reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2009

cześć Laski, co słychać?....


dawno nie pisałam, czasu nie mam, od 3 tygodni ani dnia wkiolnego nie miałam, bo praca, a w weekendy studia od rana do wieczora.... jestem wykończona :/

nadrobiłam wszystko.

Witam nowe mamusie!

Któraś pisała o konflikcie serologicznym - te które będą rodzić pierwszy raz absolutnie NIE MUSZĄ się tym przejmować - trzeba tylko wiedzieć do porodu jaka grupa mat i ojca - krew matki i dziecka miesza się dopiero podczas porodu i dopiero wtedy organizm matki zaczyna wytwarzać przeciwciała - to zagrożenie dla drugiej ciąży, dlatego po pierwszym porodzie podaje się domięśniowo immoglobuliny, zapobiegające tworzeniu się przeciwciał.

Kroptusia przykro mi z powodu pracy :-( czy oni nie powinni Ci przedłużyć umowy do końca urlopu macierzyńskiego? tak jakoś chyba nasze prawo nas chroni....
acha, doczytałam:
"Gdy pracownica jest zatrudniona na podstawie umowy na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, umowa ta ulega przedłużeniu do dnia porodu. Art. 177 § 3. Innymi słowy: Pani Jola podpisała umowę o pracę na czas określony do 30.04.2004 roku. W połowie stycznia 2004 roku zaszła w ciążę. Jak łatwo 30 kwietnia będzie w czwartym miesiącu ciąży , czyli spełni przesłanki 177 § 3, który mówi, że umowa miałaby ulec rozwiązaniu po 3 miesiącu ciąży. W tym wypadku umowa ta zostanie automatycznie przedłużona do dnia jej porodu.
Przepisu § 3 nie stosuje się jednak jeśli pracownica została zatrudniona w ramach umowy o pracę na czas określony zawartej w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy."


co u mnie.... ZERO objawów ciążowych, piersi przestały boleć. no, może jedna oznaka została: chodzę spać z moim dzieckiem po dobranocce :-) po prostu PADAM....
aaaa i w ogóle czy ja Wam mówiłam, ze chyba sierpniówką będę? ciąża okazało, że jest starsza, więc proszę o zmianę mojego terminu na 27.08-01.09 :-)

za 10 dni idę na badanie przezierności karku...

trzymajcie się!!
 
reklama
Dzien dobry:-) u mnie dzisiaj jest masakra fatalnie się czuje, podnosi mi się, ale nie wymiotuję (na szczęście:-D), ale mówię jeszcze ten piątek wytrzymam, a od jutra juz weekend i wolne:tak: w poniedziałek idziemy z koleżanką (bo ona też w ciąży) do szefa powiedzieć mu o ciąży i dopiero wtedy jak coś będę mogła pójść na L4 i chyba pójdę, bo w życiu nie odpocznę:baffled:buziaki;-)
 
Co za piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii***!!!!!
A wierzyłam, że uda Ci się przetrwac.
Ale żey odrazu taką afere o 4 dni L4 robić, bez sens!
Kochana nie denerwuj się, szkoda dzidzi i Ciebie!
Wierz, że będzie dobrze, nie wiem czy jesteś wierząca i nie chciała bym Cię w jaki kolwiek sposób urazić, ale napisze: Jak Bóg dał dzidzie to a na dzidzie!!!!!!!!!!!!

