henrietta5
Fanka BB :)
mojego Kubusia to też drugie święta , tylko w poprzednie tylko ja wiedziałam ,że on tam siedzi sobie w brzuszku, nawet mąż nie wiedział. pamiętam jak siostra narzekała na swój brzuch,ze chciałaby już urodzić , a ja cieszyłam się ,że wszystko jeszcze przede mną - to były wyjatkowe święta tym bardziej ,że pierwszy raz zaprosiłam calusieńką rodzinę moją i męża na wigilię do siebie , nawet rodzice szwagra byli .Mam nadzieje ,że te bedą jeszcze lepsze w końcu mamy dwa brzdące więcej w rodzinie