reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

WPROWADZAMY NOWE PAPU NASZYM MALUSZKOM

reklama
Moja córa dziś polizała jabłuszko, które ja jadłam i tak jej posmakowało, że rączkami chwyciła moją rękę z jabłkiem i puścić nie chciała :)
Chyba już jej się chce pożądnego jedzonka :D ;D ale potrzymam ją jeszcze te 3 tygodnie na cycusiu :)
Może z większą ochotą będzie zjadała swoje jedzonko hihihi :)
 
Kuba dzisiaj polizał pączka zrobionego przez moją babcię. Tak mu smakował, że odgryzł kawałek i musiałam mu z buzi wyciągac, żeby się nie zakrztusił.
 
A Kamili chyba marchewka nie służy :p

A raczej sok jabłkowy, który jest w składzie słoiczka.

Coś mi to na wzdęcia wygląda :p
 
Maciek uwielbia gryżć jabłuszko zębami których nie ma ale wszystko wskazuje na to, że zaraz będą ;D

Dziś moja mama ugotowała mu zupkę ze swoich warzywek i zjadł z ogromną przyjemnością :)

No i mamy problem z kupkami - robi raz na 4 dni i to z trudem...
 
Łukasz ostatnio bardzo ładnie wcina obiadki. Codziennie ma nowość z mieskiem. Wcina aż mu się uszy trzęsą. Deserków natomiast dalej nie lubi.
 
Aniulka pisze:
Łukasz ostatnio bardzo ładnie wcina obiadki. Codziennie ma nowość z mieskiem. Wcina aż mu się uszy trzęsą. Deserków natomiast dalej nie lubi.

Aniulko, jak to facet ;D
 
no to Aniulki problem z niechęcią Lukaszka do deserków rozwiązany, facet po prostu chce czegoś konkretnego, a nie jakieś tam owocki. zresztą, wie, że trzeba jeść mięsko, bo mięsko daje siłę ! ;D

edyta27 pisze:
No i mamy problem z kupkami - robi raz na 4 dni i to z trudem...

edytko, jak my mamy problem to daję Rozalci soczku jabłkowego, albo rano samej wody przegotowanej. woda jest naprawdę bardzo skuteczna.
 
reklama
O tak!woda skuteczna ale na czczo. albo jeszcze suszone śliwki. Gdzieś czytałam że są deserki ze sliwkami dla dzieci. Albo jeszcze soczek jabłkowy z winogronem przychodzi mi na myśl jako rozluźniający
 
Do góry