Anineczka w zasadzie ja nie rozumiem o co tej pani w tamtym poscie chodzilo....
wpada nie wiadomo skad i najezdza na kogos
i jak sie zaglebic w jej posta to nie wiele z niego rozumiem
nie wiem czy chciala sie pochwalic ze jako stomatolog wie ile dziecko w danym okresie ma zebow???
no bo ja sie glupio ponoc chwale ze moje roczne dziecko jadlo obiady z nami
no bo wg pani stomatolog roczne dziecko moze miec max.12 zebow- no wiec chyba watpi czy z 12 zebami dziecko da sobie rade pogryzc ??
moja corka miala 7 zebow i dawala sobie rade pogryzc schabowego np.
nie musze pisac ze wystarczy drobno go pokroic
a 6 miesieczna malutka sprobowala mielonego (rozumiem ze to najbardziej zbulwersowalo)...oczywiscie nie byl to caly mielony,a kawaleczek,dla sprobowania-tez wystarczy pomyslec,a nie bulwersowac sie i nakrecac jakby 6 miesieczne zjadlo calego kotlata
annamarzena,wydaje mi sie ze podchodzisz do tematu zbyt emocjinalnie,pozatym nawet jesli uwazasz ze ktos robi zle to z kultury bys to napisala inaczej
chcialam jeszcze napisac,ze moje dzieci to okazy zdrowia
zero kolek,zero jakichkolwiek uczulen,alergi...stad nie boje sie podawac do sprobowania jakichs produktow
a wszystko co daje jest pzremyslane i dobierane jak najlepiej
to chyba wszystko w tym temacie
Anineczka albo sie pomylilas albo twoj starszak nie je tego co ty??
cytuje:
No wiec,ja nie komentuje poczynan Milenki bo moje dziecko nic nie je z mojego talerza i niewiem zupelnie jak by sobie poradzilo z takim jedzonkiem
Anineczka co do pizzy to Milenka je
pizza wbrew opiniom jest ok
ale ja podaje moją,domową