reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Kroptusia, Syla 28 leżcie grzecznie - duże te wasze dzieciątka moja kolezanka urodziła wstyczniu w 29 tygodniu a mała miala tylko 850 gram!! ale ona miala choleostaze i przez prawie dwa tygodnie nic nie jadla...
postptaszyna -moj małż nosił obraczke tylko w weekendy odkad sądziłaze zgudbil ja w pracy bo mu była lekko luzna zima i trzy godziny spedzil przeczesujac konterery w poszukiwaniu obraczki, którą znalazłam ja trzy dni póżniej wszufladzie przy jego stoliku nocnym:-D a odkad jestem wciazy i chodzimy azem na szkole rodzenia nosi juz obraczke na stale - ale teraz ma wolne;-)
pozdrawiam dziewczyny
 
reklama
Oj dziewczynki gdzie te Wasze bąbelki się tak śpieszą??Mam nadzieję, że jednak nie zapragną spojrzeć na nasz cudny świat w wakacje i grzecznie pomieszkają w brzusiach chociaż do połowy wakacji:tak::tak:Nic innego nie pozostaje Wam jak tylko leżeć, wiadomo przecież, że każdy dzień to dodatkowe gramy i rozwój dla maluszków:tak::tak:Fajnie, że dzieciaczki mają już ponad 1,5kg tak trzymać;-);-)Ja jak miałam już bóle przy pierwszym porodzie to przez całą noc głaskałam brzuch bo myślałam, że jakoś uspokoję maluszka a jak lekarz dowiedział się o tym to dostałam niezły ochrzan, podobno nie wolno przy skurczach i bólach głaskać brzucha bo może się łożysko odkleić, do tej pory tego nie mogę zrozumieć, ale na wszelki wypadek lepiej nie głaskać!!!Dziewczyny trzymam za Was mocno kciuki, odpoczywajcie tylko od czasu napiszcie choć parę zdań co byśmy się nie martwiły:-:)-(Spokojnego wieczorku:tak:;-)
 
syla no to współczuję, :-( mnie przerażało to że będę musiała glukometr kupić i też się kuć ale na razie mnie to ominęło, zobaczymy jakie będę miała wyniki w 32 tygodniu i że nie będę miała problemów po wypiciu bo za pierwszym razem niestety ale skończyła się impreza w toalecie :szok:
 
Oj dziewczynki gdzie te Wasze bąbelki się tak śpieszą??Mam nadzieję, że jednak nie zapragną spojrzeć na nasz cudny świat w wakacje i grzecznie pomieszkają w brzusiach chociaż do połowy wakacji:tak::tak:Nic innego nie pozostaje Wam jak tylko leżeć, wiadomo przecież, że każdy dzień to dodatkowe gramy i rozwój dla maluszków:tak::tak:Fajnie, że dzieciaczki mają już ponad 1,5kg tak trzymać;-);-)Ja jak miałam już bóle przy pierwszym porodzie to przez całą noc głaskałam brzuch bo myślałam, że jakoś uspokoję maluszka a jak lekarz dowiedział się o tym to dostałam niezły ochrzan, podobno nie wolno przy skurczach i bólach głaskać brzucha bo może się łożysko odkleić, do tej pory tego nie mogę zrozumieć, ale na wszelki wypadek lepiej nie głaskać!!!Dziewczyny trzymam za Was mocno kciuki, odpoczywajcie tylko od czasu napiszcie choć parę zdań co byśmy się nie martwiły:-:)-(Spokojnego wieczorku:tak:;-)

agawa jak ja leżałam w szpitalu z bólami i skurczami to tez dostałam niezły ochrzan:baffled: prawdopodobnie takie głaskanie jeszcze bardziej pobudza skurcze i może przyśpieszyc poród.... wiec jak bola brzuszki to pod żadnym pozorem ich nie głaszczemy i nie dotykamy:-)
 
To straszne że nie można brzuszków głaskać, bo jak mnie coś zakłuje to ja od razu za brzuś- taki odruch bezwarunkowy.
Dziewczynki leżcie grzecznie.Naftanalek najważniejsze że dzidzia bezpieczna.
A co do obrączki to ja nie zakładam teraz, boję się że jej po prostu nie zdejmę- puchnę jak balonik!
 
