reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

oki
stworzyłam taką mini listę na "poznajmy się"
bede dopisywać Was jak się będziecie wpisywać na ten wątek "poznajmy się".
Możecie też wysyłać info na priva

Mnie też przeziębienie łapie. Maż chory, dziecko chora a ja się bronie jak mogę:tak:
 
reklama
Martwie się trochę bo do lekarza idę dopiero 13 lutego a do teg czasu jest jeszcze trochę ale mam nadzieję że wszystko będzie oki:))

będzie oki, a jak martwisz się bardzo bardzo idz prywatnie do innego lekarza. Twój spokój najważniejszy

Co do moich dolegliwości ciążowych - to przeokropny wstręt do mięsa pod każdą postacią! A nie jestem wegetarianką, hihihi. Żadnych dań mięsnych, żadnych wędlin, kompletnie nic mi pasuje, a nawet sam zapach mięsa przyprawia mnie o gęsią skórkę... i tu ogromnie żal mi mego męża - który jedząc obiady, śniadania i kolacje musi znajdować się w odpowiedniej odległości ode mnie, hehehe. Poza tym nie mam żadnych mdłości, wymiotów itp. I nawet to nie dawało mi spokoju, myślałam cały czas, że testy (zrobiłam 2) najwyraźniej "kłamały"... W dodatku żadnych badań u ginekologa. Ale ból piersi i ten wstręt do mięsa... Poza tym wciąż się zastanawiam ile fasolek mam w swoim brzusiu, bo bliźnięta są czymś naturalnym w obu rodzinkach - trzymajcie więc kciuki!!!

:) ja w poprzedniej ciązy pochłaniałam mięsko (a jestem wegetarianką od 10 lat) po prostu nie mogłam
teraz nie mogę na mięso patrzeć...jak Ty:-)

Oscilocośtam wlaśnie skończyłam brać i nic a domowe sposoby jakoś zawodzą. Poszperam może znajdę coś na temat Bioparoxu
Do lekarza lepiej nie iść bo są tam dzikie tłumy (grypa panuje na całego) i trzeba długo stać w kolejce a przy okazji można zarazić się od innych.

Chyba jednak można. znalazłam fajna stronkę:
Ciąża - Odpowiedzi eksperta. Ciąża, ginekolog, postępowanie, odpowiedzi eksperta

bioparox można w ciąży bez obaw. Nie przenika do dziecka. Jest na receptę

powiedział mi że tak będzie najbezpiecznej dla mnie i dla dzidziusia, przecież ja zwariuje do 3miesiąca każda przyszła mama chce usłyszeć jak najszybciej bicie serduszka swojego szczęścia:-).
Zmieniłabym lekarza ale w prawdzie mowiąc w łodzi mieszkam od niedawna i nie znam żadnego zaufanego jakby któraś z was dziewczynki miała jakiegoś to bardzo chętnie poproszę o namiar.:-)u niego byłam 13stycznia i teraz kolejną wizytę mam na13 lutego mam zrobić badanie krwi, jaka mam grupę i jeszcze jedno ale teraz niepamietam nazwy.mam nadzieję że jak pujdę teraz to dowiem sie coś więcej.DZIĘKUJE ZA WSPARCIE BO MAM DZIWNE MYŚLI W GŁOWIE TO MOJA PIERWSZA CIĄŻA MOŻE DLATEGO TAK SIĘ PRZEJMUJE

nie wariuj, idź do lekarza:tak::tak::tak::tak:

Mi lekarz zrobił USG przy pierwszej wizycie około 5 tyg, aby sprawdzić czy groszek jest i czy jest tam gdzie powinien być :) dziś też mi zrobił żeby rozwiać moje wątpliwości po wczorajszych bólach które też okazały się skurczami macicy ... u mnie się tyle ostatnio dzieje że już psychicznie nie wyrabiałam dlatego poszłam do ginekologa, i on po wyliczeniach stwierdził że to odpowiedni moment na zrobienie kolejnego Usg w celu ustalenia wymiarów dzidzi i terminu porodu ... i dla wewnętrznego spokoju ... bo jak to on powiedział u kobiety w ciąży jest on bardzo ważny i wszelkie wątpliwości trzeba od razu wyjaśniać a nie się zamartwiać ...


Mam pytanko ile razy miałyście już robione usg ? ja miałam 2 razy mam nadzieję że dzidzi to nie zaszkodzi ...

święte słowa, spokój najważniejszy
dzidzi nie szkodzi usg. nie ma na to żadnych dowodów

Witam,
dwa tygodnie temu zrobiłam test ciążowy i okazało się, że jestem w ciąży. To jest moja druga ciąża i dolegliwości dokładnie mam te same. Mój synek ma 14 misięcy i trochę się martwię jak to będzie kiedy urodzi się maleństwo a z drugiej strony jestem podekscytowana.
Droga Elunia1609 w pierwszej ciąży miałam robione USG przy każdej wizycie a syn urodził się całkowicie zdrowy. Moja Pani gin twierdzi, że nie udowodniono szkodliwości badania USG. A tak przyjemnie jest popatrzyć na maleństwo w brzuszku. Pozdrawiam wrześniówki :-)

tak jest, widok bezcenny

i to jest całkiem dobry pomysł :tak: bo i tak tych watków jeszcze powstanie sporo więć jak sie da to mozna je polączyć :tak:

cayoo więc Ty stwórz listę z datami porodów i potem będziemy sukcesywnie dopisywac do niej płeć/ imię a post_ptaszyna wkleiła by ja na poczatek swojego wątku :tak:

cayoo i zapraszam na wątek regionalny dla Poznanianek .........

