Wrzesień 2009

[enka75]

sie witam, scarlet fotki super
co do cycowanie nie ma co współczuć bo młoda co prawda nie chce się odcycować ale ja jej zbyt nie pomagam
a to że w nocy nie śpię ?? eee no czasami zmęczenie daje ostro lecz ogólnie da się wytrzymać w końcu mam ponad rok wprawy hahaha

 

[scarlet]

Czy wasze też takie krzykacze i awanturniki?

 

[Fredka1]

Krzykalskie tak i płaczące. wychodzą nam wszystkie zęby na raz. Istny koszmar.
Mamy za to problem ze spaniem. mała zaczyna rezygnować z dziennego spania. Jestem przerażona. Jedyna chwila wytchnienia idzie precz...

 

[scarlet]

My już mamy wszystkie zęby na szczęście. Zuzi zaczeły wychodzić wcześnie, w 4 miesiącu.

 

[princi]

Krzykalskie tak i płaczące. wychodzą nam wszystkie zęby na raz. Istny koszmar.
Mamy za to problem ze spaniem. mała zaczyna rezygnować z dziennego spania. Jestem przerażona. Jedyna chwila wytchnienia idzie precz...

Wspolczuje....u nas poki co spanie wychodzi najelpiej hehe od 8-8 Moja kolezanka obecnie ma 6mc dziecko ktore od 2 albo 3 miesiecy w ogole w dzien nie spi... to dopiero

Czy wasze też takie krzykacze i awanturniki?

Moze nie krzykacz i awanturnik,ale trzyma sie mamy nogi,rece rece..i chodzi taka mala zrzeda... awantura tylko o pilota i telefon..

Ja zamierzam karmić Zuzie do 2 r.ż.
Idę fotki oglądać.

Wielki szacun... Ja niestety niestworzona do karmienia..jakos wymeczylam 3 mc.. choc mysle,ze nawet jakby bylo dobrze to i tak bym dluzej nie karmila jak do roku.

W ogole to witaj Scarlet dawno mnie nie bylo... hehe

 

[princi]

Witam kochane znow mnie dawno nie bylo i znow tylko na chwile ...
Szybko strasznie ten czas leci.Michal ma juz (dopiero) 4 zeby i to tylko na gorze zaczyna juz (dopiero) samodzielnie stac.Mamy problem z nozkami bylismy u ortopedy i musimy miec buty ortopedyczne - straszna meka poza tym rosnie maly rozrabiaka i cwaniaczek

Smiem zapytac.... a czy to ma jakis zwiazek z tym,ze Michas korzystal z chodzika ???

 

[*Misia*]

melduję że my też jeszcze cycujemy

 

[*Misia*]

My już mamy wszystkie zęby na szczęście. Zuzi zaczeły wychodzić wcześnie, w 4 miesiącu.

o rany, zazdroszczę , my mamy dopiero dwa i trzeci wychodzi

 

[Fredka1]

Livii współczuje. A co się dzieJe z nóżkami?
My powoli testujemy mleko. Jakoś idzie. Ostatnio tak nam się odparzyła, że nie wiedziałam co robić. 2 dni bez pieluchy, o nocniku wogóle nie ma mowy. Nie rozumie co to jest i do czego służy. Odparzenie powoli schodzi ale ja mam dość. Ciągle za nią ganiam i pilnuje co by gdzieś coś nie zrobiła fizycznego. Ech... a przyczyniły się do tego chyba chusteczki, bo zastosowałam nowe i wlazło uczulenie obtarło się o pieluszkę i zaczęło się....

 

[elaine76]

My się "odkurzamy". Ciągle u nas brak czasu- mały jedyną drzemkę którą ma skraca sobie z dnia na dzień- także żegnaj odpoczynku w ciągu dnia. Do laptopa nie daj boże podejść jeśli nie śpi- taranuje wtedy wszystko byle się dorwać. Mieliśmy pożyczonego na chwilę takiego lapka zabawkowego- myślałam, że jeśli zainteresuje się tym, to może mu "Gwiazdor" zrobi niespodziankę- oj, szkoda byłoby kasy. W ogóle nie był zainteresowany! No ładnie. No więc jeśli mogę zerknąć w laptopa- to w pełnej konspiracji.
A co u nas- broimy i sukces- powoli się czegoś uczymy. Ale jakże jesteśmy w tyle za Wami! Jak poczytałam na wątku rozwój i postępy co robią Wasze pociechy....to ja może nie będę się wypowiadała gdzie my dopiero jesteśmy... W każdym bądź razie powolutku bo powolutku, ale uczymy się. Borys mówi mało a właściwie bardzo mało. Ząbki- idą ale opornie. Mam nadzieję, że lada chwila odkurzę wątek o ząbkach, bo górna dwójeczka mu lada dzień się przebije.
No i pozdrawiamy wszystkie Ciocie!