Po wizycie u gina melduję,że wszystko ok. Okazało się,że mam boczne skrzywienie kręgosłupa i dlatego mnie tak krzyż boli. :sorry2: Ciekawe czy to może być jakieś wskazanie do cesarki? Zapomniałam gina zapytać...
Poza tym obawiam się,że z moim zdrowiem psychicznym nie najlepiej.Już słyszałam,że mam depresję i mam się zwrócić do lekarza....do jakiego lekarza?? Jaka depresja???? Strasznie mi źle,płaczę non stop, mam ochotę się pod auta rzucać...ja wiem,że to może być niezrozumiałe,skoro noszę w brzuszku moje maleństwo,ale...Naprawdę ciężko mi i zupełnie nie wiem jak sobie z tym poradzić. Boję się o siebie. :-:)-:)-(
 
Po wizycie u gina melduję,że wszystko ok. Okazało się,że mam boczne skrzywienie kręgosłupa i dlatego mnie tak krzyż boli. :sorry2: Ciekawe czy to może być jakieś wskazanie do cesarki? Zapomniałam gina zapytać...
Poza tym obawiam się,że z moim zdrowiem psychicznym nie najlepiej.Już słyszałam,że mam depresję i mam się zwrócić do lekarza....do jakiego lekarza?? Jaka depresja???? Strasznie mi źle,płaczę non stop, mam ochotę się pod auta rzucać...ja wiem,że to może być niezrozumiałe,skoro noszę w brzuszku moje maleństwo,ale...Naprawdę ciężko mi i zupełnie nie wiem jak sobie z tym poradzić. Boję się o siebie. :-:)-:)-(


Karotka powinnaś z kimś bliskim porozmawiać aby Ciebie wspierał wyżalić się i powiedzieć że potrzebujesz teraz dużo siły aby pomogli Tobie. Głowa do góry!
 
witajcie
dziewczyny łapki od brzusiów z daleka! ja to za kazdym razem słysze w szpitalu!!

ja dzis na czczo cukier za wysoki, zobaczymy co bedzie po I śniadaniu, martwie sie i schizuje ale jakos uutrzymam na wodzy te cukry, trudniej o tyle ze musze lezec a w cukrzycy wskazny ruch!!

karotka trzymaj sie kochana, masz malenstwo w sobie i ono da ci pęlnię szczęscia!!
 
reklama
Ja wczoraj po tych wszystkich Waszych opowieściach o dzidziach pchających się na świat przesiedziałam chyba z dwie godziny czytając o wcześniakach:confused:Kurcze w Polsce są przypadki, że żyją maleństwa urodzone w 22, 25, 26 tygodniu, ale jaka rozpiętość wagowa jest, też byłam w szoku np zdarzały się dzieci w 30 tyg, które ważyły 70dkg, ale co najważniejsze - każdy dzień daje nowe możliwości naszym kruszynkom, tak więc dziewczyny zaciskacie zęby, odkładacie wszystkie inne ważne sprawy na potem i leżycie:tak::tak:Wyczytałam, że najczęściej wcześniaki rodzą się nagle, ciąża prawidłowa, wszystko ok i nagle, a takie przypadki, że dużo wcześniej coś się tam lekarzowi nie podobało i skierował pacjentke do szpitala na patologie to najczęściej kończyły się rozwiązaniem o czasie a nawet po:szok::szok:Tak więc kochane wszystkie musimy teraz serio o siebie zadbać, więcej odpczywać, ani praca , ani porządki ani inne obowiązki nie zając i nie uciekną!!Ja zaraz idę na dworek poleżeć na leżaczku, bo Oliwia dziś ostatni dzień w przedszkolu, więc korzystam z wolnego;-);-)
A u nas dziś truskawkowy piątek, są truskawy do zjedzenia, już wypiliśmy z mężem koktajl truskawkowy i na dodatek na obiadek makaronik z truskaweczkami, śmietanką i cukrem mniam.........;-)Pozdrawiam wszystkie mamusie i życzę udanego, spokojnego, pogodnego weekendu;-):-):tak:
 
Do góry