reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Cześć dziewczyny! Melduję się po bardzo długiej nieobecności, ale tak się złożyło że jestem już na L-4 a w domuy miałam problemy z netem. Byliśmy też na 2 tygodnie na wczasach w Ustroniu Morskim i wyobraźcie sobie że w drodze na wczasy w środku nocy (ok. 3.00) we Wrocławiu zespsuło się nam autko (tak to bywa jak się ma starego grata :wściekła/y:) Nie macie pojęcia jak strasznie żałowałam że nia miała namiarów na żadną wrześnióweczkę z Wrocławia. Na dodatek nie znaleźliśmy żednego mechanika całodobowego i musieliśmy spać w aucie pod warsztatem i czekać aż go o 8.00 otworzą. Na szczęście facet jak zobaczył naszę biedną rodzinkę (chłop, baba w ciąży i dziecko) to powiedział że nas naprawi no i naprawił. Niestety musieliśmy dość długo czekać i ruszyliśmy dalej około 14.30. Uff! Na szczęście droga powrotna odbyła się bez niespodzianek. Mam nadzieję że w naszym wrześniówkowym gronie jest wszystko w porządku i wszystkie jeszcze jesteście w dwupakach, bo nawet jeszcze nie zerknęłam co tam pisałyście przez ten czas. Mam nadzieję że dam radę teraz częściej zaglądać. Buziaczki!
 
reklama
hej wrześniówki ...... a kto wie czy za jakiś czas nie będzie na forum dwóch watków sierpniowych, bo jak zaczniemy sie w sierpniu rozpakowywać, to kto wie ......... ale wszystkim życzę szybkiego porodu i zdrowego dzidziusia ............:tak:

i duże te wasze malenstwa, ja mam wizytę 23 lipca, więc też mam nadzieję poznać jego wagę ...............:tak:

i złapałam troszkę słoneczka .....:cool2: a ,że jeszcze 5 września czeka mnie wesele to przynajmniej nie bedę blada jak ściana .....:cool2:

przyjemnego wieczorka zyczę ..........:tak::-D:tak: i lecę na licytacje wozka, może akurat sie uda... trzymajcie kciuki
 
Ostatnia edycja:
Rudka...no chyba...to jest macierzyński normalnie..tylko te 20 to obowiącek a te dodatkowe to jak ktoś chce
Kizi...tak..w sobotę imprezka...dzięki:-):-):-):-):-)
 
A ja jestem dzisiaj po nieplanowanej wizycie u gina.Niestety moje ciśnienie skoczyło, miałam 150/100 przez 3 dni :zawstydzona/y:do tego ból głowy i wymioty:wściekła/y:.Mam nowe leki na obniżenie ciśnienia.jak nie zadziałają to czeka mnie cesarka i to przed terminem czyli w sierpniu!:-)
Na szczęście niunia ma sie dobrze waży 2100 i dobrze sie rozwija ma prawidłowe parametry,które już teraz pozwalają na życie poza moim łonem.Ale mam nadzieje że lek zadziała i moja gwiazdeczka posiedzi sobie chociaż jeszcze miesiąc w brzuszku.Już ja sie o to postaram będę leżeć ,leżeć i leżeć.Aby do 15 sierpnia mam wtedy urodziny a niunia będzie miała 38 tyg.:tak:
 
Witam wrześnióweczki:-).
Ja jak zwykle po dłuższej przerwie i jeszcze nie nadrobiłam czytania, mam nadzieję że podczas mojej nieobecności nic niedobrego się nie wydarzyło.
Dzisiaj byłam na wizycie u gina innego niż dotychczas, bo moja ginka jest obecnie dla mnie nieosiągalna. Przesympatyczny pan doktor zbadał mnie bardzo bardzo delikatnie tak że praktycznie nie zauważyłam kiedy :tak: i powiedział, że szyjka faktycznie jest krótka, ale cytuję "niech pani wytrzyma jeszcze 3 tygodnie".
Nieco mnie nastraszył wcześniejszym porodem, więc dziś cały dzień polegiwałam :-) ale niestety jutro odpoczynek jest niemożliwy:-(
Pan doktor naprawdę fantastyczny. Myślicie, że to dobry pomysł na finiszu zmieniac lekarza???
 
Witam!!Znów jestem padnięta, byliśmy dziś na zakupach i nie sądziłam że to tak może męczyć!Elinek dokładnie to jestem z Dąbrowy Górniczej czyli bardziej z zagłębia:tak::tak:Post ptaszyna to ciekawe co napisałaś o tych dodatkowych 2 tygodniach macierzyńskiego, trzebaby się konkretniej dowiedzieć, bo fajnie byłoby z tego skorzystać:-D:tak:Rud ka ja chyba bym sobie też odpuściła wizytę na takim oddziale, jak nasz dziadek był w szpitalu na początku ciąży to sam powiedział że nie chce żebym przyjechała, no i chyba dobrze zrobiłam bo rodzinka odwiedzająca podłapała w szpitalu rotawirus:szok::szok:Wrześniówka nawet mnie nie strasz, że przy położeniu miednicowym można rodzić naturalnie bo moja ginka mówi całkiem coś innego:baffled::szok:karotka00 i eli88 nie martwcie się wagą swoich kruszynek bo właśnie teraz najwięcej będą przybierać i ani się spostrzeżecie jak dowiecie się że jest 3kg:tak:;-)toja trzymam kciuki oby lekarstwo zadziałało, no i żebyś doczekała się w dwupaku tego 15 sierpnia:tak::tak:
 
Dobry wieczor

no jak czytam o wagach dzieciakow to az sie dziwie- bo moja znajoma wlasnie urodzila w terminie corke o wadze 2,8kg.
ja niestety nie wiem ile wazy moj maluch-jestem w polowie 29tc -ale ja w UK duzo sie nie dowiem ;( mamwrazenie ze ja sama nie przytylam tylko brzuch mi rosnie-ale to nic nie znaczy...
jak widze,ze niektore z was moga urodzic juz niebawem to mnie strach ogarnia-bo ja wg terminu mam jeszcze 10 tygodni-a w sumie to juz blisko....

dobranoc
 
agawa..no u mnie w pracy powiedzieli że nie wiadomo jeszcze czy to wejdzie w życie no a potem przeczytałam to w gazecie...skoro w wyborczej piszą to chyba prawdopodobne nie??

oj laseczki nie rozpakowujcie się jeszcze co??

Karotka.. jak jesteś nieduża to i dziecko nie może być za duże:tak::tak:..no i kochana jak się obróci to zawsze łatwiej urodzić zgrabną malutką dziewczynkę;-);-);-);-)
miłego dnia laseczki
 
No właśnie drobna mama, tatuś też nie wielkolud znów te geny, qrcze a ja mam 175 cm mój M prawie 200 cm, w rodzinie raczej sami wysocy :baffled: moja młoda do malutkich raczej należeć nie będzie. Urodzi się dłuuuuuga jak sznurek, ech....
Na szczęście już odpowiednio ułożyła się. W ten week do gina idę to może mi coś więcej powie.
Zazdroszczę wam drobinki ;-)
 
reklama
dziewczyny a co myślicie o pasach poporodowych??macie jakieś doświadczenie??pomagaja czy nie bardzo??
ja po pierwszej ciąży miałam straszny zwis skóry nawet teraz jak jestem w ciązy to troche mi wisi na dole dalej ta skóra naciągnieta:baffled::baffled::baffled:
chciałabym urzywać tego pasa po porodzie ale nie wiem czy teraz to to wogóle coś pomoze jak nawet teraz widac ta skóre:angry:
 
Do góry