reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wprowadzanie NOWYCH POKARMÓW...kiedy,jakie?

mada- mi kiedyś słoiczek pękł (pewnie dlatego,że za dużo wlałam) dlatego mrożę w kubeczkach (1kubek = 2 porcje) i też mroże wszystko- zupki, mięsko, warzywa itp.

sandra- będę wdzięczna za przepis:tak:
 
reklama
Mada, ja sobie zostawiam pojemniczki np. po salatkach itp. - takie niewielkie plastikowe i sa jak znalazl do mrozenia :tak:
 
A ja zrobilam w rodzinie zbiorke pudelek po Ramie i sloiczkow po Nutelli. Teraz mamy ponad 30. Mroze wszystko. Nawet mus jablkowy.
 
Ja to jestem wygodnicka i lubie sobie zycie ulatwiac. Przeznaczam od czasu do czasu jeden dzien na gotowanie i robie wszystko na zas.

U mnie sprawdzaja sie woreczki strunowe. Mroze w nich tez zupe. I sa wielokrotnego uzycia. Jeszcze sie nigdy na nich nie zawiodlam. I mniej miejsca zajmuja niz pojemniki i sloiki.
 
Ipanema ja pierwszy raz słysze o woreczkach strunowych:sorry2::zawstydzona/y:
pomroziłam czesć w kubkach po kefirach a część w słoiczkach:tak:
a jak odmrażacie??:confused:
 
Mada - dokladnie to sie nazywa torebki strunowe - Jan Niezbedny. Nie tylko do mrozonek, ale sa genialne do tych wszystkich przegryzek jakie woze ze soba jak jade gdzies z Matim.

Ja kochana Jana, jestem jego fanka, wszystko mam Pana Jana, Pan Jan jest naprawde niezbedny .... hehe;-)))

a te torebki to w carefourze zawsze kupuje. Np. w Auchaun nigdy nie widzialam.

A ja rozmrazam tak:
- jak na szybcika do do gara z ciepla woda. Tzn, torebke, sloiczek czy pojemnik wkladam do cieplej wody i tylko dolewam.
- a jak nie zapomne to wieczorem wyjmuje i wkladam do lodowki na sam dol i do rana sie rozmrozi.
- Zupy to wyjmuje z torebek i wkladam do gara, wlewam troche wody o na gotowanie.
- kotlety to do piekarnika rozgrzanego
- pulpety to do wody gotujacej.
- owocy , warzywa, pieczywo, to na blat w kuchni i w temperaturze domowej pol godziny i juz.
 
Ipanema_Girl poszukam tych torebek bo to dobry pomysl :tak::tak:

a teraz moje pytanie macie jakis pomysl na sos dla maluchow:confused::confused: do mieska bo juz nie wiem co jej podawac z koperkiem i jogurtem albo maka i pietruszka plus warzywa ile mozna jesc to samo :cool2:
 
w ikei sa zestawy pojemnikow plastikowych z przykrywkami za niecale 18 zl. w zestawie jest bodajze 16 roznej wielkosci pojemnikow od najdrobniejszych (np na koperek) po naprawde duze (np na zupe) Polecam!
A poza tym naprawde dobre do mrozenia sa pojemniki po lodach :-D

Falbala a probowalas zrobic 'oszukany' sos do spaghetti z mieskiem (oszukany bo np bez czosnku, cebulki i duzej ilosci przypraw)
 
nocka a dlaczego taki oszukany?jezeli moge spytac bo u nas mala wcina cebulke, sos pomidorowy zawsze doprawiam zabkiem czosnku, jeszcze jej nic po tym nie bylo....zadnych boli brzuszka czy problemy z kupka

u nas apetyt dobry....to znaczy je wszystko tylko teraz w troszke mniejszych ilosciach.... :)))))
 
reklama
silunia- u nas tez:-D tylko nie kazde dziecko jadlo takie rzeczy i jak by mialo pierwszy raz zjesc to za duzo na raz ciezko-strawnych przypraw.

Generalnie u nas jest tak ze przed finalnym doprawieniem np. pieprzem kajeńskim ( uwielbiam ostre potrawy) odkladamy malej porcje. Spaghetti robie z przepisu taty i mala wcina az jej sie uszy trzęsą :-D
 
Do góry