Wrzesień 2009

[Karolina Tinetina]

Wiolawb...prosze bardzo:-)
STAROŻYTNA METODA CHIŃSKA
Okazało się, że znalezione w grobowcu królewskim pod Pekinem starożytne tablice, podające płeć planowanego dziecka w zależności od wieku kobiety oraz miesiąca, w którym doszło do zapłodnienia (zajścia w ciążę), posiadają dość wysoką skuteczność.
Oryginał tych tablic znajduje się dzisiaj w pekińskim Instytucie Nauki.
W Chinach uważa się, że prognozy w nich zawarte sprawdzają się w 99% przypadków. Ich trafność została podobno potwierdzona przez wiele milionów matek.
Trafność tej tabeli potwierdza się w znacznym stopniu także
i w Stanach Zjednoczonych. Na przykład w badaniach jej wartości prognostycznej, prowadzo­nych od pewnego czasu przez dwóch ginekologów położników z Aspen Medical Center, trafność osiągała 85%.
Tabela wzbudziła też wielkie zainteresowa­nie klientek pewnego salonu piękności w stanie Minnesota, gdzie trafność prognoz wyniosła 90%.

Poniżej podaję te tablice dla wieku matki od 18 do 45 lat. Przypominam, że posługując się tabelą chodzi w niej o wiek matki i miesiąc, w którym dziecko zostanie poczęte, nie zaś ten, w którym ma się urodzić.
Znajdź miejsce przecięcia linii wyprowadzonych od Twojego wieku i od miesiąca, w którym planujesz zajść w ciążę. Jeżeli natrafisz na ”M” najprawdopodobniej urodzisz syna, czyli mężczyznę, jeżeli to jest, „K” to najprawdopodobniej urodzisz córkę, czyli kobietę.

STAROŻYTNE CHIŃSKIE TABLICE PLANOWANIA PŁCI
Tabela dla matek będących w chwili poczęcia w wieku 18 do 31 lat.

Wiek matki 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31
Styczeń K M K M K M M K M K M K M M
Luty M K M K M M K M K M K M K K
Marzec K M K K M K M M M K M K K M
Kwiecień M K M K K M M K K M K K K K
Maj M K M K M M K K K K K M K K
Czerwiec M M M K K K M M M K K M K K
Lipiec M M M K K M M K K M M M K K
Sierpień M M M K M K K M M M M M K K
Wrzesień M M M K K M K M K M M M K K
Październik M M K K K M K M K M M K K K
Listopad M K M K K M K M K K K K M K
Grudzień M K M K K K K M K M K K M M


Tabela dla matek będących w chwili poczęcia w wieku 32 do 45 lat

Wiek matki 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45
Styczeń M K M M K M K M K M K M M K
Luty K M K M M K M K M K M K M M
Marzec M M M K M M K M K M K M K M
Kwiecień K M K M K M M M M K M K M K
Maj K K K K M K M M K M K M M K
Czerwiec K K K K K M K K M K M K M K
Lipiec K K K K K K M K M M K M K M
Sierpień K M K M K M K M K M M K M K
Wrzesień K K K K M K M K M K M M K M
Październik K K K K M M K M K M K M M K
Listopad K K M M M K M K M K M M K M
Grudzień M M M M M M K K K M K M K M

