DOODA
wrześniowa mama :)
Witam! Chciałam sie zameldowac ze od wczoraj jestesmy z synusiem w domku:-).W szpitalu lezalam 2 tyg ze wzgledu na wahania tetna mojego maluszka.Niestety nie moglam urodzic naturalnie,poniewaz glowka nie schodzila w dol.23.09 zrobiono mi cesarke i tym samym przyszedl na swiat moj najwiekszy skarb Nikodem 3600kg i 54cm.Jestem najszczesliwsza na swiecie,malutki jest zdrowy i sliczny.Zaczynamy sie dogadywac i jest super.Ja zaczynam dochodzic do siebie po cc,chociaz nie powiem,bylo trudno:-(Zycze wszystkim maluszkom i ich mamom duzo zdrowka!!!