reklama
No to widzę że w okolicach następnego piątku będziemy miały wysyp nowych dzieciaczków na bb. Ja też do was dołaczam, bo właśnie na piątek mam zaplanowane cc. Im bliżej tym większego mam stresa.
A jakie znieczulenie bedziesz miec?? ja mam cc w przyszlym tyg ... i nie wiem co tam ze mna robia wiekszosc mowi ze w kregoslup od niektorych slyszalam ze ogolne ... boje sie tego strasznie u mnie chyba raczej praktykuja ogolne ale jakos mam strach prze tym zasnieciem i tym co pozniej kaslaniem po narkozie i lezeniem plackiem tyle godzin :-(
Livia miałam już dwie cesarki i powiem Ci tyle że znieczulenie w kręgosłup to przy ogólnym rewelacja. Tym razem nawet się nie zastanawiami biorę w kręgosłup. Po pierwsze od razu zobaczysz dzidziusia jak Ci go tylko wyciągną z brzucha, usłyszysz pierwszy krzyk a to przy ogólnym niestety Cię ominie.Poza tym dochodzenie do siebie po narkozie jest okropne, jest się skołowanym, śpiącym i wszystko dzieje się jakby obok Ciebie.No i jeszcze dochodzi fakt że znieczulenie w kręgosłup jest dużo bezpieczniejsze dla nas no i przede wszystkim dla dziecka, bo narkoza "otumania" niestety też maleństwo.
Livia popytaj gina dlaczego masz mieć ogólne i czy nie da rady zewnątrzoponowego? W większości szpitali z tego co wiem ogólne przy cesarce dają tylko w ostateczności
A moja dzidzia jest od kilku dni brdzo leniwa. Fakt ruchy czuję dosyć często ale teraz to tylko delikatne przesuwanie, no i oczywiście 3 razy dziennie czkawka.
Wasze maluszki też takie delikatne dla was?
A moja dzidzia jest od kilku dni brdzo leniwa. Fakt ruchy czuję dosyć często ale teraz to tylko delikatne przesuwanie, no i oczywiście 3 razy dziennie czkawka.
Wasze maluszki też takie delikatne dla was?
Doda u mnie jest podobnie,tylko nie z taką częstotliwością i zazwyczaj wtedy kiedy coś robię. Ale z tego co się dzisiaj od gina dowiedziałam, to mi się szyjka przygotowuje do porodu tylko nie wiem czy to oznacza,że będę rodzić jutro,czy za tydzień na przykład. Gadałam też z położną środowiskową, całkiem fajna babka, rozgadana,ale widać,że zwolenniczka starodawnych metod postępowania podczas porodu. Mimo wszystko chyba ma dar przedstawiania najgorszych sytuacji w różowym świetle.
No nic, lecę coś porobić. Miłej nocki.:-)
No nic, lecę coś porobić. Miłej nocki.:-)
SoszkA_KrK
Zaangażowana w BB
super :-( znajac moje szczescie bede miec ogolne ... z reszta tak cos gin wspominal
liiiviiia jak dla mnie to się nakręcasz za bardzo, każdy wszystko przechodzi inaczej ...
-jestem już po jednej operacji dokładnie tarczycy i byłam pod znieczuleniem ogólnym i potem się czułam rewelacyjnie i nic mi nie dolegało, żadnych helikopterów, żadnych wymiotów itp .....
-jeśli chodzi o znieczulenie ogólne do CC to nie jest to szkodliwe no tylko że mają mniej czasu na wyciągnięcie dziecka z brzucha ale gdyby to szkodziło to by nie robili tego
-dowiedz się dokładnie jakie metody znieczuleń robią w tym szpitalu a nie słuchaj głosu ludu, przejdź się na izbę przyjęć i zapytaj, zawsze tam przyjmuje lekarz który takie rzeczy wykonuje
-jak zaszłam w ciążę to nasłuchałam się od koleżanki jakie to SN jest beeee i tylko CC jest najlepsze na świecie, że dochodzi się szybciej, lepiej i wogóle, ostatnio się z nią widziałam mówiłam że mam mieć CC bo mały się nie obrócił i nagle zaczęła mi opowiadać jak to ona dochodziła do siebie OMG to Ci powiem że ja lepiej dochodziłam do siebie po operacji tarczycy a też musiałam się "uruchamiać", wstawać kłaść walczyć z bolem itp.
także nie ma reguły !!!!!!
jak by to powiedziała moja mama
"nie martw się zmartwieniem, poki zmartwienie nie zmartwi Ciebie"
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 644
Podziel się: