Istne porodowe tematy się toczą
A ja jestem po wizycie u gin- stanu zapalnego nie mam ( udało mi się całą ciążę tak przetrwać-ufff), następna wizyta w dniu terminu porodu czyli 09.09.09
No, chyba, że urodzę do tego czasu-ale nic na to nie wskazuje. Widocznie Dzidzi jest wygodnie w brzusiu. Chociaż, wszystko możliwe...
Jeśli chodzi o czop-to nie wiem, czy u mnie to jest już to strzępienie- co jakiś czas zauważam tylko takie niteczkowe, śluzowe "coś", koloru biało-żółtego. Jak pasma śluzu tylko troszkę grubsze.
A w ogóle to siedzę sobie spokojnie- z podejściem, że te dwa tygodnie to się macierzyństwem brzuszkowym jeszcze nacieszę....hihihih
A ja jestem po wizycie u gin- stanu zapalnego nie mam ( udało mi się całą ciążę tak przetrwać-ufff), następna wizyta w dniu terminu porodu czyli 09.09.09
No, chyba, że urodzę do tego czasu-ale nic na to nie wskazuje. Widocznie Dzidzi jest wygodnie w brzusiu. Chociaż, wszystko możliwe...
Jeśli chodzi o czop-to nie wiem, czy u mnie to jest już to strzępienie- co jakiś czas zauważam tylko takie niteczkowe, śluzowe "coś", koloru biało-żółtego. Jak pasma śluzu tylko troszkę grubsze.
A w ogóle to siedzę sobie spokojnie- z podejściem, że te dwa tygodnie to się macierzyństwem brzuszkowym jeszcze nacieszę....hihihih