reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

szyszunka..no swoje trzeba przejść przy dzieciakach wyjścia ni ma:tak:
mój pępek schowany ale brzuch nie chce się schować:no::no::no::no::no::no::no::no::no:
chyba reklamację napiszę:-D

idę się walnąć wkońcu w wyrko:-)
 
reklama
Szyszunka dasz rade my Cie tu wspieramy duchowo.I pamietaj ze u dzieci temperatura nie jest az tak grozna w tym sensie ze dziecko lepiej znosi niz dorosly u maluszka kolo 40 to tak jak u nas kolo 39 . My przy 40 bysmy byly polprzytomne a dzieci lepiej znosza i sa silniejsze. Takze glowa do gory na pewno temperaturke zwalczycie i bedzie dobrze :tak:
 
A u mnie wystopiły ,jak to mój lekarz nazwał ,powikłania pociążowe:kamień na woreczku żólciowym, prawie 1cm:crazy:Miałam juz 2 ataki kolki ,ból taki jak przy porodzie.:wściekła/y:Dziewczyny jak z tym żyć może któraś z was miała lub ma taki problem.Czeka mnie operacja i usunięcie kamienia ,ale jak Nikolka będzie większa.Leków żadnych nie mogę brać bo karmię.Jedynie jak mnie złapie ból to nospa i apap.No i dieta:zawstydzona/y:
 
Kurcze dziewczyny na prawde nie zazdroszczę Wam tych wszystkich problemów...trzymajcie sie dzielnie, zawsze macie nas :) I najważniejsze że to wszystko minie...i choróbska, i przepukliny i kamienie w woreczkach. Więc odwagi kobietki i nosy do góry!!!!
 
Jakiś nastrój "chorobliwy" nastał. A ja w dobrym humorze. Starszy na treningu młodszy śpi a ja sobie zajrzałam na BB. Jutro musze małego podrzucić babci do musimy stawić się na zawodach starszego. Trochę odsapnę.
A jak tam przygotowania świąteczne?/
 
A u mnie starszy u dziadków, maluch leży na macie i guga ze zwierzątkami a ja w końcu usiadłam;-).
A świątecznie u nas- a owszem...owszem...właśnie dziś zrobiłam ciastka piernikowe:-D:tak::-D
 
U mnie przygotowania jakoś niespecjalnie. Miałam w planie przed wyjazdem do Polski ubrac choinkę ale srednio i to idzie. Poza tym jakos nie czuje tych świat jeszcze. Naciesze sie nimi w Polsce w rodzinnym domku... Z drugiej strony moze poczułabym tę atmosfere gdybym chociaż kilka akcentów światecznych zrobiła?? chyba jednak sie skusze na jakąś mała choinkę...
 
Dziewczyny a co kupujecie waszym maluchom pod choinkę??? Bo ja wlasnie sie zastanawiam. Mate juz mamy, foteli również. Z czego taki maluch jeszcze by chętnie korzystał???Zastanawiamy się nad hustawką, no ale ta przyda siędopiero jak zacznie siedzieć! A co na teraz?
 

Załączniki

  • Jakub.jpg
    Jakub.jpg
    24,8 KB · Wyświetleń: 29
reklama
Do góry