reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WPROWADZAMY NOWE POKARMY

magdus nie wiem jak pomoc :p moze zrob kilkudniowa przerwe i wszystko0 od poczatku zacznij :( :-[
Magdamaj widzisz Majeczka lubi cieple, a moja Ada przy upalach jada tylko zimne dania :laugh:

dzis ugotowalam jarzynek i kurczaka i zrobilam kilka sloiczkow do zamrozenia, a jakie pyszne - o wiele lepsze niz te w sloikach, do jednych wlozylam warzywka z kurczakiem, a do innych tylko warzywaka i po rozmrozeniu dodam tam zółtko :) w sloiczkach napewno bede kupowac wlasnie królika bo to miesko ciezko dostepne :)

aha, mam pytanie jeszcze...na moim schemacie zywienia jest napisane przy 7 m-cu, zeby podawac kisiel mleczny z dodatkiem zoltka - a co to takiego ten kisiel mleczny - to taki jak my jemy czy jakis dla dzieci ???
 
reklama
Joeey a powiedz mi kroczek po kroczku jak robisz te pyszne zupki ??? Bo ja nie umiem zrobic zeby byla pyszna ::) ::) mi wychodza tylko akuratne do plucia ;D ;D
 
zachecona sukcesem we wprowadzaniu nowych pokarmow (tyle ze cieplych) szykuje sie do zakupu blendera

zaraz poczytam jaki wy kupilyscie

 
Magdus nie wiem co Ci poradzić, ale wiesz że ja tez zauwazyłam, że jak dawałam łyżeczka Kacperkowi lekarstwa to potem nie chciał mi jeść zupki dlatego najpierw dawałam mu zupke a na końcu lekarstwo, a i teraz nie zawsze chce jeść ale to chyba z tego upału ::)
aha, mam pytanie jeszcze...na moim schemacie zywienia jest napisane przy 7 m-cu, zeby podawac kisiel mleczny z dodatkiem zoltka - a co to takiego ten kisiel mleczny - to taki jak my jemy czy jakis dla dzieci
nie mam pojęcia co to jest ten kisiel mleczny ???
 
Gaba no wlasnie te moje zupki to takie proste sa raczej :p
jarzynki (co pod reka czyli marchew, mlody ziemniak, pietrucha) gotuje do miekkasci i dawaj w blender, tyle, ze teraz sie wycwanilam i nie mozna samemu tym blenderem rozdrabniac tylko wkladac do tego pojemnika bo on bardziej na miazge robi bo sam zbiera z gory i wszystko w pyl rozrabia, a to najwazniejsze - moja Ada nie ruszy jak czuje jakies grudki ! no i do tej papki kurczak, dzis na obiad pieklismy to wybralam miesko bialutkie i tez wrzucilam do tej papy ;)
takze wydaje mi sie, ze najwazniejsze aby miazga byla taka jak w sloikach :laugh:
 
Jak czytam jakie Wasze dzieci sa cwane i wybredne to mam ubaw! :) Madralki kochane! Lence w sumie malo wazne co dostaje do jedzenia byleby lyzeczka! :) Ale ostatnio kupilam jej hippa marchew i ryz z cielecinka i mialo to dziwna konsystencje. Taka zwarta, jakby ktos odrobine zelatyny dodal i jakby mozna nozem kroic. Lenie bardzo to nie podchodzilo...Zjadla troche ponad pol sloika (duzego 190gr) i nie chciala za nic wiecej. A do tej pory nie bylo dania zeby nie dokonczyla. No i potem bananka dostala i zwymitowala. Ale bananek jej bardzo smakowal tylko ze widocznie jako nakladka na ohydna cielecine - nie dala rady :)

Czy tez macie wrazenie ze Hipp to mega gowno? Jakies takie wydaje mi sie sztuczne. Lenka tez woli gerbera. porownywalam jablka i marchewki - bez porownania Hipp odpada! A niby taki z gornej polki....

A co do brokul ktore tu nie maja zbyt wielu fanow :) - Lena je uwielbia!!!! Zreszta powiem wam ze mialam tez wrazenie ze sa okropne, ale za kazdym razem jak Lenie dawalam to lizalam na koniec jej lyzeczke i mi naprawde zasmakowaly. Kwestia przyzwyczajenia i mowei powaznie - calkiem to niezle.

A no i Hipp jeszcze jednym mnie wkurza! Dodaje sol do sloiczkow. Nie wszystkich ale wlasnie do tej cielecinki np. Nie wiem po co?! ??? W mojej madrej ksiazce jest napisane ze nie powinno sie takim malym dzieciom wcale soli podawac bo nerki sa jeszcze nie do konca wydolne i sol jest zbednym obciazeniem dla nich, a w przyszlosci powoduje to wieksze tendencjedo nadcisnienia. A dzieci nie znajac smaku soli wcale jej nie potrzebuja. To tylko rodzicom sie wydaje ze jest inaczej.
 
Pamcia - ja tam tez gerbera lubie najbardziej... wszystko i mnie smakuje (za wyjatkiem broklu - bleee) ale z hippa tez pare produktow jest fajnych... chociaz teraz juz kupuje tylko gerbera wlasciwie... Ale soczki za to hipp ma wg mnie lepsze, ale to tylko wg mnie, bo mloda to wszystko wypije ;D ;D ;D
 
Hej Dziewczynki!

Czytam jak Wam smakuja sloiczkowe potrawy i zazdroszcze. Tutejszy Heinz jest poprostu niestrawny. Smakuje ochydnie, Maly jakos zjada, ale nic dziwnego, skoro nie zna pozadnego smaku. Dlatego tez wole sama gotowac.

Magi - zapewniam Cie, ze wcale nie ma duzo zachodu z moim systemem. Moze brzmi ze inaczej. Jak juz bede dawac Malemu miesko, to moze zamroze caly sloiczek zupki. Nie wiem jeszcze czy bede mrozic sloiczek gotowej zupki, czy surowe mieso i bede gotowac za kazdym razem. W sumie jesli mam podawac miesko 2-3 razy w tygodniu, to nie taki wielki problem z tym gotowaniem. Zobacze, okaze sie w praniu!

Aanes - w Australii tez nie ma sliwek w sloikach - przynajmniej mi nie udalo sie znalezc. To co ja robie (za rada pielegniarki) to gotuje sliwki suszone (prunes) w malej ilosci wody, potem je blenduje (z ta woda) i zamrazam w pojemnikach do lodu. Co rano Maly zjada okolo 1 kostke sliweczek + kostke gruszki z odrobina mleka i kaszki (rice cereal) i wrescie mamy kupki! :D Polecaja tu tez podawac rozcienczony sok z suszonych sliwek - mozna kupic dla doroslych, ale Atek nie bardzo chce pic w ogole - pewnie pogoda, poza tym podaje mu rozwodnione jedzonko, zeby mial wiecej plynow. Przy zatwardzeniach kaza duzo pic.
 
reklama
A moja WeroNiśka najbardziej lubi zupki z Gerbera (są słodkie - a niby bez cukru), kupuje jej też z BoboVity i zjada ze smakiem również (ładnie pachną - "obiadowo"). Soki róznych firm.
No ale moja Mała nie chce pić żadnych i tu mam problem, z butelki ze smoczkiem nie chce, z kubeczka nie chce, czasami uda mi się jej łyżeczka dać troszke lub prosto z kubeczka pije (bez dziubka) :-)
Pozdrawiam
 
Do góry