reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wracamy do formy - propozycje cwiczen, diet...

reklama
Ja ile ważę nie wiem, ale na pewno mam z 5-6 kg nadmiarowych, co nie zmienia faktu, że wyglądam chyba już poprawnie ale modelka bikini jeszcze być nie mogę :tak:
 
No u mnie wreszcie waga się zlitowała, niby od wczoraj ubyło mi 0,4 kg..... Ale bardziej brzuszek mi przeszkadza...... Zaczęłam już brzuszki ćwiczyć, narazie chociaż po 100 dziennie. Zobaczymy kiedy będzie jakiś rezultat..........
 
a mi nie bardzo już przeszkadza bo mam 83cm już tylko a to dopiero 7 dzien po porodzie
 

Załączniki

  • b84e26b639524b9fmed.jpg
    b84e26b639524b9fmed.jpg
    21,6 KB · Wyświetleń: 73
Ja wreszcie dopadlam sie do wagi :)
Po 8 dniach od porodu ubylo mi okolo 10 kg i jak mi z tym dobrze :)
Jeszcze 10 i bede szczesliwa :)
 
Ja już ważę 68kg, czyli 12 poszło.
Nieźle, biorąc pod uwagę, że w szpitalu zostawiłam tylko 6 :-)
Chciałabym ważyć tak 63-64, więc już wiele nie zostało :-D
 
No i u mnie wkońcu waga znów zaczyna powolutku lecieć w dół:-):-):-) Miałam taki okres że jak stanęła w 1 miejscu tak przez chyba 2 tyg nie chciała drgnąć. Wściekłam się przez to bo do wesela zostało mi 1,5 mieś a chciałabym jeszcze 5 kg zwalić z siebie. 2 kg ciążowe a reszta to marzenia:-D:-D:-D Zaczęłam biegać po naszym apartamentowcu :-D:-D:-D:-D Codzień wieczorem jadę windą na dół, i biegnę do góry po schodach:tak::tak::tak: Jeszcze nie udało mi się wbiec bez przerwy na 9 piętro (max 6) ale nie chce przesadzać by później zakwasy mnie nie "zjadły", no i kondycja :rofl2::rofl2::rofl2: a raczej jej brak :-D:-D:-D
Myśle ze w tym tyg jeszcze na luziku pobiegam a od nast tyg bede robić 9 pieter bez problemu ;-);-);-)
 
reklama
A ja swoje 10 kilo ciążowe zgubiłam po jakiś 2 tygodniach. Teraz mi się waga zatrzymała na wadze sprzed ciąży, ale mi się marzy jeszcze jakieś 10 kilo ;-)No ale to będzie trudne , bo ostatnio ;-)wpieprzam słodycze na potęgę :szok: i po prostu ślinie się na samą myśl o czymś słodkim:szok::crazy: i sama się dziwię, że waga nie idzie do góry. Ale dałam sobie dyspensę do końca miesiąca ( to już tak niedługo :baffled:) i koniec z tym.:tak:
 
Do góry