reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wracamy do formy :)

Monia Ines...to Wy takie drobniutkie kobietki jesteście :tak:...44-48 kg to jak mały kurczaczek :-D
Teraz to jestem taki dobrze upasiony kurczaczek!!! :-D:-D:-D:-D Hihihi ale JUZ NIEDŁUGO! Tłuszczykowi mówie stanowcze NIE!:-D:-D:-D:-D Ja tam za miesiac zamierzam byc znow laska i wazyc 50 kg ;-)

Teraz wlasnie jem pyyyyszny obiadek :-) Warzywka duszone - oczywiscie bez tłuszczu z pikantnymi przyprawami. Pyyyyyyyycha!!! :-) Wcale nie jest przykre to odchudzanie ;-)
 
reklama
jak ja bym wazyla 45, to chyba bym sie zlamala na pol :tak::-D:-D no ale ma sie te 178 cm wzrostu ...

u mnie waga dokladnie taka sama jak przed ciaza czyli 65 kg. brzuch jest ok, piersi tez (pewnie dlatego ze male ;-)). najgorszy jest cellulit na udach i posladkach :wściekła/y: ale na to to tylko cwiczenia pomagaja, a ja wieczorami nie mam sily juz cwiczyc :-(

trzymam kciuki za wszystkie odchudzajace sie!!!
 
Chudzinki !!!!!!!!!!tylko ludzi stresujecie to ja już się w życiu nie przyznam ile ważę bo się ze wstydu spalę:zawstydzona/y::-p:no::angry:
 
Loja ja się palę ogniem straszliwym ze wstydu i wsciekłości na moje "krągłości" (czyt. fecisko)
mam strasznego szmergla na punkcie mojej wagi a szczególnie rozmiaru przez całą moją młodość ważyłam 47 kg aż do skończenia 23 lat potem waga skoczyła na 52 i było oki potem spadła na 43 (szkielet ale na tle nerwowym 10 kg w 3 dni) i potem to się zaczęło 55 i nie chciała spaść no a wciązy to przesadziłam na całego z żarciem bo jedzeniem tego nazwać.
podtrzymujmy się dziewczyny na duchu bo w gromadzie łatwiej
 
Ja waze jeszcze 53kg (przy 165cm wzrostu), ale pewnie juz niedlugo, bo ostatnio mam apetyt ze szok:szok:. Szczegolnie mam ochote na slodycze- moge je jesc w hurtowych ilosciach:no::wściekła/y:. Juz mi sie robi bebenek:baffled:
 
3 dni i mam -1kg ;-) oby tak dalej to za 24 dni waga bedzie taka jaka chce zeby byla ;-) :happy2::-p:tak:

Przepraszam ze tak wciaz pisze co i jak ale to mnie CHOLERNIE MOTYWUJE!!! :-D
 
Kurczę twarde babki jesteście - tylko tak dalej - chyle czoła Ines!!!

U mnie waga przedciążowa i mieszczę sie we wszytsko tylko troszkę brzuszek większy i cycki w ciąży mocno urosły i teraz jakieś sflaczałe sie zrobiły - może na nie jest jakieś "lekarstwo"??
 
reklama
Do góry