reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Ja dostałam termometr właśnie zintegrowany ze smoczkiem, i tak zastanawiam się czy to dobry pomysł zwłaszcza że nie chcę przyzwyczajać do smoczków :confused: mam też taki "dorosły" elektroniczny co w usta się wkłada, czy taki mozna też ?

Moja znajoma pracuje w aptece i mówiła, że nie są za dobre te smoczki-termometry. Pewnie kolejny bajer... Ale niech się lepiej wypowie któraś z doświadczonych mamć:-):-):-)
 
reklama
Co do podgrzewacza to ja tez kupilam na allegro razem z przesylka wyszedl mnie 60 zl ale jakos tak mysle ze chyba to zbedny zakup ( jezeli bede karmic piersia) zobaczymy ;)
A co do tych zajsc w ciaze to rzeczywiscie trzeba sie cieszyc ja pamietam jak plakalam ze cos z nami nie tak (zaszlam dopiero za 4 razem) naszczescie sie udalo :) lekarz mi ciagle tlumaczyl ze 4 msc to nic (dla mnie wtedy to bylo dlugo) ze tylko w ciagu 12 h mozna zajsc itp. Wtedy podziwialam osoby ktore "wpadly" ze tak im sie od razu trafilo ale to przewaznie tak jest jak sie chce to nie wychodzi chociaz sa i tacy szczesciarze :) ze od razu.
Za to teraz po porodzie to sie czuje bede panicznie bala stosunkow zeby zaraz nie zajsc
 
Podgrzewacz moze sie przydac nawet jak sie karmi piersia.. odciaga sie pokarm, mrozi albo odtsawia na kilka godzin i podgrzewa.. :tak:
 
no wlasnie widzialam takie opakowania do mrozenia na pokarm.myslicie ze to jest dobry pomysl?? dla dzidzi takie odgrzewane mleko jest zdrowe?? bo za pewna w sytuacja gdy bede muciala wyjsc sama byloby uzyteczne. a w razie odciagniecia pokarmu (ale nie mrozenia go) ile taki w buteleczce moze stac??
 
Ja dziś również źle się czuje, te same bóle co wczoraj mnie męczą i dzidzia jakoś mniej się rusza ... Dobrze ze dziś mam wizytę u gin. zobaczymy co powie. Odezwę się później
 
liiiviiia a pomoglabym,ale juz nie pamietam ile moze stac odciagniety pokarm, nie mrozony... a te pojemniczki to dobry pomysl do mrozenia, zreszta nie spotkalam sie jeszce z opinia lekarza zeby nie.. zawsze zachwalali :tak::-D

kasiunia to trzymam kciuki oby wszystko bylo ok :happy2:
 
livia ja w zesżłym roku odciągałam pokarm i mam taką ściagę odnośnie tego jak przechowywać :
# temperatura pokojowa - do 12 godzin
# torba-lodówka - do 24 godzin
# lodówka - 2-5 dni
# zamrażalnik wewnątrz lodówki - 2 tygodnie
# zamrażarko-lodówka - 3 miesiące
# zamrażarka - 6-12 miesięcy
 
aha i jak odciągałam pokarm to miałam pojemniczki szklane ze szpitala ale to były zwykłe małe słoiczki po kaszkach i tam takich jedzonkach dla dzieci. brałam ile mi potrzeba było w domu wyparzałam do porządku i odciagałam. zamrażałąm i zamrozone zanosiłam do szpitala a co oni dalej z nim robili to już nie wiem ale podejrzewam, że dali innym dzieciom bo mój synuś nie zdąrzył jeść pokarmu mojego a wiem, że są matki które nie mają pokarmu albo nie chcą karmić i potem chyba takim zamrożonym mlekiem innych pań karmią te wcześniaki :)
 
reklama
Do góry