naftanalek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2009
- Postów
- 610
Reniferku bedzie dobrze trzeba w to wierzyć. Musisz teraz grzecznie leżeć i pozytywnie myśleć.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie nie wesoło. Jestem chora, normalnie nie wiem czym się leczyć...ale nie to najgorsze. Moja Ika jest w szpitalu, ma zapalenie płóc...dzielna jest a ja nie mogę przy niej być. Lekarze powiedzieli że jest tyle wirusów w szpitalu różnych że powinnam siedzieć w domu. Wczoraj wróciłam do domku więc i leże w łóżeczku i się kuruję a moja mama została z dzieckiem...... wyje z bólu...nigdy nie zostawiałam jeszcze dziecka a tu teraz nie mam wyjścia![]()
hey dziewczynki
wróciliśmy własnie z usg, niestety nie jest tak kolorowo, jak myślałam... po tamtym krwawieniu ok 40% powierzchni pęcherzyka ciązowego od strony ściany przedniej i dna jest odklejone, z widocznym krwiakiem pozakosmówkowym o wym 46x12 mm.
Mówiąc po polsku, jak przeżyję trzeci miesiąc to jest szansa na dzidzię; mam leżec leżec i lezec,
Witam wszystkie mamusie, i te śpiące i te nieśpiące, ja naleze do tych drugich (przynajmniej mam siłę wstawac do córy w nocy bo przecież i tak nie śpię).
Co do nowych wiadomości u mnie to mam i dobre i złe. Byłam właśnie na usg i dobra wiadomość, dzidziuś duży, serduszko pikało 160na minutę, :-)Dzidziuś ma 1,53 cm a pęcherzyk 2,86cmz moich wyliczeń to ok 6.5 tyg od zapłodnienia, a dzidziuś jest duży na 7t5d, wszystko ładnie zamknięte, ciałko żółte duże i ogólnie wszystko w porządku.Termin mam na 08.09.09
27 lutego mam iść drugi raz na usg, zeby sprawdzić wszystkie pomiary i założyć kartę ciąży, bo dziś byłam strasznie długo i już nie chciał przeciągać. Ze względu jednak na pracę w świetlicy, choróbska i moje bóle brzucha i złe samopoczucie (nudności, mdłości, stany zapalne przewlekłe) jestem od dziś na zwolnieniu do 6 marca. trochę sie cieszę ale i nie bardzo,w ieć zobaczymy.
No i zła wiadomość, mój M załapał grypę, strasznie się boję o siebie i córeczkę, narazie nie spaliśmy ze sobą, chodzimy od siebie 2 kilometry, ja zostałam w domku, a on z córką u swojej mamy, wygoniłam go do pokoju na poddaszu, a mała jest na dole, a ja chyba ze względu na dzidziulka zostanę w naszym domku, nie wiem jak to wytrzymam ale chyba nie mam wyjscia!
nic idę się położyć, bo dziś tyle wrażeń, że z nerwów jest mi słabo.
hey dziewczynki
wróciliśmy własnie z usg, niestety nie jest tak kolorowo, jak myślałam... po tamtym krwawieniu ok 40% powierzchni pęcherzyka ciązowego od strony ściany przedniej i dna jest odklejone, z widocznym krwiakiem pozakosmówkowym o wym 46x12 mm.
Mówiąc po polsku, jak przeżyję trzeci miesiąc to jest szansa na dzidzię; mam leżec leżec i lezec, by się wiecej nie odkleiło, bo wtedy płód obumrze...dziecko ma 1 cm i serduszko bije mu wzorcowo... jeśli zacznę plamic, to znak ze wszystko zacznie sie czyścic, czyli plamienie wskazane... bo brzuch mam taki duzy przez tego krwiaka..
wiatam nową mamusię!![]()