reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌺 🌼 Wróble świergoczą, że Majowe Kreski dwie ⏸️ szybko zobaczą 🌼 🌺

Melduję się z maty do akupresury z lampką wina. Mam za sobą mega pracowite 2 dni, to moje pierwsze wolne 5min od wtorku. Dzisiaj peak na testach, jak w zegarku. Zaczynam nadrabiać 40 stron i czekam na męża 😃
 
reklama
Coś wisi w powietrzu, bo mi temperatura też skoczyć nie może 😂🙈

Przyjęłam, że owu była 7.05, a skok wczoraj. Ale z tego co się naczytałam, to temp. może skoczyć później. Poprawcie mnie, jeśli się mylę 🤔 Chociaż u mnie ten skok taki raczej niski 🤷‍♀️ Zobacz załącznik 1632707
Ja widzę, że mamy prawie identyczną sytuację. Że gdyby nie ta troszkę wyższa temperatura 4.05, to ten skok po zaznaczonej przez Premom owu (u Ciebie 8.05, u mnie 9.05) byłby zaznaczony jako BBT spike i pojawiła by się kreska oddzielająca fazę temperatur niskich od wyższych 😝

Dlatego się zastanawiam, czy może jednak u mnie owu była dzisiaj jakoś, czyli bardziej te 36h po peaku, ale później niż mierzyłam temperaturę. Albo nawet była w nocy/rano, ale tempka nie zdążyła jeszcze podskoczyć? 🤔
 
Ja widzę, że mamy prawie identyczną sytuację. Że gdyby nie ta troszkę wyższa temperatura 4.05, to ten skok po zaznaczonej przez Premom owu (u Ciebie 8.05, u mnie 9.05) byłby zaznaczony jako BBT spike i pojawiła by się kreska oddzielająca fazę temperatur niskich od wyższych 😝

Dlatego się zastanawiam, czy może jednak u mnie owu była dzisiaj jakoś, czyli bardziej te 36h po peaku, ale później niż mierzyłam temperaturę. Albo nawet była w nocy/rano, ale tempka nie zdążyła jeszcze podskoczyć? 🤔
Gdzieś dawno temu czytałam, że skok to niby już 0,20 st. Ale wczoraj jeszcze analizowałam mój poprzedni cykl i było nieco podobnie. Nie było gwałtownego skoku temp., chociaż i takie obserwowałam wcześniej.

Ja bardziej obstawiam, że tempka jeszcze nam nie zdążyła podskoczyć po owu, bo teoretycznie nie musi książkowo, dokładnie 24h po 🤔
 
Polecacie jakąś aptekę/drogerie online albo sprzedawcę na Allegro? Tak aby zrobić zamówienie na testy owulacyjne i suple, bo mi się kończy większość. 🤔 Nie ukrywam, że interesuje mnie konkurencyjność cenowa takowej. 😆

A tak w ogóle po dzisiejszej wizycie na terapii - normalnie bym pewnie robiła ogródek, jeździła po sklepach, sprzątała. Ale ja nie umiem odpoczywać i boję się bezczynności, bo wtedy głowa "myśli" - ale udało mi się zrealizować postanowienie z terapii i całe popołudnie leniuchuje - najpierw leżałam w łóżku. A teraz piszę do Was z wanny. 😊🤫
 
To ja w przyszłym tygodniu idę do 2 lekarzy do swojej gin i do jescze innej kliniki. Chce porównać opinie. W sumie już tyle kasy wydałam że te 2 wizyty to jest kropla 😅 ja akurat nie mam jakiegoś ciśnienia że musi być naturalne bardziej mi zależy żeby po prostu być w tej ciąży i mieć już to dziecko. Lata mi lecą a plan na bycie jeszcze w drugiej ciąży przed 35 rz już dawno legł w gruzach. Teraz chce tylko zajść przed 35 i wiadomo urodzić 😅
W sumie ja tak samo wiadomo chciałabym żeby się udało naturalnie ale ileż można próbować i czekać.
Czekam już 2 lata i nic także też już marzę o tym aby to dzidzi już mieć 🥰
Wszyscy wkoło mają a ja swojego doczekać nie mogę.
Jeszcze dołujące jest to że jak ktoś przychodzi do nas z dzieckiem to są teksty typu co by tu ci dać do zabawy jak ciotka nic tu dla dzieci nie ma.
No ale niestety taka prawda nic w domu takiego nie ma ani zabawek ani miśków No nic bo po co mi te rzeczy jak jestem tyłka ja i mój przyszły mąż 🥰🫤
 
