Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Taak. Liczę na przełomJa dzisiaj 2 dzień na lamettcie Też podchodzicie do IUI?
Nigdy szczególnie się nad tym nie zastanawiałam, ale zakładam, że ma na to wpływ kilka czynników - np. czas, który blastka potrzebuje na uwolnienie się z osłonki przejrzystej, receptywność endometrium, czy to ile czasu blastka potrzebuje na „zanurzenie się” w endometrium.A tak z ciekawości, bo wszędzie często widzę takie zakresy dat do zagnieżdżenia - orientuje się któraś z Was od czego to zależy? Tak mnie teraz zaciekawiło, co ma wpływ, że raz jest to 6 a raz 12.
WitajcieDzień dobry w maju! Achhh ależ ja lubię ten miesiąc - słońce, jego nasyconą zieleń i kolory kwiatów! Jakie macie plany na długi, majowy weekend?
Ale jak to przestać obchodzić?! Nie ma takiej opcji! Prosze o szybką informację kiedy to wypada, żebyśmy mogły świętować razem z Tobą!Witajcie
Tak,.to piękny miesiąc.
Dla mnie też urodzinowy ale tu chyba powinnam już przestać obchodzić urodziny.
Ja wyjechałam do rodziców, planuje pracę ogrodnicze, poza tym muszę dokończyć jedno szkolenie online ;-)
Pokładalam w tym cyklu duże nadzieje, ale dzisjesza temp.jakos ostudzila moje nadzieje.
Ja jakoś wewnętrznie nie wierzę w to IUI ale traktuje jako kolejny krok/etap do zrealizowania. Chyba przez to że wcześniej tak się nakręciłam na każde testowanie i badanie że teraz już wolę na nic się nie nastawiać. Długo w ogóle myśleliśmy czy iść w IUI ze względu na niski % powodzeń. Ale stwierdziliśmy, że skoro mamy wszystkie badania + typowe badania przed iui udało mi się ogarnąć za darmo to zostaje koszt procedury i leków. Spróbować możemy 2 maks 3 razy jeśli w którymś z cykli trafi się owu ze strony bez jajowodu. Wiadomo jakąś cichą nadzieję mam, że pominięcie szyjki, śluzu coś może dać ale po zapoznaniu się ze statystyką % udanych IUI rozum ściąga mnie na ziemię. Jak się uda będę bardzo mile zaskoczona.Taak. Liczę na przełom
Ja wychodzę z założenia, że iui to zawsze ciut wyższy % szans na powodzenie, niż przy staraniach naturalnych. Jeśli są możliwości - warto próbować - a nóż się uda.Ja jakoś wewnętrznie nie wierzę w to IUI ale traktuje jako kolejny krok/etap do zrealizowania. Chyba przez to że wcześniej tak się nakręciłam na każde testowanie i badanie że teraz już wolę na nic się nie nastawiać. Długo w ogóle myśleliśmy czy iść w IUI ze względu na niski % powodzeń. Ale stwierdziliśmy, że skoro mamy wszystkie badania + typowe badania przed iui udało mi się ogarnąć za darmo to zostaje koszt procedury i leków. Spróbować możemy 2 maks 3 razy jeśli w którymś z cykli trafi się owu ze strony bez jajowodu. Wiadomo jakąś cichą nadzieję mam, że pominięcie szyjki, śluzu coś może dać ale po zapoznaniu się ze statystyką % udanych IUI rozum ściąga mnie na ziemię. Jak się uda będę bardzo mile zaskoczona.
My dziś świętujemy urodziny mojego partneraDzień dobry w maju! Achhh ależ ja lubię ten miesiąc - słońce, jego nasyconą zieleń i kolory kwiatów! Jakie macie plany na długi, majowy weekend?