Juz sie nie denerwuje, rozmawialam z kolezanka (gl. kadrowa tutaj) i troche mnie uspokoila, osobiscie nie rozumie podejscia i postepowania bo mimo ze nie ma dzieci i sama jest kierownikiem ma swoich ludzi rozumie choroby, l4, macierzynskie i wychowawcze, czasem ma dni ze "oj szkoda ze nie ma pani takiej i takiej bo chora" ale coz bywa wiec byla zbulwersowana, kazala spokojnie pracowac, jak ciaza zagrozona na l4 i zobaczymy....Dzidzia jest moich wyczekanym cudem nie bede dla glupiej pracy Groszka/Makaronika denerwowac :))...W srode ide do ginka i zobaczymy, bedzie juz 12 tydz lecial poczatek wlasciwie juz sie nie mozemy z M doczekac, kurcze traktuje mnie jak zgnile jajko ze tak powiem a ciaza to nie choroba ;)
 
Ja od kilku dni mam ból ucha i aż promieniuje na szczęke, chyba mnie przewiało:( Męczą mnie wymioty i dalej są te kłujące bóle czyli 11 lutego dostanę zastrzyki bo duphaston i luteina nie pomagają:(
Kroptusia nie martw się jakoś to będzie najważniejsze jest teraz ten ktos kogo nosisz pod sercem, mi umowa na czas okreslony konczy się na koniec marca i juz nie wiem co mam myśleć czy przedłużą bo wiem że według prawa muszą do porodu ale co będzie potem to też nie wiem napewno na mnie teraz krzywo patrzą bo musiałam iść na L4 bo jest ciąża zagrożona ale co tam najważniejsza jest dzidzia.
Udanego dzionka wszystkim:)
 
Mam taki problem...ginka nie chciała mi wystawić zaświadczenia do pracy, że jestem w ciązy (bo niby jeszcze za wcześnie) no i teraz muszę szukać byle jakiego ginka, żeby mi to zaświadczenie wystawił, a nie wiem czy będzie chciał...no a w pracy mam tak, że jak się źle poczuję, albo mam wyjść na jakieś badania to mogę to zrobić w czasie pracy i będę miała płacone, ale jak będę miała to zaświadczenie. Zresztą z L4 też chyba tak jest, że może mi je wystwić lekarz rodzinny i wpisać tam jakiś kod B, ale i tak zaświadczenie też by się przydało, choć bez niego chyba też zapłacą mi 100%. A chciałabym iść od następnego tygodnia na L4, bo kiepsko się czuję, a nie chce, żeby coś zaszkodziło Maluszkowi...
 
hej dziewczyny - jednak wielka ze mnie panikara - wczoraj byłam u ginki z dzidzią wszystko ok urosła !! piersi jednak bolą ale dostałam L4 do konca lutego i zastrzyki więc leżymy odpoczywamy i bede miec wiecej czasu zeby tu zaglądać!! :-) Kroptusia nie martw sie prawo cie chorni uciekaj na L4 i mniej wszystko gdzieś jak cie proacodawca nie szanuje to trudno bedzie cie mial na zwolnieniu - teraz dzidzia najważniejsza! Za chodzenie do pracy gdy zle sie czujesz medalu nie dostaniesz..
pozdraiwm:-)
 
Mama Sówka a robila ci usg i widziała akcje serca? bo mnie tez nie chciali wystawić zaświadczenia dopóki na usg nie była widać akcji. a wtedy dała bez problemu. a teraz od dzis jestem na L4 i niestety zastrzykach -(
 
no właśnie, czy któraś z was się dokładnie orientuje jak jest z L4 w przypadku gdy nie ma zaświadczenia? Wogóle kiedy lekarz ma obowiązek je wystawić?
 
NIe wiem kiedy ma obowiązek wystawić a L4 to zalezy od lekarza piewrszego kontaktu -moja kolezanka z pracy też jest w ciązy nie ma jeszcze zaświadczenia a poszła do lek pierw. kontk., powiedziała ze jest w ciazy i xle sie czuje i dostała L4 jak nic, czyli jak zawsze - to zależy..
 
reklama
Hmmm ja miałam w środę USG i było widać tylko mała plamkę, akcji serca nie było jeszcze widać, bo to za wcześnie...no ale fatalnie się czuję...i chiałabym odpoczywać, a nie stresować się w pracy, a w sumie to siedzę i prawie nic nie robię, bo tak źle się czuję..ale karte ciąży już mam...
 
Do góry