reklama
izis Mel kupiła garnek na parę do mikrofali :
no właśnie, co myślicie o podgrzewaniu słoiczków w mikrofali? nie mówię o tym , że gorące, bo i tak się sprawdza, ale czy coś tracą na wartości i czy jakieś szkodliwe hmmm składniki tam sie nie robią od tych fal?
bo nie zawsze chce mi się podgrzewać w "kąpieli wodnej"
no właśnie, co myślicie o podgrzewaniu słoiczków w mikrofali? nie mówię o tym , że gorące, bo i tak się sprawdza, ale czy coś tracą na wartości i czy jakieś szkodliwe hmmm składniki tam sie nie robią od tych fal?
bo nie zawsze chce mi się podgrzewać w "kąpieli wodnej"
izis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2005
- Postów
- 2 363
Mikrofala wydziela szkodliwe promienie ale na zewnątrz nawet bardzo szkodliwe dlatego ja nie kupię mikrofali wiem,wiem że wszystko teraz wydziela szkodliwe promieniowanie ale mikrofala wyjątkowo więc po co mam dokładać jeszcze więcej promieniowania w mieszkaniu
ale na jedzenie chyba nie szkodzi w szpitalu tylko w mikrofali podgrzewali mleko :
ale na jedzenie chyba nie szkodzi w szpitalu tylko w mikrofali podgrzewali mleko :
Gosiczka
Mamusia Kubusia
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2005
- Postów
- 2 419
Jak mikrofala jest w użyciu to wychodzę z kuchni więc znaczna częśc promieniowania mnie omija ;D A wodę na mleko gotuję w zykłym czajniku elektrycznym, tyle, że przefiltrowaną wcześniej.
Dzisiaj była premiera ugotowanej przeze mnie zupki ziemniaczano-kalafiorowej. Kuba z wielkim entuzjazmem zjadł prawie 150 ml ;D
A wczoraj po raz pierwszy od dawna zjadł na jeden raz (kolacja) 180 ml mleka ;D A w nocy wystarczyła mu herbatka, której do tej pory nie lubił ;D Może jakoś nam się jedzenie unormuje ;D Dzisiaj było pierwsze i drugie śniadanko (6 i 9 rano) po 130 ml mleka (mało, ale dobre i tyle) + obiadek. Jak Kuba wstanie to zrobię mu deserek z jabłek i później mleko na kolację i takiego schematu chciałabym się trzymac ;D
Dzisiaj była premiera ugotowanej przeze mnie zupki ziemniaczano-kalafiorowej. Kuba z wielkim entuzjazmem zjadł prawie 150 ml ;D
A wczoraj po raz pierwszy od dawna zjadł na jeden raz (kolacja) 180 ml mleka ;D A w nocy wystarczyła mu herbatka, której do tej pory nie lubił ;D Może jakoś nam się jedzenie unormuje ;D Dzisiaj było pierwsze i drugie śniadanko (6 i 9 rano) po 130 ml mleka (mało, ale dobre i tyle) + obiadek. Jak Kuba wstanie to zrobię mu deserek z jabłek i później mleko na kolację i takiego schematu chciałabym się trzymac ;D
siwasek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 356
a my podgrzewy w kąpilei wodnej bo ja nie chce mikrofali...bo amm za małą kuchnie i w ogóle wiem ze niezdrowa...ja czytalam ze jak sie podgrzewa słoiczki w mikrofali to żeby ankdyc czymś góre...tylko nie pamietam czym....jakby komus zależalo wiedziec czym to poszukam
izis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2005
- Postów
- 2 363
KLAPA tym razem dałam Kubusiowi zupę krem jarzynowy i nie chciał jeśc płakał musiałam dać cyca
trochę zjadł niecałe pół słoiczka :
niewiem czy mu niesmakowało ale przecież wszystkie zupki mielone maja mniej więcej taki sam smak : może sie przyzwyczai a jak nie to będą walki o jedzenie chciałabym tego uniknąć
Gosiczka
napisz mi jak tę zupke przyrządziłaś :
a i jak podawałaś łyżeczką?
trochę zjadł niecałe pół słoiczka :
niewiem czy mu niesmakowało ale przecież wszystkie zupki mielone maja mniej więcej taki sam smak : może sie przyzwyczai a jak nie to będą walki o jedzenie chciałabym tego uniknąć
Gosiczka
napisz mi jak tę zupke przyrządziłaś :
a i jak podawałaś łyżeczką?
reklama
siwasek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 356
Izis u na stez tak bylo z 2 razy...ale to chyba nie byla kwestia ze cos nie smaowalo,.bo 1.szego dnia zjadła ładnie tą zupke, a na drugi dzien tą samą dałam i byl płacz i wykrzywianie moze po prostu zły moment na karmienie...bo widozcnie dziecko nie mialo na to ochoty..
Podziel się: