reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

A ja poszlam na zakupy i zlapalo mnie jakies paskudne rozwolnienie. Prawie bieglam do domu...i modliłam sie zeby nikogo znajomego po drodze nie spotkac, bo bym nie doniosła..hahaha Teraz czuje sie taka do d..y, normalnie skapciala jakas...cos wogole ostatnio zauwazyłam na chusteczkach krew, słabo mi jakos sie robo czasami..ojj aby to nie był brak zelaza..jutro sie zmobilizuje i pójde oddac krew na wyniki, to sie zobaczy..No, to tyle mojego marudzenia...hahaha
 
reklama
Ja nie wiem jak mozna tak ludzi traktowac :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Karolinkare trzymaj sie dzielnie
Dziewczyny wyszlam na przerwie do sklepu, bo chcialam tej szarlotki:-p niestety nie bylo. Kupilam za to czekolade:zawstydzona/y: Takze 1000 stron uczcilam.
Oprocz tego (tak przez przypadek) weszlam do sklepu obuwniczego. Kupilam sobie buty:happy:Ciekawe co moj maz powie po powrocie z delegacji? :laugh2:
Cos mnie glowa rozbolala,ale nie tak normalnie- czolo, czy skronie tylko z tylu:-( Do tego serducho mi wali co jakis czas jak oszalale. Pewnie cisnienie mi szaleje, tylko ze nawet nie mam gdzie sprawdzic.
 
wiesz Onionku, na tym krawężniku obok mnie jeszcze bułki leżały :) więc wyglądałam jakbym się szykowała na dłuższe posiedzenie.. :-D
kurcze, ale wczoraj mi do śmiechu nie było.. a co do badania.. płacę, płacę... usg mam co wizytę i za każdym razem tyle gdzieś trwa.. ginka mierzy, oglada i opowiada... wczoraj pokazywała mi rozwijający się mózg, tą maź co Dzidzi chyba pije i z której potem jest smółka (mam nadzieję, ze nic nie przekręcam) ja to oblatana w tych sprawach nie jestem :-D stwierdziła, ze kręgosłup cały i inne tam rzeczy... więc nie wiem... już sama nie wiem, ale chyba Jej zaufam... z tym serduszkiem troszkę Dzidzia uciekała, ale stwierdziłyśmy, ze dłużej Jej męczyc nie będziemy.. następna wizyta za miesiąc, więc na połówkowe już za późno, więc chyba to tak potraktuję ;-)
 
cześć
Ach z tą pogodą. Raz ciepło raz zimno i deszczowo teraz znów ciepło ehh
Ja dziś sobie trochę pospałam. Niby wstałam przed 8 żeby nakarmić i przebrac małego ale poźniej znów do wyrka. mały się bawił zabawkami a ja sobie jeszcze poleniuchowałam.
Karolinkare - współczuję tego czekania. Nie ma co...profesjonaliści że pożal się boże. Przeciez to nie ludzkie. Ja również trzymam kciuki. wszystko napewno będzie dobrze

Napewno wspaniale jest się dowiedzieć o płci dziecka. ja muszę czekać do 5maja na wizytę i już nie mogę sie doczekac. Wszystkim które znają już płeć GRATKI

Mykam do sklepu bo pusto w lodówce...
 
A Tosia zapomnialam Tobie odpisac,
Dobrze, ze jakiegos napoju wysoko procentowego obok siebie nie mialas;-)
Ja tez mialam takie badanie trwajace ok 10 minut. Pani doktor sprawdzila dlugosc raczek, nozek, obecnosc narzadow wewnetrznych. Powiedziala, ze wszystko w porzadku. Poczatkowo tez sie zastanawialam, czy to bylo to polowkowe, czy jeszcze gdzies powinnam isc. Jednak ostatecznie zrezygnowalam.
 
