reklama
hmmm... ja nie płacę nic, bo chodzę do gina na nfz więc i usg robię bezpłatnie... póki co przy każdej wizycie. Ten sam ginekolog prowadził moją pierwszą ciążę i bardzo go sobie chwalę, wiem, że jest świetnym specjalistą... Prywatnie może się przejdę pare razy w drugiej połowie ciąży, jak juz się zdecyduję jak chciałabym urodzić...
hmmm... ja nie płacę nic, bo chodzę do gina na nfz więc i usg robię bezpłatnie... póki co przy każdej wizycie. Ten sam ginekolog prowadził moją pierwszą ciążę i bardzo go sobie chwalę, wiem, że jest świetnym specjalistą... Prywatnie może się przejdę pare razy w drugiej połowie ciąży, jak juz się zdecyduję jak chciałabym urodzić...
Ja też mam usg przy każdej wizycie ale usg prenatalne to co innego... robią to tylko niektórzy specjaliści i bada się tam prawodpodobieństwo wystąpienia u dzidziusia takich chorób jak zespół downa itp.
Witam w zimowy wtorek:-) pieknie u mnie za oknem jest.
Bylam na pobraniu krwi rano, wynik bedzie gotowy dzisiaj popoludniu.
Tak sie zastanawiam, bo rozmwialam z moja ginka o tych badanich prenatalnych i ona nie widzi takiej potrzeby. Mam 25 lat. Powiedziala ze w 20-23 tyg. robi sie usg,ktore powie duzo wiecej o ewentualnych dysfunkcjach rozwojowych. Sama nie wiem co myslicie?
Renifer, ja piej tego rooibosa i jest mi duzo lepiej, choc ja nie pawiowalam tak konkretnie jak ty
Bylam na pobraniu krwi rano, wynik bedzie gotowy dzisiaj popoludniu.
Tak sie zastanawiam, bo rozmwialam z moja ginka o tych badanich prenatalnych i ona nie widzi takiej potrzeby. Mam 25 lat. Powiedziala ze w 20-23 tyg. robi sie usg,ktore powie duzo wiecej o ewentualnych dysfunkcjach rozwojowych. Sama nie wiem co myslicie?
Renifer, ja piej tego rooibosa i jest mi duzo lepiej, choc ja nie pawiowalam tak konkretnie jak ty
Witam w zimowy wtorek:-) pieknie u mnie za oknem jest.
Bylam na pobraniu krwi rano, wynik bedzie gotowy dzisiaj popoludniu.
Tak sie zastanawiam, bo rozmwialam z moja ginka o tych badanich prenatalnych i ona nie widzi takiej potrzeby. Mam 25 lat. Powiedziala ze w 20-23 tyg. robi sie usg,ktore powie duzo wiecej o ewentualnych dysfunkcjach rozwojowych. Sama nie wiem co myslicie?
Renifer, ja piej tego rooibosa i jest mi duzo lepiej, choc ja nie pawiowalam tak konkretnie jak ty
Co lekarz to opinia. Na pewno wtedy widać więcej ale w pierwszym trymestrze też się robi usg i jest zalecane przez wielu ginekologów. W moim otoczeniu nie ma kobiety która by nie robiła tego usg prenatalnego w pierwszym trymestrze.
gabis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2009
- Postów
- 742
Dziewczyny czy pisząc o usg genetycznym, macie na mysli prenatalne? Czy takie normalne usg tylko to w którym lekarz mierzy przezierność karkową? Bo takie zwykłe to jest chyba bezpłatne, prawda? Dobrze myśle? A za badania prenatalne to sie płaci.
Dziewczyny czy pisząc o usg genetycznym, macie na mysli prenatalne? Czy takie normalne usg tylko to w którym lekarz mierzy przezierność karkową? Bo takie zwykłe to jest chyba bezpłatne, prawda? Dobrze myśle? A za badania prenatalne to sie płaci.
Genetyczne i prenatalne to jest to samo i nie słyszałam że jest bezpłatne jeśli się dostanie skierowanie od gina. Ale na jakiej zasadzie przyznają lekarze te skierowania i który lekarz może bezpłatnie kierować to nie wiem...
Wydaje mi się że na bezpłatne kierują wtedy gdy jest poważne przypuszczenie że mogą takie wady genetyczne zaistnieć bo np. była taka choroba w rodzinie
szczerze mówiąc to na każdym usg o wysokiej rozdzielczości można zobaczyć przezierność karkową , ocenić kość nosową, czy ocenić prawidłowość budowy dziecka (klatka piersiowa, kości udowe, obwód głowy, prace serduszka)- a nic innego w tzw usg genetycznym się nie robi... oczywiście ginekolodzy cieszą się kiedy zaniepokojone matki chcą im same zapłacić grube pieniążki za 5 minut badania usg i jest ok skoro obie strony są zadowolone:-)
badanie prenatalne w kierunku wad genetycznych polega jeszcze na teście PAPP-A - czyli na badaniu krwi w kierunku oznaczenia białka PAPP-A i beta-HCG... czyli twój gin też ci może zlecić....
