłam sie troszke nia nacieszyc.ale sie rozpisałam :sorry2: pozdrawiam was serdecznie i całuje.
 
reklama
Witam! melduję się już jako pani MGR :-) obroniłam się na 5 :-) teraz mam nadzieję będę na bieżąco :tak:
Trixi a brzuch ci twardnieje przy tych skurczach?
Karolina84 no to witaj z powrotem, aj też po nieobecności wracam i ilośc postów jest nie do nadrobienia :szok: a fenoterol masz brać już do końca ciąży?
 
Dziekuję:tak::tak: za te słowa otuchy :tak::tak:
humorek już troche lepszy
wcinam śniadanko a i przed chwilą wózek kurier przywiózł ale z odpakowaniem będzie czekal na męża :-)

ja tez dzisiaj w nocy jak wstawałam do łazienki to miałam ochote tam zostać bo bylo najprzyjemniej :-D
 
mb_1, kasiella dzięki za miłe słowa i wsparcie
onionekuwierz, że próbowałam rozmawiac, ale chyba przez te problemy z jego pracą nic do niego nie dociera. Tyle razy prosiłam, mówiłam, że mi ciężko, że nie daję sobie rady ze wszystkim, że ja też się czasami źle czuję, ale to niestety nic nie zmienia :( Chyba muszę przeczekac aż się w końcu zacznie mu w pracy układac może wtedy coś zrozumie...
dagna ciesz się kochana z tak cudownie spędzonych lat, a za swojego Aniołka możesz zawsze zapalic znicz przy krzyżu na cmentarzu. Domyślam się, że jest Ci ciężko cieszyc się dzisiejszym dniem, ale pamiętaj, że niebawem będziesz miała MAleństwo, które teraz nie chce, żebyś się smuciła, ono chce, żebyś była szczęśliwa i uśmiechnięta dla niego.
Misiaaka nie martw się ja też mam 10 kg na plusie, ale co jest najdziwniejsze to ja wcale nie jem tak dużo, wręcz przeciwnie, rzadko odczuwam głód. Staram się jeśc dużo owoców, jogurty i same lekkostrawne i mało kaloryczne rzeczy. To już taki nawyk sprzed ciąży, że staram się uważac na to co jem... Aha na dodatek moja ginka się bardzo dziwi, bo nie mam obrzęków, a wszystko mi idzie w biodra ;(
Calineczka nie przejmuj się, nie myśl źle o sobie. Ja też czasami się boję jak to będzie, czy sobie poradzę, czy nie będę zbyt szybko tracic cierpliwości i denerwowac się. To chyba normalne w ciąży, że martwimy się jak to wszystko będzie kiedy nasze Maleństwa przyjdą na świat.
 
Witam z lozka :wściekła/y:
Justyna
kciuki zacisniete !!!
Calineczko chyba kazda z nas od czasu do czasu ma takie mysli - zobaczysz malenstwo bedzie najukochansza osoba na swiecie !!!!I milosci taaaakiej wieeeelkiej napewno Ci wystarczy !!!
Gizelka ja mam ten sam problem bol taki cisnacy w dole brzucha i skurcze.

Dzisiaj wstalam rano i robiac sniadanie znowu dostalam bolow takich skurczowych.Wskoczylam do lozka wzielam nospe i leze.Normalnie boje sie ze skoro juz mam te skurczo -bole to moze wczesniej urodze !!!! Gin mowi ze to macica cwiczy ,ale ja nie dam rady ustac na nogach dluzej jak 20-30 minut !!! To chyba nie jest normalne ????
Wiem ze moze w tej chwili poprostu troche panikuje ale ta sytuacja mnie troche dobija.
Aha i jeszcze jedno , tak na wszelki wypadek - CO SIE BIERZE DO SZPITALA JADAC RODZIC ???? chyba sobie spakuje juz taka torbe.
Wszystkim brzuchatkom milego dnia i udanych wizyt !

-bluzka kr.rękaw w której będziesz rodzić no chyba,że wolisz szpitalną
-szlafrok-
-dwie koszule nocne np do karmienia specjalne
-kilka par majtek bawełnianych lub siateczkowych jednorazowych
-skarpetki
-kapcie
-laczki pod prysznic
-stanik do karmienia + wkładki laktacyjne
- przybory toaletowe wedle upodobania (szczotka do włosów, szczotka pasta do zębów, mydło w płynie gąbka itp)
- ręcznik duży i mały
- telefon + ładowarka + aparat do pstrykania fotek
- podpaski najlepiej bella te długie na noc z 2 paczki po 20 sztuk
- chusteczki higieniczne
- woda do picia podczas porodu
- jakieś biszkopty do podjadania w razie głodu są najlepsze dla zapchania żołądka jak dla mnie :)
- ew. odciągacz pokarmu

karta ciąży + wyniki badań + książeczka rum + dowód ubezpieczenia + dowód osobisty + karty pobytu wcześniejszego w szpitalu podczas obecnej ciąży ( np z powodu cukrzycy, skurczy itp)

Do tego dla dziecka to już jest podane na wyprawkowym ładnie co się nada na początek :)
Dla partnera jeśli chce nam towarzyszyć na porodówce wygodne spodnie najlepiej dresowe koszulka przewiewna z kr. rękawem i laczki + jakaś woda i coś na ząb co nam partner nie padnie.
Tak to chyba wszystko.
Boże leci ze mnie co za skwar zmykam na leżak w cieniu się ułożę bo ducha wyzione...
 