Przyznam się w tym miejscu, że aby nie kusić losu w przypadku indywidualnych porad, udzielanych zgodnie z metodą dr Shettlesa, tak planowałem dzień współżycia, aby wypadał on w miesiącu, w którym według tych tablic był odpowiedni dla planowanej płci (bez wiedzy klientki).
Spora liczba teoretyków śledziła fazy księżyca i opozycje gwiazd i w zależności od daty urodzenia rodziców na wzór starożytnych tablic chińskich układała specjalne tablice astrologiczne, za pomocą których planowano płeć dzieci. Najnowsza książka na ten temat, napisana przez panie Lynn Schroeder i Sheilę Ostrander ukazała się w 1973 roku pt. ”Naturalna kontrola urodzin, czyli jak wybrać płeć dziecka”
Na podstawie tej książki, znając daty urodzenia rodziców, można wyznaczyć okresy czasu (przedziały dat), gdy skłonność do spłodzenia dziecka określonej płci jest większa.
Obecnie (30 listopad 2003 rok) w Internecie na stronie: Planowanie płci dzieci. jest odpowiedni aplet wyliczający te okresy. Jeśli chcesz zaplanować (z wysokim prawdopodobieństwem), płeć swoich dzieci możesz użyć tego apletu. Wylicza on wszystkie możliwe dla danego małżeństwa okresy czasu, odpowiednie dla poczęcia chłopca lub dziewczynki.
Za jego pomocą, można również sprawdzić skuteczność tej metody na podstawie osób już żyjących. Wpisuje się daty urodzenia rodziców oraz znając datę urodzenia dziecka (trzeba wiedzieć czy czasami nie był to wcześniak) obliczyć sobie datę, kiedy nastąpiło zapłodnienie. Następnie porównać czy rzeczywiście wtedy był czas na spłodzenie dziecka płci takiej samej, jakiej jest ono w rzeczywistości.

 

[_oli_]

Tą wróżbe robi się też nad brzuszkiem, mnie się kręci w kółko bardzo mocno​

Karolina imię Oliwier jest bardzo ładne :-) a ile jest ładnych zdrobnień : Oli, Olinek, Oluś, Oliwierek, Oliś.... ;-)​

Musze sobie zrobic ta Twoja wrozbe i zobaczymy czy wyjdzie to samo, Sprobuj tez ok???
A co do tej wrozby nad brzuszkiem, to juz widze ze sie nie zgadza, bo w internecie czytalam, ze jak sie kreci wahadlowo nad brzuszkiem to dziewczynka U mnie tak jest nad brzuszkiem wahadlowo a z mojej wrozby z obraczka koleczko wiec...ciekwe co Ci wyjdzie z mojej wrozby

Tak tak zgadzam sie w zupelnosci imie Olivierek jest sliczne:-);-)Jeszcze co do zdrobnieni to dodaje do Twoich: Oliczek

 

[Wiolawb]

to ja ci napiszę co odwaliłam...
skoro zawsze nosiłam 38/40 po pierwszej ciazy, to mówie teraz pewno z 40/42 musze kupić...jak sie okazało jeansy które zamówilam na allegro musiałam wybrac rozmiar 36...a jedne dostałam od kolezanki h&mmama rozm.38 i sa luzne...
teraz tez chce spodnie, ale jakies dresowe żeby mi w domku było wygodnie

Hehehe - ja właśnie taki rozmiar 38/40 noszę hmmm nosiłam przed ciążą - i tak się właśnie zastanawiałam czy przypadkiem pod koniec ciąży nie zacznę odwiedzać sklepów dla puszystych ;-) I dlatego też cieszę się, że te ostatnie miesiące prześmigam latem - zawsze to jakaś luźna kiecka i gotowe :-)

 

[Karolina Tinetina]

Karolina a pamiętasz ile dni przed owu współżyłaś ? Podobno to zwiększa szanse na dziewczynkę, U mnie było ok 3 dni ale też na dwoje babka wróżyła ;-)​

Wiola dzięki za przywitanie​

własnie nie pamietam, gdyż tak jak to niby powinno być, jak wychodzi z kalendarzyka to lezalam w szpitalu z synkiem na chirurgii...wiec i tak sie dziwie, że mimo stresu jakim miałam zafundowany...bo mały prawie stracil jaderka...ja ryczałam do scian...ciąza się przyjęła...

 

[Wiolawb]

Karolina Tinetina - dziękuję bardzo - z tej wróżby wychodzi mi, że mam się spodziewać synka - z tej z miarką - wychodzi dziewczynka - hehe okaże się we wrześniu. Moja mama będąc ze mną w ciąży też nie miała mdłości - i urodziłam się ja... Ja też mdłości nie mam - więc zobaczymy jak to będzie...

 

[Karolina Tinetina]

dlatego, w sumie nie dziwie się, że lekarz twierdzi, że nawet w sierpniu moge urodzic, bo dzidzius ładnie rosnie:-)
zreszta ja i tak pod koniec ciazy mam lezec juz w szpitalu...i na cc byc przygotowana...

