reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wracamy do formy - propozycje cwiczen, diet...

reklama
A ja jak wczoraj byłam na ściągnięciu szwów po cc to mi lekarz odradził wszelkie ściąganie się. Mówił, że to niewiele daje a po cc nie wolno się ściągać przez 6 tygodni. Po 6 tygodniach można zacząć ćwiczyć. Także póki co nie mogę włożyć swoich jeansów sprzed ciąży bo zawsze lubiłam nosić w pasie upięte rzeczy. Muszą jeszcze trochę poleżeć w szafie :)
 
A ja jak wczoraj byłam na ściągnięciu szwów po cc to mi lekarz odradził wszelkie ściąganie się. Mówił, że to niewiele daje a po cc nie wolno się ściągać przez 6 tygodni. Po 6 tygodniach można zacząć ćwiczyć. Także póki co nie mogę włożyć swoich jeansów sprzed ciąży bo zawsze lubiłam nosić w pasie upięte rzeczy. Muszą jeszcze trochę poleżeć w szafie :)
widzisz co lekarz to inna opinia:-p:-p
 
Ha, mój lekarz z kolei był za ściskaniem się :tak: Ilu fachowców, tyle opinii widać ;-):-D

Ja nie mieszczę się jeszcze w przedciążowe spodnie, a nie chcę kupować nowych, bo zakładam, że zgubię "kygy", które pozostały mi po ciąży, plus jakieś 1.5-2 kygy nadprogramowe - w sumie 5-6 :cool2:
i wiecie co, jestem zaskoczona, bo, tak jak u sunnivy, po tej ciąży mój brzuch jest w o wiele lepszej kondycji aniżeli poprzednio. Przyjmuję to za dobrą wróżbę:-D
 
Ja po porodzie straciłam 6kg i migiem w domku kolejne 4kg. Teraz stoję w miejscu :baffled::baffled::baffled: Niby zostało mi tylko 4-5kg do normalnej wagi a czuję się jak słoń. Nigdy nie miałam brzuchala a została mi opona :-:)-:)-( Chciałabym już zacząć ćwiczyć ale mój mąż krzyczy na mnie ze jeszcze za wczesnie.:baffled::baffled::baffled:
Jak myślicie od kiedy można zacząć robić jakieś brzuszki itp???
 
A ja na razie zgubiłam dyszkę. Też się zdziwiłam, że w szpitalu została tylko piątka, ale do domu wróciłam spuchnięta (obrączka nie weszła mi na palec, choć całą ciążę normalnie wchodziła), stąd wniosek, że po prostu zebrałam trochę wody :tak:
Od kiedy jestem w domku odnoszę wrażenie, że z każdym dniem leci mi jakiś kilogram. Albo prawie kilogram ;-) Mam nadzieję, że to się nie zatrzyma, bo mam nadprogramowe 10 kilo do oddania! :-D

A brzuszek się jakoś wchłania. Trochę taki z niego sflaczały galaretek, ale nie jest tak tragicznie - ginie przy moim nadal gigantycznym biuście :szok: Aha, boli mnie pępek :-p
 
ja po poworcie do domku od razu na wagę i co widzę? brak 11 kg. no to w szoku byłam. ale ja byłam w szpitalu 6 dni i ta ich dieta to dieta cud. Został mi jeszcze 1 kg sprzed ciąży, ale tak ogólnie to chciałabym jeszcze z 5 zrzucić. Nie wiem czy mi się uda bo wiecznie biszkopty petitki wcinam. tak mi się chce slodkiego, zjadam więc je, bo czekolada zabroniona ;-)
 
reklama
Dee, to ja wiem, czemu tak mało w szpitalu straciłam - bo mnie mąż na maksa dokarmiał, ba, kanapki ze stacji benzynowej mi przynosił :-D

Też na maksa wciskam słodkie, ale ja - niestety - czekoladę i w ogóle nie widzę inaczej :baffled: Szczęśliwie Ksenia nie ma alergii i mam nadzieję, że nie planuje mieć! :tak:
 
Do góry