kciuki zacisnięte:tak::tak:

no własnie ja kupilam specjalnie balerinki bo tez z racji wzrostu koturny albo obcasy i balerinki niby wygodne ale mnie okrutnie bola po nich nogi za płasko
mam jedne klapki na niskim obcasie ale jeszcze ich nie przymierzalam bo nigdzie nie wychodzilam a moze jakies laczki na lekkim podwyższeniu z tyłu
@NEXT@śliczne czerwone drewniaki, rozm. 35/22 (1071492704) moda.allegro - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy


ja kupiłam taki zestaw jak w rossmanie mają podobnie
Bezpieczny ZESTAW DO PAZNOKCI nożyczki, cążki (1064909575) - Aukcje internetowe Allegro

Muszę o czyms napisać tylko z góry prosze (bez krytyki )
Wczoraj przezyłam dość powazny kryzys psychiczny
Zdaje sobie sprawę , że nawet nie mam prawa tak myslec a co dopiero pisac ale musze wydusic to z siebie
Boję sie , że nie pokocham naszego dziecka tak jak powinnam
, że będzie mnie denerwować ( po jakims czasie ) nawet teraz to pisząc chce mi sie ryczeć
Boję sie tych zmian , tej odpowiedzialnośći( wiem troche pozno na myslenie)
, że sobie nie damy rady
Wkurza mnie , że nie mam kontroli nad własnym ciałem
dobija mnie upał
Mąz lekko przerażony bo on skacze z radości od pol roku a ja takie coś
Mam nadzieję , że szybko mi przejdzie


calineczko-nie martw sie ,mysle ze to zupelnie normalna reakcja-bo przyznam ci sie ze chociaz to moje drugie dziecko sama sie zastanawiam czy dam rade,i boje sie zmian...a potem zastanawiam sie jakbym mogla zyc bez Besia -no nie moglabym i wierze ze to samo bedzie z nasza niunia:)

hormony to raz ale jak onionek napisala-chcemy byc dobrymi matkami(najlepszymi) i to dobrze swiadczy o nas ze sie martwimy,chyba dziwne by bylo zeby zajsc w ciaze i juz ,bez przemyslen.

Ktoras z dziewczyn napisala tu cos bardzo waznego i jesli moge to do wszystkich mamus ktore nosza pierwszego bobaska w brzuszku(bo dla mnie to bylo zaskoczenie)-
nastawcie sie na to ze dzidzia sie urodzi i pokochacie ja odrazu,wlaczy wam sie instynkt macierzynski ,poczujecie ta odpowiedzialnosc,ale ta milosc bedzie rosla z kazdym dniem ,miesiacem, rokiem.Jakbym teraz miala porownac jak kocham mojego synka z tym co bylo w pierwszym dniu -to nie ma porownania!
(dlatego boje sie jak to bedzie jak odejdzie z domu...ale wierze ze i do tego dorosne)
 
Wczoraj przezyłam dość powazny kryzys psychiczny
Zdaje sobie sprawę , że nawet nie mam prawa tak myslec a co dopiero pisac ale musze wydusic to z siebie
Boję sie , że nie pokocham naszego dziecka tak jak powinnam
, że będzie mnie denerwować ( po jakims czasie ) nawet teraz to pisząc chce mi sie ryczeć
Boję sie tych zmian , tej odpowiedzialnośći( wiem troche pozno na myslenie)
, że sobie nie damy rady
Wkurza mnie , że nie mam kontroli nad własnym ciałem
dobija mnie upał
Mąz lekko przerażony bo on skacze z radości od pol roku a ja takie coś
Mam nadzieję , że szybko mi przejdzie
[/B][/FONT]

Calineczko te nastorje euforii i wielkiego dola są jak najbardziej normalne w naszym stanie
co do upalow no coz kazda jakos musi dac rade
a recze Ci ze jak tylko zobaczysz dzieciatko to pokochasz je z calego serduszka i wtedy poczujesz taka milosc do niego ze slowami trudno to okreslic
tule mocno i niech dolek ucieka precz

Dorotko kuruj się raz dwa bo choroba w takie upały to coś strasznego.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i ważne dla was sprawy.
Mam nadzieję,że jakoś przetrzymamy te upały.

oj Pysiu mowie Ci tragedia normalnie
a Ty jak troszke humorek lepszy widze

Witam! melduję się już jako pani MGR :-) obroniłam się na 5 :-) teraz mam nadzieję będę na bieżąco :tak:
Trixi a brzuch ci twardnieje przy tych skurczach?
Karolina84 no to witaj z powrotem, aj też po nieobecności wracam i ilośc postów jest nie do nadrobienia :szok: a fenoterol masz brać już do końca ciąży?

oj to gratki pani MGR

Karolinka witaj

Kerna jak ząbek

wiecie co dawno Renny nie bylo na forum,a ostatnio troszke smutne wiadomosci przyniosla,ciekawe co u niej
 
czy do końca mam brac fenoterol to nie wiem ,w każdym razie napewno do końca czerwca bo dopiero mam następną wizyte,sama jestem ciekawa czy będe sie musiała faszerować tymi tabletkami do końca ciazy:zawstydzona/y: ale tak w gruncie rzeczy to wydaje mi sie ze mam małą dawke bo biore 2 razy dziennie po poł tabletki i miałam dzwonić gdyby napinanie brzucha nie minęło,ale odkąd biore te tabletki to jak reka odjął.
 
Witam! melduję się już jako pani MGR :-) obroniłam się na 5 :-) teraz mam nadzieję będę na bieżąco :tak:
Trixi a brzuch ci twardnieje przy tych skurczach?
Karolina84 no to witaj z powrotem, aj też po nieobecności wracam i ilośc postów jest nie do nadrobienia :szok: a fenoterol masz brać już do końca ciąży?

no to gratki-zebys teraz dalej chciala z nami gadac :)(zart)
 
reklama
Do góry