 

[Bershka]

Oli spróbuję Twoją wróżbę nie słyszałam o niej, a ja nad brzuszkiem mam kółka i nad ręką. W internecie dziewczyny piszą, ze nad brzuszkiem kółka wychodzą na dziewczynkę tylko w jakiś opublikowanych artykułach ze wahadełko. Więc wierzę bardziej dziewczynom, którym się sprawdziło
Karolina wiem, ze to smutne ale mozesz mi napisać co się stało Twojemu synkowi i czy ma te jąderka w końcu ? :-( biedaczek jeden. Dobrze, ze Twoja ciaża się utrzymała i jest ok.


aaaa własnie dziewczyny, podobno mam mieć cesarkę, pierwszą tez miałam. Powiedzcie mi, czy cesarkę robi się w dniu 40 tyg czy wcześniej ?
​

 

[Karolina Tinetina]

Karolina Tinetina - dziękuję bardzo - z tej wróżby wychodzi mi, że mam się spodziewać synka - z tej z miarką - wychodzi dziewczynka - hehe okaże się we wrześniu. Moja mama będąc ze mną w ciąży też nie miała mdłości - i urodziłam się ja... Ja też mdłości nie mam - więc zobaczymy jak to będzie...

ja wam powiem, ze tak naprawde to nie ma co wierzyc w te wrózby..
moja mama w obu dwóch ciazach wymiotowała i mdlała, a urodziła dwie córki
tesciowa zaś nigdy mdłosci nie miała i ma 2 synów
babcia ma dwie córki i nie wie co to mdłosci..

to zalezy od naszych organizmów...a nie od wrózb;-)

 

[Wiolawb]

Co do początków ciąży - ja wcinałam prawie same ziemniaki - placki ziemniaczane, babkę ziemniaczaną, krokiety, ziemniaki smażone, pieczone. Czasami zdarzało mi się zjeść naleśniki, rybkę i to tylko takie paluszki rybne czy coś w tym rodzaju, żeby więcej bułki tartej w tym jedzonku było niż ryby... Serki, jogurty i na tym się kończył mój jadłospis. Teraz cieszę się niezmiernie, że moje menu jest troszkę bardziej urozmaicone. W dalszym ciągu mam jednak wstręt do zapachu warzyw gotowanych - najgorsze są brokuły - na samą myśl dostaję gęsiej skórki

 

[Olgha]

Hej Dziewczyny,fajana ta wróżba :-)co do moich córek zgadza sie dokładnie -teraz mi wyszedł chłopczyk jes!!!Zawsze zazdrościłam koleżankom które mają synka;-)Spodnie i bluzki ciążowe zamówiłam na allegro-właśnie wczoraj przyszły i o wiele lepiej-lubię nosić obcisłe ubrania i niestety dresowe w których chodziłam po domu już mnie drażniły(w 2 parach ciachnęłam gumę).U mnie obzrydzenie do mięsa występuje w odwrotną stronę-od 15 lat nie tknęłam czerwonego mięsa pod żadną postacią-do 1 ciąży byłam wzorową wegetarianką(przez rok nawet weganką).Wyniki krwi zawsze świetne i dobre samopoczucie.W 1 ciąży ,jakoś w 7 miesiącu przyśniła mi się ryba i rano musiałam ją zjeśc-od tej pory jem 1-2 w tyg +owoce morza.W 2 ciązy był sen z udkiem kurczaka....:-):-):-) Ale sporadycznie jem drób,ilość hormonów zapodawanych kurczakom skutecznie mi je obrzydza.Ale w każdej ciąży mija obrzydzenie do krojenia ryby czy piersi z kurczaka(2 razy jadłam od początku tej ciąży).Jestem wyczulona na zapachy strasznie i szlak mnie tafia jak wchodze do łazienki-mój M.tam pali papierosy już nawet ręczniki mi śmierdzą.
Jutro o 16 robimy usg 3d -nagrywam maluszka na płytę :-)nie mogę się doczekać...