beatka w Twojej diecie jest przeciez chleb więc Majka jakąs tam porcję glutenu otrzymuje. Są bezglutenowe biszkopciki i TO radziłabym na poczatek zamiast kromki chleba. Nasze dzieci sa jeszcze za małe na takie przygody. A i w kromce chleba sa kruszynki, którymi zadławić sie jest bardzo łatwo.
reklama
Aniulko, zaintrygowałaś mnie z tym bananem, i co będzie po tym moczeniu w mleku ?
Beatko, Majka moja do dziś ma silną alergię na banany, i mocno nad tym ubolewam, bo jak to z owocami zakazanymi, uwielbia je.
Co do karmienia i zaprzestania karmienia mleczkiem, nie rozumiem, na czym polega porblem, nawet jeśłi co jest mało prawdopodobne, majcia nie dojadała na twoim pokarmie, to skoro po otrzymywaniu dodatkowych posiłków zaczęła ładnie przybierać, po co pozbawiać ją cycusia?
Koreczku, faktem jest że ja dostałam od mojej mamy zupkę z mięskiem jak miałam niecałe trzy miesiące
zyję i czasami tyję ;D faktem jest również że nasze mamy nie miały słoiczków, kaszek o przeróżnych smakach i same próbowały uczynić życie swoich bąbli słodszym i smaczniejszym....
Obserwuj swojego bąbla i to nie wyłącznie z powodu glutenu, chociaż musisz pamiętać że ewentualne negatywne skutki podania glutenu objawiają się kilka miesięcy po jego przedwczesnym podaniu, ale również a nawet przede wszystkim uważaj aby nie zadławiła się..to jest mocno prwdopodobne u takich maluszków które zwyczajnie nie są jeszcze przystosowane do zucia, no chyba że twój bąbel ma już co najmniej 6 zęboli. ;D Buziaki
Miyu, ja daję Krzyśkowi chrupki, tzn. ja trzymam a on mamle, głównie jeżdzę mu nimi po dziąsełkach, on je zagryza a i tak większa część chrupaska wylatuje zmamłana na nowo-założone body... Dla malucha chrupas to nie lada frajda, tylko bądź zawsze przy Matim, przy podawaniu go.
Beatko, Majka moja do dziś ma silną alergię na banany, i mocno nad tym ubolewam, bo jak to z owocami zakazanymi, uwielbia je.
Co do karmienia i zaprzestania karmienia mleczkiem, nie rozumiem, na czym polega porblem, nawet jeśłi co jest mało prawdopodobne, majcia nie dojadała na twoim pokarmie, to skoro po otrzymywaniu dodatkowych posiłków zaczęła ładnie przybierać, po co pozbawiać ją cycusia?
Koreczku, faktem jest że ja dostałam od mojej mamy zupkę z mięskiem jak miałam niecałe trzy miesiące
zyję i czasami tyję ;D faktem jest również że nasze mamy nie miały słoiczków, kaszek o przeróżnych smakach i same próbowały uczynić życie swoich bąbli słodszym i smaczniejszym....Obserwuj swojego bąbla i to nie wyłącznie z powodu glutenu, chociaż musisz pamiętać że ewentualne negatywne skutki podania glutenu objawiają się kilka miesięcy po jego przedwczesnym podaniu, ale również a nawet przede wszystkim uważaj aby nie zadławiła się..to jest mocno prwdopodobne u takich maluszków które zwyczajnie nie są jeszcze przystosowane do zucia, no chyba że twój bąbel ma już co najmniej 6 zęboli. ;D Buziaki
Miyu, ja daję Krzyśkowi chrupki, tzn. ja trzymam a on mamle, głównie jeżdzę mu nimi po dziąsełkach, on je zagryza a i tak większa część chrupaska wylatuje zmamłana na nowo-założone body... Dla malucha chrupas to nie lada frajda, tylko bądź zawsze przy Matim, przy podawaniu go.
reklama