reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2009

reklama
A ja uwazam,ze atmosfera przedswwiatczena jest bardzo wazna!:rofl2: My wczesnie u8bralismy choinke,zeby Nati sie nia nacieszyla. UIbrana choinka tuz na swieta lub dzien przed to dla mnie za malo... po swietach juz nie ma w ogole czaru,a 3-4 dni to nawet sie nie zdazymy nacieszyc :-D
 
Szyszunko- ależ się uśmiałam tym ciuszkiem różowym, hahahaha:-D:-D:-D.
No też coś, mama ubierasz go w pudrowe fatałaszki:-D:-D:-D.
A poważnie to i j kiedyś wystroiłam małego w taki bodziak z różowymi serduszkami i na dodatek z kołnierzykiem z falbanką....:sorry::-p...Myślę sobie- ech, na noc to może być...za długo w nim nie poleżał bo też haftnął na niego....hihihihihih. Jeszcze oskarży mnie o brak gustu....hahahahah:-D:-D:-D
 
A ja uwazam,ze atmosfera przedswwiatczena jest bardzo wazna!:rofl2: My wczesnie u8bralismy choinke,zeby Nati sie nia nacieszyla. UIbrana choinka tuz na swieta lub dzien przed to dla mnie za malo... po swietach juz nie ma w ogole czaru,a 3-4 dni to nawet sie nie zdazymy nacieszyc :-D


zgadzam sie:tak:Glownie ubralismy wczesniej dla olivierka ale tak jak Princi uwazam ze atmosfera przed swietami jest bardzo wazna a po swietach juz nic nie ma uroku...to oczekiwanie na pierwsza gwiazdke, te przygotowania itp cudnieee do tego w tle jak leca koledy az chce sie zyc:-):-):-)


a moj synus z tatusiem ulepil dzisiaj pierwsze balwana:-):-):-)a jak sie cieszyl ze w koncu snieg spadl-w Belgii to chyba od lat nie bylo takiego haha
 
A ja dzisiaj ledwo wrocilam do domu ze spaceru...
Wyszlysmy sobie spokojnie a tutaj niespoadzianka. Chodniki zamienily sie w lodowisko. Wczoraj bylo mokro i 7 stopni, dzisiaj zlapal mroz i swiat jest caly w lodzie.
paskudnie i zimno bylo a do tego bez lyzew ciezko sie poruszac ;))
 
I jeszcze jedno :)
Zamowilam wczoraj prezent dla Julki i troszke dla siebie.
Kupilam plytki z dziecinnymi hiciorami. Jedna taka skladanke Best Kids Ever...i tam jest wszystko, od pszczolki Maji po dziubdziuba i pana Tik Taka. A druga to Kolysanki Utulanki Turnaua i Umer. Juz kiedys o niej pisalyscie...teraz i ja bede rozpieszczac i siebie i swojego Kotka :)))
 
My juz po szczepieniu :tak: Michas byl dzielny troszke zaplakal przy ukluciu ;-)
Wazy 5250 a wiec przybral kilogram od ostatniego wazenia czyli przez 5 tyg a wiec jest dobrze :tak: jednak ten zageszczacz jest nam niezbedny teraz juz mu sie nie ulewa i zaczal przybierac a jak raz mu zrobilam mleko bez tego to zaraz wszystko bylo na bluzce :sorry:
Pytalam o wprowadzanie jedzonka ale kazala jeszcze poczekac i dalej karmic mleczkiem na zadanie :tak:
teraz tylko mam nadzieje ze po szczepieniu zadnej goraczki nie bedzie.
Dzisiaj bylam w szoku bo na noc Misiek zjadl tylko 30 ml a zawsze 120 i myslalam ze mnie bedzie budzil a tu spal od 22.30 do 8 rano :shocked2: i to wcale sie bardzo nie darl rano z glodu ;-)

Wspominalyscie o rozowych ciuszkach ja tez kiedys do spania Michalowi zakladalam no i wygladal tak slodko jak dziewczynka nawet buzka taka jak lalunia wstawiam fotke na watek ze zdjeciami ;-)
 
My tez dzis ubralismy choinke, a wlasciwie M ubral, bo ja oczywiscie mialam milke na rekach:-) A wczesniej pojechalismy na zakupy, M chodzil z mala w chuscie i nie bylo babki, zeby sie za nim nie obejrzala albo nie zagadala. Stwierdzil, ze ojciec z dzieckiem to swietna metoda na podryw:-D Chyba bedziemy wypozyczac milke samotnym kumplom:-D:-D
 
reklama
Do góry