Oba badania razem to pełna diagnostyka prenatalna nieinwazyjna.
Poza tym, u mnie to i tak nic nie zmienia, bo ciąży bym w życiu nie usunęła nawet jakby miało się urodzić dziecko z Downem, więc szaleć z tymi badaniami nie będę i wystarczy mi 80% pewności po badaniu USG... Wierzę, że mój bobas będzie zdrowy, a jak nie, to będzie tak samo kochany
badanie prenatalne w kierunku wad genetycznych polega jeszcze na teście PAPP-A - czyli na badaniu krwi w kierunku oznaczenia białka PAPP-A i beta-HCG... czyli twój gin też ci może zlecić....
Oba badania razem to pełna diagnostyka prenatalna nieinwazyjna.
Poza tym, u mnie to i tak nic nie zmienia, bo ciąży bym w życiu nie usunęła nawet jakby miało się urodzić dziecko z Downem, więc szaleć z tymi badaniami nie będę i wystarczy mi 80% pewności po badaniu USG... Wierzę, że mój bobas będzie zdrowy, a jak nie, to będzie tak samo kochany
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
no to zycze szybkich ząbków bo Ty niewyspana chodzisz teraz:-(dzień bez pawika dniem straconym...
u mnie po staremu... młody przeryczał pół nocy i jestem mega zmęczona a on nieziemsko marudny... chyba trójki ida albo sama juz nie wiem co, pomysły mi sie kończa na te jego nocne marudzenie...
miłego dnia!
ja byłam w 12Ja ide za tydzien....to bedzie 14 tydzien :-)
Ja narazie mieszczę się we wszystko... nie mam brzuszka i nie tyję a wręcz chudnę więc problem ubraniowy narazie mnie nie dotyczy.
Co do usg to umówiłam się w zeszłym tygodniu na 5 marca. Ile płacicie za usg prenatalne? ja 200 zł
ale ci fajnie, u mnie tłuszczyk murowany
Ja płaciłam 200 zeta za USG genetyczne. Ja uważam że warto, mój spokój że zrobiłam wszystko jest najważniejszy. Często dziecku po diagnozie można pomóc wiec jak mam możliwość sprawdzenia to korzystam.
miłego dnia
reklama
W pełni Cię popieram Jagolek, na dobrym sprzecie też można ocenić i przezierność karkową, czy kość nosową, z resztą tak jak pisze Zofcia, musza raczej być jakies przesłanki, że takie czy inne choroby mogą wystapić, jesteśmy młode, zdrowe, trzeba wierzyć, a nie robić kolejne badania i kolejne i następne!!
mam kolezankę, której wyniki NT wyszły w górnej granicy, test PaPP-A robiła i ryzyko było nieznaczne, dzidziuś urodził sie zdrowiuteńki, ale całą ciążę myślała, czy aby napewno sie zdrowe urodzic, i po co się zadręczać!! wady serca czy inne które można operować i w razie co przygotować sie na rodzenie w specjalistycznym szpitalu czy pod opieką specjalistą są takze widoczne w późniejszej ciaży, wiec moje zdanie, żeby robić usg na bardzo dobrym sprzęcie i u specjalisty, a w razie wątpliwosci pytać i prosić!ale to moje zdanie!
Ja wierzę, że moje dziecko jest zdrowe, a jeśli będzie inaczej, to "bądź wola Twoja".
Całuski!
mam kolezankę, której wyniki NT wyszły w górnej granicy, test PaPP-A robiła i ryzyko było nieznaczne, dzidziuś urodził sie zdrowiuteńki, ale całą ciążę myślała, czy aby napewno sie zdrowe urodzic, i po co się zadręczać!! wady serca czy inne które można operować i w razie co przygotować sie na rodzenie w specjalistycznym szpitalu czy pod opieką specjalistą są takze widoczne w późniejszej ciaży, wiec moje zdanie, żeby robić usg na bardzo dobrym sprzęcie i u specjalisty, a w razie wątpliwosci pytać i prosić!ale to moje zdanie!
Ja wierzę, że moje dziecko jest zdrowe, a jeśli będzie inaczej, to "bądź wola Twoja".
Całuski!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 900
Podziel się: