reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

reklama
Witam Was dziewczynki, ja własnie wrociłam z pracy zdążyłam was troche poczytac i juz plecki nie dają posiedzieć więc uciekam na małą drzemkę.paaa
 
Ja też kupiłam termometr - smoczek. A poza ty to od kilku lat używamy w domu termometra na czoło i jestem z niego zadowolona :tak:
Podgrzewacz przydaje się bardzo, dobrze jest mieć pod ręką przygotowaną herbatkę o odpowiedniej temperaturze, ja mam jeszcze stary chicco po pierwszym dziecku.
Livia jak to nie czujesz ruchów? Może spróbuj zjeść coś słodkiego np moja mała po zjedzeniu cukierka dostaje czkawki albo zaczyna sie wiercić - pomaga. A wiadomość dotarła :tak:
 
liiiviiia - pieluszki to kupiłam Huggies 1 na pierwsze dni i 2 na kolejne.Na szczęscie mój M uczestniczył ze mną we wszystkich zakupach, więc nie bedzie problemu z dokupieniem. Wózek to On wybrał, no bo to będzie też jego działka po pracy i w weekendy.
Do podmywania w szpitalu zabieram tylko tantum rosa.
Ubranka to dzielę na białe i kolorowe osobno oraz sweterki.
 
właśnie dzwonili do mnie z kliniki w sprawie mojego wyniku na posiew i nie musze brac żadnych antybiotyków bo wynik bardzo dobry:-) super!
kurcze dziewczyny mój mały jes tak nisko :sorry2:i mam wrazenie ze zaraz wyjdzie... łapkami szoruje normalnie po pachwinach... to normalne jest?:confused:

dziś stałam w kolejce w mięsnym i pierwszy raz w ciązy zostałam obsłużona bez kolejki... jak miło:-)

mam pytanko... czy kupowałyście pościel z feretti? bo ja mam i ją wyprałam ale strasznie ciężko się ją prasuje:baffled: uprasowałam tylko poszewke jak narazie i to zeszło mi z 10 min ... koszmar normalnie... az niechce mi sie myślec ze została poszwa i pokrowiec na ochraniacz:baffled: wrrrrr
 
mi się już parę razy zdarzyło, że mnie przepuszczali a nawet pomagali z zakupami w sklepie :)tylko raz się wkurzyłam w tesco bo jest tam kasa z pierwszeństwem dla niepełnosprawnych i kobiet w ciąży. stanąłam w kolejce i patrzę na reakcję ludzi a miałam zaledwie paczkę płyt dvd i kabel hdmi. no i nikt nie przepuscił. :wściekła/y: udawali że mnie nie ma to się wkurzyłam i cisnę z tym brzuchem przez kolejkę a że on już taki mały nie jest to musiałam nim ludzi poturbować. jakbyście słyszały te komentarze i oburzenie:wściekła/y: jednemu kolesiowi odpyskowałam, że jak nie potrafi czytać i nie wie co to za rodzaj kasy to niech spada do innej i nie będzie nikomu problemu robić bo wstyd normalnie kobiety w ciąży nie przepuścić. purpurowy się zrobił ale cóż. doszłam do tej kasjerki a ona patrzy na mnie. ja cała czerwona spocona zziajana a ona się mnie pyta "a tu ciąża jest?" to się spytałam czy jekimś cudem mogłam sobie balon pod skórą nadmuchać w ciągu 5 minut stania i przepychania się w kolejce a jak jej nie pasuje to książeczkę ciąży mogę okazać. małpa się zamknęła i skasowała ale minę miała nietęgą. pewnie mnie potem wszyscy obgadali włącznie z nią ale w sumie mam to gdzieś. od tego są takie kasy z pierszeństwem, żeby korzystali z nich ludzie do których jest to adresowane a nie banda małpoludów, którym się spieszy bo sklepie 3 z 15 kas czynne:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
He he Nemesis naśmiałam się z tego Twojego opisu chociaz w sumie to nic tam smiesznego nie było...ale pisac to Ty potrafisz. :tak::tak::tak:
Fakt, że czesto ludzie w ogóle nie zwracaja na ciążę uwagi. Mężczyzn jestem jeszcze jakoś w stanie zrozumiec bo zielonego pojęcia nie maja co przezywamy i czujemy ale kobiety?? Kurcze...czasami to aż przykre.
A ja właśnie wróciłam z miasta. Herbatka z lisci malin kupiona i nawet wiesiiołka na szkockiej ziemi znalazłam. Jestem z siebie dumna normalnie...własnie łapie oddech i biore się za obiad. Dzisiaj mam spory kawałek szynki do zrobienia...i cos czuję, że sosik grzybowy do tego wyczaruję...aaaa i jeszcze mam zupe szczawiową więc dzisiaj wypas z 2 dań :) :-):-):-)
 
nooo Makta ty to potrafisz smaka człowiekowi narobić hehe.
ja Ci powiem że mnie ta kolejka małpiszonów nie zdziwiła bo to norma, że każdy sobie nie ma bata zeby przepuścić ciężarną lub niepełnosprawnego ale baba przy kasie to mnie tak wkurzyła.. :wściekła/y: jeszcze się pyta bezczelnie czy ciąża jest no to już bez przesady a brzuch to niby skąd mi się wziął? krasnale doczepiły czy jaki czort? takie teksty w sklepach mnie czasem naprawdę potrafią wbić w kafelki bez młotka. i jeszcze się wariatka wyprostowała przy tej kasie dumnie i na cały głos się pyta o tą ciążę tak żeby wszyscy słyszeli jaka to z niej zajebista kasjerka co porządku pilnuje. a mogłam się jej spytać czy się w chucka norrisa bawi czy co bo tu nie texas tylko tesco :angry:
 
Hehe, nemesis, znam to, znam. Też mnie krew zalewa na takie traktowanie ciężarnych. :wściekła/y: Choć, nie powiem, parę razy właśnie w TESCO zdarzyło mi się, że kasjerka poprosiła mnie do osobnej kasy, było mi baaardzo miło.:blink: I w takim lokalnym sklepie u nas, w wędliniarni, też zawsze tłumy, byłam chyba 10 w kolejce, a jakiś pan się zlitował i przepuścił mnie. Byłam w szoku. Ale niestety, takie sytuacje to rzadkość, zazwyczaj ludzie udają, że nie widzą brzucha, faktycznie, takie maleństwo, że da się nie zauważyć... :dry:
A teraz to w ogóle mam to wszystko gdzieś, bo mam leżeć, nie chodzę po sklepach, mąż albo teściowie robią mi zakupy, więc jestem cała happy. Chociaż wolałabym sama, no ale cóż... Wszystko dla dziecka :happy2:
 
reklama
A mi dziś przyszły naklejeczki na ścianę do kącika dzidziowego, nakleiłam i jest ślicznie :-). Obawiałam się trochę, czy będą mi się trzymały na tapecie, bo nie ma jednolitej faktury, ale bingo! Trzymają się świetnie i ślicznie wyglądają :-D Muszę tylko dokupić ich więcej, bo jakoś mało mi się ich wydaje, jak będzie więcej, będzie jeszcze ładniej. To wtedy wrzucę fotkę kącika mojej kruszynki :tak:
 
Do góry