reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

moje zdanie nie różni się od Waszego - to jego praca, za którą płacimy albo w gabinecie albo za pośrednictwem NFZtu (no bo opłacamy skłądkę zdrowotną co nie?) żadnych prezentów - wychodzimy na zwolenniczki akcji "nie daję - nie biorę" ;-)
chyba, że jak piszę Eli88 czego żadnej z nas nie zyczę jakis gin dzieki swojej niesłychanej intuicji, inteligencji, refleksowi czy nie wiadomo co jeszcze uratuje nam lub dzicku zycie. choć i to wchodzi w zakres jego obowiązków....
 
reklama
oj tak czas zasuwa jak szalony, pamiętam jak czekałam z niecierpliwością aż będzie 12 tydzień :-D a tu juz 25 :eek: i kiedy to zleciało :sorry: co do moich zakupów to może się nie będę wypowiadać bo już 3 reklamówki ciuszków stoją i innych akcesoriów :zawstydzona/y: ja po prostu nie mogę się oprzeć jak widzę jakąś okazję :zawstydzona/y:
 
Jogobelka - gratuluje 5 , zdolniacha z Ciebie :tak:
Princi - ja wprawdzie kupilam pare rzeczy dla zlowika mego ale zadnego szalenstwa narazie i oczywiscie neutralne kolory tylko , ale tak naprawde to czekam do polowy lipca poczatka sierpnia - wtedy wszystko przygotuje
Moniczka - Tobie tez zdrowka zycze ;-)
A co do humorku - to dzis tez kiepski choc moze nie tak bardzo jak wczoraj :-(, jakos ostatnio tyle sie mi na glowe zwala ze nie wyrabiam juz ani fizycznie ani psychicznie a hormony na 100% nie ulatwiaja sytuacji , :no:, ani pogoda bo u mnie od poniedzialku caly czas deszcze i ponuro i byle jak
No to zmykam na sniadanko bo moj zlowik chyba glodny ....
A pamietacie jeszcze nie tak dawno kazda z Nas wyczekiwala pierwszego kopniaczka a teraz to juz czasem niezle nam daja popalic te nasze malenstwa:tak:;-)
 
O ranyyy, prezent dla gina no nie co za pomysł:wściekła/y:

Tyle człowiek płaci za wizyty i jeszcze jakieś prezenty, no nie :szok:

Prezent tylko w jednym przypadku, kiedy rzeczywiście lekarz uratuje dziecko albo zrobi cos szczegolnego sqm od siebie, ale nie jesli odbiera porod czy cos takiego, przeciez to jego obowiązek:-p
 
a jeśli już bardzo chce ktoś prezent kupić to serio nie wiem co byłoby dobrym pomysłem.. jak juz sie wydaje pieniądze to niech ma to sens a zeby miało sens to trzeba by wiedzieć jakie gin ma zainteresowania... tego się raczej nie dowiemy... no chyba że ktoś kupi mu zestaw wzierników :-D ..najlepiej chyba kupić jakiś pożądny trunek... moim zdaniem...

ja i tak wolę kupić coś fajnego mojemu maleństwu niz trunki ginowi :-D
 
o takim czymś jeszcze nie słyszałam... płacę co miesiąc 100 zł za wizytę dlatego ,że w przychodni brak odpowiedniego sprzętu i jeszcze mam dziękować koniaczkami, przeciez to ich praca, mnie też nikt nie dziękuje prezentami za to ,że pracuję . Sory, ale porządnie się wkurzyłam takimi pomysłami.
 
reklama
ale jestem pokuta, w środę badania dziś jeszcze poprawka glukozy bo w środę nie dałam rady i kolejne 3 kłucia :-( ale mam za sobą tę glukozę, bez cytrynki by nie przeszło ;-) ale poszłyśmy z dzidzią na kawę latte i ciastko malinowe za dzielne sprawowanie :-D

princi ja jeszcze nie mam nic, więc się nie martw :-) mnie jeszcze czeka malowanie ale jakoś chęci są ale zapału brak :-)
 
Do góry