reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wracamy do formy

lolisza - podziwiam kobieto! Tez mam w planach diete bialkowa, ale dopiero jak skoncze z odciaganiem mleka.

elizabennett - no to Ci jeszcze powiem, ze te Ferrero Rocher popijalam szampanem srodowym... hehehe

Alicja, makuc - powiem Wam, ze taka poltoramiesieczna odtrutka czekoladowa pomogla, bo nie chce mi sie juz tak czesto slodyczy, jak wczesniej. No i jem wiecej owocow zamiast.
 
reklama
heh, u mnie dieta cud - GRYPA. Nie polecam. Nie jem nic, jak się zmuszę to od razu sraczka. Nawet jak Małej Kaszkę podjadłam to srałam dalej niż widzę..... I tak 6 doba leci. Na niejedzeniu. Piję za to jak smok.
 
heh, u mnie dieta cud - GRYPA. Nie polecam. Nie jem nic, jak się zmuszę to od razu sraczka. Nawet jak Małej Kaszkę podjadłam to srałam dalej niż widzę..... I tak 6 doba leci. Na niejedzeniu. Piję za to jak smok.

Qrcze, dobranocka,wspolczuje. Sraczka zawsze okropnie meczy. Sluchaj, moze to nie grypa? Moze organizm tak reaguje na ciaze? Wiem, ze czasem wpierwszych tygodniach podwyzszona temperatura i dolegliwosci jelitowe sie zdarzaja. Masz kaszel i katar??
 
D. właśnie siatkę czekoladowych cukierków od teściowej przywiózł. Leżą w kuchni i wołają "zjedz mnie, zjedz mnie". Na razie siła woli wygrywa. ZObaczymy na jak długo :laugh2:
DOBRANOCKA - niebezpieczna ta Twoja "dieta cud". Może rzeczywiście tak Twój organizm na ciążę reaguje?
 
Dziewczyny, czy tez tak macie, ze wszystkie "przedciazowe" buty sa teraz za male??? Kurna, no, bede musiala chyba wszystkie nowe kupic, mam tylko jedne kozaki i jedne klapki dobre, bo byly zawsze luzne. Niby czytalam o tym, ze sie stopy powiekszaja i tak zostaja najczesciej po ciazy, ale jakos nie myslalam, ze az tak....
 
Dziewczyny, czy tez tak macie, ze wszystkie "przedciazowe" buty sa teraz za male??? Kurna, no, bede musiala chyba wszystkie nowe kupic, mam tylko jedne kozaki i jedne klapki dobre, bo byly zawsze luzne. Niby czytalam o tym, ze sie stopy powiekszaja i tak zostaja najczesciej po ciazy, ale jakos nie myslalam, ze az tak....

u mnie na szczeście wszystko na razie pasuje..oprócz niektórych dżinsów..ehhh..wcisnąć się wcisnę ale żeby zapiąć i oddychać - nic z tego :p
 
mi stopa nie urosła, ale słyszałam, że to się zdarza, natomiast część spodni sprzed ciąży musiałam schować ;-) bo przed ciążą ważyłam 10 kg więcej niż obecnie ważę.
 
mi stopa nie urosła, ale słyszałam, że to się zdarza, natomiast część spodni sprzed ciąży musiałam schować ;-) bo przed ciążą ważyłam 10 kg więcej niż obecnie ważę.
o to zupełnie jak ja :) wszystko ze mnie spada, a dżinsy które były troche przyciasne przed ciążą teraz moge zdejmować bez rozpinania ;)))
 
reklama
mi stopa nie urosła, ale słyszałam, że to się zdarza, natomiast część spodni sprzed ciąży musiałam schować ;-) bo przed ciążą ważyłam 10 kg więcej niż obecnie ważę.

o to zupełnie jak ja :) wszystko ze mnie spada, a dżinsy które były troche przyciasne przed ciążą teraz moge zdejmować bez rozpinania ;)))
Boszeee dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę...jak ja bym tak chciała ważyć mniej niż przed ciążą albo przynajmniej tyle samo co przed...a u mnie wciąż +10kg:wściekła/y:
 
Do góry