reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

Reniferku -Super! Super! Super!

A ja dziś pierwszy dzień w pracy po L4. Szef na wiadomość o moim stanie błogosławionym :) powiedział, że to super, ale zaraz zaczął wypytywać czy jakiegoś chorobowego nie planuje :no:. Nie wiem czy chodziło mu o to, że chciałby żebym poszła na to L4 czy nie, ale odpowiedziałam mu że jeśli wszystko będzie dobrze, to nie ;-).
Jak tak czytam o waszych mdłościach, zgagach to mi strasznie przykro :-(, ja bym ciągle coś jadła. Mam wrażenie że wiecznie jestem głodna :-(i nawet picie wody czy herbatki z cytrynką nie zabija tego "głodu".

Dziś byłam zrobić badania, jutro odbieram i umawiam się do gin. :tak:. Najbardziej ciekawi mnie wynik na toksoplazmoze, bo mam kotka w domu od 3 lat i mam nadzieje że już zdążyłam "przejść" przez to. ;-)

Pozdrawiam Was wszystkie mamusie i dobrej nocy życzę !!!
 
reklama
Dziś byłam zrobić badania, jutro odbieram i umawiam się do gin. :tak:. Najbardziej ciekawi mnie wynik na toksoplazmoze, bo mam kotka w domu od 3 lat i mam nadzieje że już zdążyłam "przejść" przez to. ;-)

Trzymam kciuki aby badania okazały się wszystkie dobre, ja dopiero 10 lutego (2tygodnie) ide na 1 wizyte i wtedy moja gin pewnie określi mi zakres badań. A jak się wkurze to zapisze się prywatnie aby było wczesniej, ale nie widze sensu bo w tym samym gabinecie przyjmuje i na tej samej aparaturze.... więc jeszcze zobacze
 
Witam Was Dziewczynki :-) i kolejne nowe mamusie :tak:
Reniferku super wiadomość, że u WAS wszystko w porządku :-):-):-) Bardzo sie ciesze :-D:tak::-)

Ja dzis znowu mam mdłości :baffled: ale i tak chyba małe, w porównaniu do tego co może mnie jeszcze czekać :confused: Wiec nie narzekam strasznie ;-)

Mam do Was pytanko, czasami odczuwam taki bół w klatce piersiowej, taki jakby ucisk. Nie wiem z czym to moge wiązac:confused: Spotkałyście sie z czyms takim?

Miłego dzionka :-)
 
Reniferku

Strasznie sie ciesze....Ja teraz czekam na wizyte 11.02 czy z moja fasolka wszystko ok po tych przejsciach, dzis poszlam do pracy z dusza na ramieniu, ale chyba na 1 dzien bo dalej nos i gardlo...:( wiec wezme L4, w pracy nikt nie wie ze ciaza wiec nie ma zmiluj sie ale nie moge powiediec jak mowilam bo by mnie z miejsca zwolnili...Z doswiadczenia wiem ze dzidzia najwazniejsza ale bez pracy i kasy to nawet na leki nie ma jak maluszek choruje, wiem bo mialam zwykly zasilek 200zl i bylo b. ciezko
 
hey

dzieki za kciuki! Jest 7 mm dzidzi i serduszko jak dzwon!!! :-):-):-d:-d:tak::tak:
Zaraz oficjalnie się wpisuję w wątek "poznajmy się" i proszę o dopisanie do listy! :rofl2:

Apropo mdłości - u mnie bardzo sprawdza się herbata imbirowa z cytryną - można ją dostac w dobrych sklepach, kosztuje ok 7-8 zł za 20 torebek, ale naprawdę na parę godzin po niej mdlosci odpuszczają... Polecam tez jeść na sucho - czyli nie mieszac picia z jedzeniem... Albo pijemy, albo jemy - też się sprawdza!

reniferku jak cudnie wiedzialam wiedzialam ze bedzie dobrze
 
Reniferku moje gratulacje ze jest wszystko ok:)
U mnie na szczęście to nie różyczka:) tylko jakies uczulenie chyba na wit. C. Męczą mnie dalej te mdłości i wymioty no i te nieszczęsne bóle i to że lekarz kazał mi leżeć a ja już nie wytrzymuję:( w pracy pewnie bede miala kłopoty bo jestem na l4 i nie wiadomo do kiedy wstepnie jest miesiąc a potem zależy to od tego czy już nie będzie tych bóli. Udanego dzionka wszystkim wrześnióweczkom:)
 
Witam...
Kochane trzymajcie się, odpoczywajcie i leżcie jesli trzeba
ja dziś strasznie niewyspana, poszłam późno spać,nad ranem obudziła mnie córcia, a od jakieś 8 kują robotnicy u nas na klatce,....udreka!!!
Teraz zjadłam śniadanko (do łóżeczka M przyniósł), i idę trochę posprzątać w domku, bo bałagan nieziemski.
jakaś zmęczona jestem, i pogoda do...
nie wiem jak ja do piątku wytrzymam, czarnowidztwo sie mocno daje mi we znaki.....musi być dobrze, powtarzam to sobie ale nie umiem tak całkiem pozytywnie myśleć.

Miłego dzionka
 
Dziewczyny jak myslicie bo ja zaczynam sie martwic bo wszystkie jestescie juz po wizytach a ja, moge isc do gin dopiero 16 lutego czy to aby nie za pozno ?
bede wtedy w 8 tyg i 5 dniu ciazy
 
Na początku wielkie uściski dla Reniferka :-D Super że wszytko jest w porządku. :tak:
Oj, u mnie wybija 9tydzień. Mdłości praktycznie zerowe, czasem coś mnie tam złapie. Wczoraj się potwornie zdenerwowałam. :no: W środę robiłam badania krwi i pani zapewniała mnie, że wszystkie wyniki będą w piątek. Przyjechałam i były wszystkie oprócz WR i HCG. Pomyślałam ok, przyjadę w poniedziałek. Wczoraj jestem i co? I nie ma jeszcze hcg.:wściekła/y: Gdzie indziej zapłaciłabym 20zł i w godzinę bym miała wyniki. Eh...
Senna jestem straszliwie. Wczoraj o 18:30 już włózku leżałam.;-) Teraz chodzi za mną i nie daje mi spokoju barszcz czerwony z ziemniakami.:rofl2: Chyba skoczę później do sklepu.;-)
 
reklama
Reniferku cieszę że jest ok. Trzymam kciuki.:-);-)

Pogoda faktycznie do bani, aż się nic nie chce robić. Ale muszę coś zepchnąć w chałupie, bo popołudniami czuję się strasznie więc jak nie zrobię teraz to leży robota odłogiem do dnia następnego.

Co do zachcianek to ja mam zajawkę na zupę pomidorową z ryżem :-D. I też pędzę do kuchni gotować.
 
Do góry