reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WPROWADZAMY NOWE PAPU NASZYM MALUSZKOM

reklama
oświadczam, że zamoczyłam banany w mleku, nawet całą noc tam spędziły i nic nie wylazło

ale jak mąż zobaczył moją minę jak je zalwałam i czekałam na robale, to nieźle się uśmiał
 
no to może ja ślepa jestem bo nie widze nigdzie tam ani o bananach ani o zatykaniu ujścia dróg moczowych tym bardziej o leczeniu w jakiejś klinice :)
 
monia77 pisze:
Kochane, w bananach sa takie robaczki, nazywają sie bodajże lamblie i wywołują chorobę zwaną lambliozą. To chor. pasożytnicza - jesli dobrze pamiętam - i potrafi być bardzo groźna. Te robaki zatykają ujścia dróg żółciowych - może się mylę, bo czytałam o tym daaawno temu i od tamtej pory nie jem bananów. Znam 2 osoby, które chorowały na to i leczyły się baaardzo długo.
Pobyt w zwykłym szpitalu nie wystarczyl, konieczna była klinika :(

znajdź sobie miyu o tych drogach :)

w bananach one siedzą w końcówkach :)

pisałam o znanych mi i zdiagnozowanych przypadkach :)

te osoby nie były dziećmi i choroba u nich rozwijała się długie lata, stąd ten ciężki przebieg :(
 
monia nie znajdę bo nic takiego nie ma miejsca :)
Cytat z jednej ze stron medycznych: "Postacie przetrwalnikowe pasożyta, tak zwane cysty, są wydalane z kałem. Do zakażenia dochodzi drogą pokarmową przez połknięcie cyst, przenoszonych przez brudne ręce, zanieczyszczony pokarm lub wodę.
Połknięte pasożyty namnażają się i zagnieżdżają się w komórkach błony śluzowej jelita cienkiego. Zakażenie prowadzi do stanu zapalnego i zmian wstecznych (zaniku) nabłonka, czego wynikiem są zaburzenia wchłaniania i biegunka. Niekiedy pasożyty przechodzą do dróg żółciowych i mogą spowodować żółtaczkę oraz powiększenie wątroby.
Zapobieganie:
# Przestrzeganie zasad higieny osobistej
# Staranne mycie warzyw i owoców
# Picie wody tylko ze znanych i zbadanych źródeł"
tak więc rownie dobrze moga ci wyść te " robaki" ze wszystkiego :D
 
chciałam, żebyś znalazła w moim poscie o drogach żółciowych, nie moczowych ;D ;D ;D, sprawdź ;D

to zatkanie dróg żółciowych było przyczyną powaznych problemów tych osób :( widziałam diagnozy, karty leczenia itd :( i powodem byly lamblie :( z bananów :(

swoją drogą miyu, fajna mamy dyskusję ;) :) sylwia juz by się obraziła :p
 
eee no nie wiem czemu ja tak przeczytałam a nie inaczej no ale nie ważne przynajmniej wiem więcej tearz o lambiliach niż poprzednio ;D
 
reklama
Do góry