reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2009

reklama
Dzięki za odp. w takim razie spróbuje się trochę pobawić. Naprawdę super pomysł!

Pewne :) W razie czego pisz, to pomogę.

Kartka z zeszlego roku:

zyczenia2.jpg
 

Załączniki

  • zyczenia2.jpg
    zyczenia2.jpg
    49,6 KB · Wyświetleń: 38
Scarlet, śliczne zdjęcia.
Alunia po szczepieniu w zeszłym tygodniu waży 13300 80 cm wzrostu. Żarłok z niej że hej, ma to po mamusi.
A chodzi raptem może od miesiąca.
 
oj moja to kruszynka była 51cm i 2170 wagi a twoja ?:)


Ojej, no malutka.
Moja miała 4300g/57 cm

Scarlet, śliczne zdjęcia.
Alunia po szczepieniu w zeszłym tygodniu waży 13300 80 cm wzrostu. Żarłok z niej że hej, ma to po mamusi.
A chodzi raptem może od miesiąca.

O to prawie jak moja Zuzia, tylko ona sporo wyższa. Wcześniej była bardzo okrągła, teraz jest chudzinka, jak na fotce widać :)
 
Ostatnia edycja:
Witam kochane ;) znow mnie dawno nie bylo i znow tylko na chwile ...
Szybko strasznie ten czas leci.Michal ma juz (dopiero) 4 zeby i to tylko na gorze ;) zaczyna juz (dopiero) samodzielnie stac.Mamy problem z nozkami :( bylismy u ortopedy i musimy miec buty ortopedyczne - straszna meka :( poza tym rosnie maly rozrabiaka i cwaniaczek ;)
 
reklama
Hey
Dawno mnie nie było. Mili to straszna rozrabiara i też mnie sprawdza jak może - wymusza płaczem a ja staram się być twarda. Nadal ją kramię choć ograniczam jeszcze przez zimę i koniec z cycowaniem a która jeszcze z Was karmi???
Jeśli chodzi o dietę to chyba nie ma takiej cud. Najlepsza to ograniczyć jedzenie a już napewno słodycze i jeść ostatni posiłek najpózniej o 18 oczywiście dodatkowo jakieś ćwiczenia, najlepiej basen ale można coś zorganizować w domowym zaciszu wystarczy naprawdę chcieć:)
 
Do góry