Witam wszystkich!
Gaja! Gratuluje syneczka! Ciesze sie również z tego, że wreszcie sobie odpoczniesz. Ostatnio z twoich postów wynikało, że jesteś wrecz przemeczona! Bedziesz teraz miała wiecej czasu dla siebie i dla dzieci, a szef jeszcze zateskni!!!
Ja popłakuje od samego poczatku ciąży, najcześciej mnie bierze wieczorem, a rano nie moge zrozumieć, jaki był powód tego płaczu. Drażliwa też jestem bardziej, ale mój mąż dzielnie to znosi! hihi A temu wszystkiemu winne są hormonki!!!
Gizelka - trzymaj sie mocno! I szybko do nas wracaj! Mocno trzymam kciuki!!!!
mb1 - polecam ci gorzką czekolade!!!! Po niej tak nie utyjesz, szybciej sie zamulisz i ma wiecej cennych składników!!!!
Witam
Nie nadrabiam postów bo nie zdążę
Zdaję relację po wizycie - otóż dzidzia zdrowa i ma ok 450 g czyli jak gin określiła średniaczek, no i na razie wydaje jej się że będzie CHŁOPIEC
No i druga strona medalu, ciąża jest niziutko, szyjka na razie trzyma ale mały ułożony juz główkowo, mam przymusowe zwolnienie, nawet nie chciała słyszeć o pracy - stwierdzła że jeśli chcę donosić dziecko to mam sie oszczędzać
Także zaraz mykam zanieść L4 - będą pewnie wściekli ale co tam, mąż mówi że jeśli tak to dupki z nich, bo dziecko jest najważniejsze
No i cieszy się jak głupi, choc mu mówię że pewności nie dała - potwierdzi na bank później jeśli będzie widać
Gaja! Gratuluje syneczka! Ciesze sie również z tego, że wreszcie sobie odpoczniesz. Ostatnio z twoich postów wynikało, że jesteś wrecz przemeczona! Bedziesz teraz miała wiecej czasu dla siebie i dla dzieci, a szef jeszcze zateskni!!!
Witam przy kawci!
Gaju trzymam kciuki żeby sie poprawiło i jednocześnie ciesze sie że wreszcie jesteś w domku i sobie odpoczywasz zdala od tych szefów.
Dzięki waszym poradom ostatnio śpie jak niemowle. Tylko raz może dwa budze sie na siku.
Kurcze znowu chodzi za mną grill ale dzisiaj musze sie zadowolić żurkiem.
Dziewczyny wy też sie zrobiłyście drażliwe i płaczliwe? Ja ostatnio siebie nie poznaje. Z twardej zrobiłam sie dętka.
![]()
Ja popłakuje od samego poczatku ciąży, najcześciej mnie bierze wieczorem, a rano nie moge zrozumieć, jaki był powód tego płaczu. Drażliwa też jestem bardziej, ale mój mąż dzielnie to znosi! hihi A temu wszystkiemu winne są hormonki!!!
Gizelka - trzymaj sie mocno! I szybko do nas wracaj! Mocno trzymam kciuki!!!!
mb1 - polecam ci gorzką czekolade!!!! Po niej tak nie utyjesz, szybciej sie zamulisz i ma wiecej cennych składników!!!!
Ostatnia edycja: