reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wracamy do formy - propozycje cwiczen, diet...

No to druga czarownica bez rozstępów;-). Nie pomogę Nanya:-(
Ja miałam w ciąży +12,5 teraz zostało +2,5 kg. Mieszczę się w dżinsy ale narazie nie zakładam ze względu na bliznę po cięciu
 
reklama
Dziewczyny mam takie pytanko co do pasow i gorsetow bo mnie tesciowa terroryzuje z tym:angry:. Ona twierdzi ze jak nie bede sie czyms sciagala to mi brzuch sie obwiesi i taki zostanie. Ale u nas jest tak goraco ze ja nawet nie wyobrazam sobie chodzic z jakims pasem i wygodnie zajmowac sie dzieckiem bo chyba odplyne, chociaz obwieszonego brzucha tez nie chcialabym miec. Co Wy o tym myslicie? Uzywacie czegos takiego i gdzie to mozna kupic?:confused::hmm:
 
Dziewczyny mam takie pytanko co do pasow i gorsetow bo mnie tesciowa terroryzuje z tym:angry:. Ona twierdzi ze jak nie bede sie czyms sciagala to mi brzuch sie obwiesi i taki zostanie. Ale u nas jest tak goraco ze ja nawet nie wyobrazam sobie chodzic z jakims pasem i wygodnie zajmowac sie dzieckiem bo chyba odplyne, chociaz obwieszonego brzucha tez nie chcialabym miec. Co Wy o tym myslicie? Uzywacie czegos takiego i gdzie to mozna kupic?:confused::hmm:

ja bym sie nie sugerowała opiniami kogoś takiego jak tesciowa :-)...ona 1000 lat temu rodziła a wtedy wysiłek fizyczny i ćwiczenia chyba nie były na topie...

ja nie uzywałam zadnych pasów, gorsetów i brzuch miałam idealny..jakbym nie rodziła :-)

a co do opinii to oczywiscie kazdy sprzedawca cie zacheci.....marketing

a fizjoterapeuta ci powie, że ci mięśnie brzucha pas osłabi a one musza zaczać nareszcie pracowac i wrócić do dawnej formy...też jestem tego zdania, że jak się coś podpiera to to coś się rozleniwia jeszcze bardziej...poczekaj do kńca połogu i zacznij je ćwiczyc to najlepsza rada....
 
Anavel ja soe podpisuje pod tym co pixelka powiedziala brzuch mozna zgubic ćwiczac a nie sciskajac sie pasem ...
 
Też się pod tym podpisuje :-).
Nawet położna ze szkoły rodzenia nie była za używaniem takich pasów :-).
Ćwiczenia to podstawa :-).
 
Też miałam naciski " z góry" żeby używać. Nawet się w takowy zaopatrzyłam i mówie wam, nie da się w tym w spokoju zrobić czegokolwiek.:no:
A brzuch bardzo ładnie się "schodzi" - jak tylko minie połóg poćwicze troche i myśle że śladu nie będzie :-)
 
Moja teściowa jest połozną i mi pas wciskała, sama chodziła 30 lat temu i tak nauczona...tylko ja się nie dałam, ale za to wcisneła szwagierce w obu ciazach...ostatnio ściskała sobie żebra bo teściowa jej nawciskała, ze jej się rozlazły!!!! boże a brzuch jej spadł bo schudła do 50ciu kilo-karmiła piersia a mały miał na wszystko uczulenie...mieśni brzucha nie wyćwiczy sciskając się jak sardynka....jak pusci to flkaczek opadnie .....
 
A ja się nie zgodzę w sprawie pasa :-p:-p:-p

Podobno to super sprawa - pas pomaga naszym flaczkom poukładać się w odpowiednich miejscach. Pomaga również mięśniom brzucha, które po ciąży są dość swobodnie rozlokowane, niekoniecznie pełniąc swoją rolę.

Przede wszystkim pas to nie gorset, w którym się chodzi cały dzień. Taki pas zakłada się tylko na kilka godzin i do określonych czynności. I on się chyba dokładniej nazywa "pasem Teresy"
 
reklama
Do góry