Dla ciebie nawet dobrze że pójdziesz na początku cyklu. Mi w 12 DC gin próbowała liczyć pęcherzyki antralne i mówiła że liczy ale nie do końca jest to już teraz miarodajne bo np. z jajnika z którego miałam owulację nie mogła policzyć. Dla lekarzy nie ma to znaczenia że masz okres. Wiele razy byłam badana podczas okresu i jak uprzedziłam to zawsze lekarze mi odpowiadali że to dobrze że miesiączkuje i to w niczym nie przeszkadza 😅 nie masz czym się stresować. A i ja jak szłam na wizytę w trakcie 🐒to brałam ze sobą nawilżany papier toaletowy i po przyjsciu do przychodni szłam do łazienki się odświeżyć jeszcze raz. W gabinetach niby są bidety ale znając mnie ja bym cała była wykompana 😅

Na wizytę możesz założyć sobie sukienkę żebyś się czuła bardziej komfortowo. Chociaż w klinikach i lepszych gabinetach zawsze są papucie i spódniczki. Ja zawsze sobie tłumaczyłam przed wizytami że oni tyle broszek widzieli że im to już lotto. A teraz po tylu monitoringach to rozbieranie i badanie kompletnie na mnie nie robi wrażenia.
Nie obawiam się badania z okresem tylko bardziej reakcji lekarza tym bardziej że jest to pierwsza wizyta a tu odrazu okres.
 
Polecacie jakąś aptekę/drogerie online albo sprzedawcę na Allegro? Tak aby zrobić zamówienie na testy owulacyjne i suple, bo mi się kończy większość. 🤔 Nie ukrywam, że interesuje mnie konkurencyjność cenowa takowej. 😆

A tak w ogóle po dzisiejszej wizycie na terapii - normalnie bym pewnie robiła ogródek, jeździła po sklepach, sprzątała. Ale ja nie umiem odpoczywać i boję się bezczynności, bo wtedy głowa "myśli" - ale udało mi się zrealizować postanowienie z terapii i całe popołudnie leniuchuje - najpierw leżałam w łóżku. A teraz piszę do Was z wanny. 😊🤫
Suple kupuję najczęściej na allegro - np. tu: https://allegro.pl/uzytkownik/cgmarketing kupowałam też ostatnio u planeta-zdrowia, medpak_pl, biomineralypl, wzmocnijzdrowie, prozdrowotny_pl i ziolkauziolkapl
Wszystko zależy od tego, czego akurat szukasz ;)

Co do aptek: cefarm24, apteka melissa i apteka galen

Również nadaje z wanny 😉
 
W sumie ja tak samo wiadomo chciałabym żeby się udało naturalnie ale ileż można próbować i czekać.
Czekam już 2 lata i nic także też już marzę o tym aby to dzidzi już mieć 🥰
Wszyscy wkoło mają a ja swojego doczekać nie mogę.
Jeszcze dołujące jest to że jak ktoś przychodzi do nas z dzieckiem to są teksty typu co by tu ci dać do zabawy jak ciotka nic tu dla dzieci nie ma.
No ale niestety taka prawda nic w domu takiego nie ma ani zabawek ani miśków No nic bo po co mi te rzeczy jak jestem tyłka ja i mój przyszły mąż 🥰🫤
Słabe są takie teksty - jak wychodzisz gdzieś ze swoim dzieckiem, to Twoim obowiązkiem jest zapewnienie mu czegoś do jedzenia (dostosowanego do jego wieku i preferencji) oraz zabawek, a nie oczekiwanie, że ktoś je będzie organizował za Ciebie 🤦‍♀️
 
reklama
Do góry