Bodzinko - świetnie wyglądasz!! W tej fryzurce i kolorze bardzo Ci do Twarzy, a jeszcze waga leci jak szalona super
Gwiazdeczko - kurczę, trudna sytuacja. Jest dziecko i na pewno trudno Ci by było samej:-( a zresztą wydaje mi się, warto dać szansę na poprawę. Ja w takiej konkretnie sytuacji nie byłam, ale jakiś 1-1,5 roku po urodzeniu córki przechodziliśmy bardzo poważny kryzys. To, że jesteśmy razem to zasługa mojego męża.
Często jest tak, że urodzenie dziecka to taki sprawdzian małżeństwa.
Gwiazdeczko - kurczę, trudna sytuacja. Jest dziecko i na pewno trudno Ci by było samej:-( a zresztą wydaje mi się, warto dać szansę na poprawę. Ja w takiej konkretnie sytuacji nie byłam, ale jakiś 1-1,5 roku po urodzeniu córki przechodziliśmy bardzo poważny kryzys. To, że jesteśmy razem to zasługa mojego męża.
Często jest tak, że urodzenie dziecka to taki sprawdzian małżeństwa.