reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

***Wprowadzamy nowe papu dla Naszych Bobasów***

dziewczynki czy dajecie juz fasolke szparagową i pomidora???co jeszcze z warzyw juz dajecie dzieciom oprucz ziemniaka marchewki, buraczka brokułów , kalafiora??

pomidora Hania juz jadla,jest on nawet w sloiczkach,ale nie pamietam od ktorego meisiaca,czy 6,czy 8 :confused:...no nie pamietam
ja mysle,ze roczne dziecko moze jesc juz wszystkie warzywa
w kazdym razie nie kojarze,by cos bylo zabronione
z owocow owszem,nie mozna wszystkiego pdoawac,ale z warzyw chyba nie ma takich:confused:
w kazdym razie jak ktoras sie orientuje to niech napisze

co do szparaga,Hania nie jadla,bo ich nie mielismy w tym roku
 
reklama
Ja czasami kupuję gotowe mrozonki taki mix jak mi się nie chce:zawstydzona/y:i tam między innymi była fasolka.Dodatkowo był por i to niestety tak zepsuło smak zupki że cała w klozet poszła.Pomidorka też juz do zupki podaję ale ostroznie.Całość miksuję ale na średnio grube kawałki bo ola lubi jeść obiadki raczej tak rozdrobnione za to hiciorem na sniadanko jest chlebek z szyneczka i to gryzie:tak:
 
dziewczyny dajecie dzieciom jajecznice ze szczypiorkiem??
:no::no::no:ja nie bo niespecjalnie sama lubię:-pU nas jajka czasami ponad miesiac leza w lodówce:rofl2:

A i jeszcze bym zapomniała w tesco jest promocja jeszcze Hippa deserki 3 w cenie 2.Rewelacja są gęste smaczne najlepsze tylko strasznie drogie ale to się opłaca i zrobiłam mały zapasik
 
Inga je wszystkie warzywa. Fasolkę jadła już w czerwcu. Pomidora też jakoś tak. Jajecznicę ze szczypiorkiem wcina aż się uszy trzęsą. Ja jej zresztą daję absolutnie wszystko, nawet bigos już jadła (bez grzybów, samą kapustę z mięsem).

Lilka, jakich owoców nie można dawać, bo u mnie leci co jest:baffled:
 
Bira generalnie trzeba uwazac z cytrusami,czyli mandarynki,pomarancza,grejfruty,cytryna,z truskawkami rowniez...
mojej kolezanki synek wyladowal w spzitalu po roczku jak go goscie nakarmili mandarynkami...

co do jajecznicy to zadko jemy,ale jesli chodzi o jajka to Hnaia je w kazdej postaci,czy to jajecznica,jajko gotowane czy omlet:happy:
 
hmmm kurcze ja Kacperkowi daje głownie same słoiczki tzn na obiad słoik (po 12 miesiącach) uwielbia je - jak chciałam dać kilka razy ziemniaczki z masełkiem i np z mięskiem ze słoiczka to lipa nie lubi i odrazu wypluwa.

Jesli chodzi o deserki to lubi słoiczkowe (nie wszystkie).Uwielbia owoce każdego rodzaju np banany- zajada sie nimi, czasem troche possie mandarynki , oczywiście jabłuszko. Na 2 sniadanie zjada kaszke z z bobovity czy inną (na pierwsze śniadanie czyli koło 6:00 jest mleczko) , uwielbia chrubki kukurydziane i Miśkopciki po roczku.

Tak mysle ze chyba czas cos kombinować z innym jedzeniem niz słoiczkowym głównie chodzi mi o obiadek ... tylko nie mam pojecia co to moze byc zwłaszcza że ziemnieki jak na razie odpadają :baffled:. Czy któraś z Was ma podobny jadłospis i myśli może o rozszezeniu go ??
 
reklama
Hmmm...Pusia....wydaje mi się że jeśli młody jedzie tylko na słoiczkach to im później tym gorzej będzie mu się nauczyć jeść cokolwiek innego. Tak jak piszesz np z tymi ziemniaczkami. Kacperek teraz uważa że normalne jedzonko to to ze słoiczka a jak nagle zacznie dostawać coś innego to będzie się buntował bardziej bo nie będzie znał innych smaków. No niewiem takie moje skromne zdanie.
Także uważam ze tak jak sama mówisz :tak:powinnaś mu rozszerzyć i urozmaicić diete.
Tak mi się wydaje patrząc na mojego Pitera że jak ma coś nowego to na początku różnie do tego podchodzi ale zaraz potem je. tylko w sumie on mało jadł obiadków i innych rzeczy ze słoiczka i chyba dlatego nie ma problemu z przyswajaniem nowych rzeczy.

Także kochana jak moge coś zaproponować to ugotuj małemu np. ryż i mięsko. Polej jakimś sosikiem z mięska a między ryż wrzuć zmiażdżonego ziemniaczka może Kapikowi zasmakuje.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry