reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

WPROWADZAMY NOWE PAPU NASZYM MALUSZKOM

Joanka pisze:
Ineczko, jedna z jej bliźniaczek jadąc samochodem ( tak słyszałam) piła coś, zakrztusiła się tak skutecznie że teraz jest mocno opóźniona w rozwoju pszychicznym właśnie przez ten rak dopływu tlenu do mózgu..Biedactwo, najgorsze jest to że to są bliźniaczki i ta biedna kobieta na codzień widi jaka mogła być jej druga córka... :-[ :-[ :-[
Widzialam ostatnio wywiad z Ewa.B
Jej corka popijala tabletke woda. I ta woda wlala sie do pluc :(
Zalozyla teraz fundacje dla dzieci bedacych w spiaczce
 
reklama
a ja słyszałam ostatnio jak mówiła, że zakrztusiła się tabletką, ale że w samochodzie - tego nie słyszałam.

no a że to bliźniaczki - to tragedia. tzn tak czy inaczej tragedia, ale ta zdrowa jest jak chodzący obraz co by było gdyby nie ten wypadek...
biedna kobieta i biedna dziewczynka
 
Joanka pisze:
Ineczko, jedna z jej bliźniaczek jadąc samochodem ( tak słyszałam) piła coś, zakrztusiła się tak skutecznie że teraz jest mocno opóźniona w rozwoju pszychicznym właśnie przez ten rak dopływu tlenu do mózgu..Biedactwo, najgorsze jest to że to są bliźniaczki i ta biedna kobieta na codzień widi jaka mogła być jej druga córka... :-[ :-[ :-[

ona - ta mała jest w śpiączce Joanko
 
ja tylko slyszalam o tych robalach, ale banany bardzo lubie wiec
musze je zobaczyc na wlasne oczy,
jutro kupuje banany i zamocze
musi byc w mleku? moze byc np. woda?

Joanko, wiedzialam, ze mala jest w spiaczce i przez to jaj rozwoj sie zatrzymal :(
ale nie znalam szczegolow jak do tego doszlo
 
Melanie pisze:
Joanka pisze:
Ineczko, jedna z jej bliźniaczek jadąc samochodem ( tak słyszałam) piła coś, zakrztusiła się tak skutecznie że teraz jest mocno opóźniona w rozwoju pszychicznym właśnie przez ten rak dopływu tlenu do mózgu..Biedactwo, najgorsze jest to że to są bliźniaczki i ta biedna kobieta na codzień widi jaka mogła być jej druga córka... :-[ :-[ :-[


ona  - ta mała jest w śpiączce Joanko
poważnie ???? ale to przecież było ładnych parę lat temu !
o Boże
co do samochodu, tak jak powiedziałam, słyszałam, widać plota była, co nie umniejsza tragedii :-(
 
tak, ta dziewczynka jest juz w śpiączce kilka lat :(

Ewa B. prowadzi teraz taką akcję "budzik"
chcą wybudować takie centrum dla dzieci w śpiączce, bo podobno "takie" dzieci są szybko wypisywane ze szpitali i nikt sie nie zajmuje nimi tak jak sie powinno to robić, żeby je wybudzić
 
Kochane, w bananach sa takie robaczki, nazywają sie bodajże lamblie i wywołują chorobę zwaną lambliozą. To chor. pasożytnicza - jesli dobrze pamiętam - i potrafi być bardzo groźna. Te robaki zatykają ujścia dróg żółciowych - może się mylę, bo czytałam o tym daaawno temu i od tamtej pory nie jem bananów. Znam 2 osoby, które chorowały na to i leczyły się baaardzo długo.
Pobyt w zwykłym szpitalu nie wystarczyl, konieczna była klinika :(
 
reklama
Melanie pisze:
Aniulka pisze:
Joanka pisze:
Aniulka no powiedz, nie mam banana na stanie, a ciekawość mnie żżera jak jasna cholera.
ROBALE


idie sie wy...gać :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p
ile ja ton bananów zjadłam :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p

przysięgam !!!!!! nidy nie zjem banana

NIGDY !!!!!!!!!!!!!!!
A moj Niki po bananach mial straszna wysypke na calym ciele- i w ten sposob on i ja nie jemy bananow, ale z tymi robalami..........okropienstwo- ja tez tyle tego zjadlam- NIGDY WIECEJ- ochyda!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Do góry