A Tosia zapomnialam Tobie odpisac,
Dobrze, ze jakiegos napoju wysoko procentowego obok siebie nie mialas;-)
Ja tez mialam takie badanie trwajace ok 10 minut. Pani doktor sprawdzila dlugosc raczek, nozek, obecnosc narzadow wewnetrznych. Powiedziala, ze wszystko w porzadku. Poczatkowo tez sie zastanawialam, czy to bylo to polowkowe, czy jeszcze gdzies powinnam isc. Jednak ostatecznie zrezygnowalam.

dziękuję, dziekuję :-) to ja tez pewnie zrezygnuję.. :-) skoro mówi, że Mała ślicznie rośnie, pooglądała co i jak to powinnam Jej zaufać :-)
 
Dzięki za podtrzymanie na duchu:happy:
Jedyne co dzisiaj zrobiłam to wtarłam kurze i przez pozostaly czas zbijałam bąki. Nudzi mi sie strasznie, zrobiłabym juz tyle rzeczy przez ten czas. Ale koniec z narzekaniem, ważne,że Jasiek jest zdrowy a mi pozostaje tylko zrobic wszystko, by przyszedl na świat o czasie:)
Kasik widze ze nie jestem sama i obie jakos musimy dac rade dla maluszków:tak:
 
;-)Witajcie Dziewuszki:):-)
ja już po indywidualnych:)na szczęście :tak:
nie wiem czy to ta pogoda na mnie tak wpływa czy co,ale cały czas ziewam,spać mi się chce i strasznie jestem osłabiona:-:)-(
w nocy zdechł mój chomiczek taki słodziuteńki tak płakałam jak by ktoś umarł ,może to dziwne ,ale ja kocham zwierzęta i mam bardzo miękkie serducho:-:)-(

ja nad waszym pisaniem :no: nadążam :-p
Trzymam za was kciuki:)

moje maleństwo nie daje mi spokoju cały czas kopie, wierci się w mym brzuszku ...to jest cudowne

magi78 - biedaku:shocked2::shocked2:
 
reklama
jutro z rana od 7 otwarte tam dzwonie tzn do gentyki i jesli mi nic nie pwoiedza to jade z M do Invicty i NIE WYJDE DOPOKI MI WYNIKOW NIE POWIEDZA!!!!! ja juz nie mam sily z dnia na dzien czuje ze opadam z sil moj M tez .... my chcemy juz wiedziec ta niepewnnosc nas zabija od srodka...............:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(


Karolinko caly czas mocno trzymamy kciuki za Was
Skrzacie, wielkie gratki!!!!!!!!!!

gratulacje

no kochane będzie kolejna DZIEWCZYNKA!!!!!!
poza tym Dzidzi zdrowe i wszystko jest oki :) ma ok 18 cm i wazy 265 dkg :) jak dobrze pamiętam.. :-D

gratulacje
TOSIA I SKRZECIE GRATULUJE KSIEZNICZEK !!!

Witam kawowo ze sloneczkiem za oknem. Karolinkare zycze CI wielkiej cierpliwosci w dochodzeniu swoich praw i mam nadzieje ze z malenstwami wszystko ok !!!! Trzymam kciuki !!!

Dziewczyny ,dzisiaj w czasie snu jakos tak glupio sie przekrecilam ,ze wyladowalam na brzuchu i........ bol ogromny a teraz cisza .... mam nadzieje ze Kaska jeszcze spi po nocnych wybrykach :) Nie chce swirowac ,ale myslicie ze w takim wypadku moze sie dziecku cos stac ?????

mysle ze nic sie nie stalo,Trixi napewno Kaska jeszcze dzis sie odezwie

Witam kochane, Miałam wczoraj wizyte,
Będę miała synusia:-D
Ciesze sie strasznie, bo marzyłam o synku, waży prawie 500g:-)


gratulacje
to kawal chlopa

ja po pracy
spadam na dwor z corcią
odezwe sie wieczorkiem
 
Do góry