PS. a jeszcze chcialam się pochwalić, bo wczoraj moj M wrócil z pieskiem ze spacerku i mial dla mnie niespodzianę - otóż dostałam od swojego ślubnego piękny bukiecik 9 różyczek, po jednej na każdy miesiąc .......

post_ptaszyna już skleciła listę upsss. cayoo może być????

a taki mąż to skarb, cud miód malina:tak:
 
Jezu Dziewczyny skręca mnie z nerwów :hmm: Wizyte mam o 16:40 i już nie moge wytrzymać. Już nie pamietam kiedy się tak ostatnio denerwowałam. Ściska mnie w żołądku, mam dreszcze, latam do ubikacji jak opętana :baffled: Co ja bym dała żeby być już po i wiedzieć że wszystko jest OK. Trzymajcie kciuki :tak:
 
oki
stworzyłam taką mini listę na "poznajmy się"
bede dopisywać Was jak się będziecie wpisywać na ten wątek "poznajmy się".
Możecie też wysyłać info na priva

Mnie też przeziębienie łapie. Maż chory, dziecko chora a ja się bronie jak mogę:tak:



czesc
jesli możesz to mnie dopisz do poznajmy sie, jestem tu od niedawna nie wiem czy sama mamtam wpisać te wszystkie dane.
DZIĘKI:-)
 
Jezu Dziewczyny skręca mnie z nerwów :hmm: Wizyte mam o 16:40 i już nie moge wytrzymać. Już nie pamietam kiedy się tak ostatnio denerwowałam. Ściska mnie w żołądku, mam dreszcze, latam do ubikacji jak opętana :baffled: Co ja bym dała żeby być już po i wiedzieć że wszystko jest OK. Trzymajcie kciuki :tak:

baaaardzo mocno trzymam kciuki!

ja dzis jak zwykle nudności; dodatkowo sutki stały się drażliwe, a tego nie miałam...no i troche głowa boli...psychicznie to juz nastawiłam sie na to, ze co ma byc to bedzie...
niania ma dziś wirusy u dzieci i jestem sama z małym; który jak zwykle daje popalic:rofl2: spadam układac klocki
 
jezu dziewczyny skręca mnie z nerwów :hmm: Wizyte mam o 16:40 i już nie moge wytrzymać. Już nie pamietam kiedy się tak ostatnio denerwowałam. ściska mnie w żołądku, mam dreszcze, latam do ubikacji jak opętana :baffled: Co ja bym dała żeby być już po i wiedzieć że wszystko jest ok. Trzymajcie kciuki :tak:


wszystko napewno będzie dobrze:-):-):-):-)
 
a u mnie bez zmian... dolegliwości brak ... tylko wszystko dla mnie nieprzyjemnie pachnie , wczoraj z piekarni w takim tempie wybiegłam że ojejku :-)
 
gabis trzymam kciuki aby było wszystko ok, czekam na wieści od Ciebie, napisz kochana jak wrócisz.
A która to Twoja wizyta??? 2???



Dziewczyny ja już sama nie wiem kiedy ja mam iść do gina, spodziewana @ nie przyszła 21 stycznia, 3 testy ciążowe które zrobiłam przed spodziewaną @ są jak najbardziej z
II wg suwaczka jestem w początku 5 tygodnia ciąży.
Poradzcie kochane! Kiedy mam iść? Tak, żeby gin mogła stwierdzić, że dzidzia jest i żebym mogła już coś zobaczyć np bijące serduszko

WSZYSTKIM DZIEWCZYNĄ KTÓRE SĄ ZAINFEKOWANE, KATAREM KSZLEM ITP ZYCZE SZYBKIEGO POWROTU DO ZDRÓWKA

 
reklama
gabis trzymam kciuki aby było wszystko ok, czekam na wieści od Ciebie, napisz kochana jak wrócisz.
A która to Twoja wizyta??? 2???


Dziewczyny ja już sama nie wiem kiedy ja mam iść do gina, spodziewana @ nie przyszła 21 stycznia, 3 testy ciążowe które zrobiłam przed spodziewaną @ są jak najbardziej z II wg suwaczka jestem w początku 5 tygodnia ciąży.
Poradzcie kochane! Kiedy mam iść? Tak, żeby gin mogła stwierdzić, że dzidzia jest i żebym mogła już coś zobaczyć np bijące serduszko
WSZYSTKIM DZIEWCZYNĄ KTÓRE SĄ ZAINFEKOWANE, KATAREM KSZLEM ITP ZYCZE SZYBKIEGO POWROTU DO ZDRÓWKA


słńce podobno serduszko u dzidzi zaczyna bić w 6tygodniu więc myślę że jak byś poszła za kakiś tydzień, półtora to serduszko powinno już bić więc powodzonka:tak::tak::tak::tak:
 
Do góry