reklama
BlackWizard
Fanka BB :)
U nas to samo co u Adivy. Mała wsuwa i to takie porcje czasami, że aż się zastanawiam gdzie ona to mieści .
Obiadki gotuję generalnie sama, ale w weekendy jak mała zostaje sama z tatą dostaje słoiki i co mnie baaardzo dziwi je też wsuwa bez problemu. Obiadki grudkowe mamy zaakceptowane, ale ich jedzenie zajmuje dużo więcej czasu. Julka jak tylko widzi, że my coś jemy zaraz do nas zasuwa i wstaje o nasze nogi i prosi żeby jej dać ;-). Więc zawsze muszę mieć coś w zanadrzu dla głodomora .
Tylko mam problem z piciem mleka. Mała się całkowicie odstawiła od butli, nie wypije z niej nic i rano mleczko na śniadanko podajemy łyżeczką. W nocy na szczęście już mi się nie budzi na jedzenie, bo nie wiem co bym wtedy zrobiła ;-)
Obiadki gotuję generalnie sama, ale w weekendy jak mała zostaje sama z tatą dostaje słoiki i co mnie baaardzo dziwi je też wsuwa bez problemu. Obiadki grudkowe mamy zaakceptowane, ale ich jedzenie zajmuje dużo więcej czasu. Julka jak tylko widzi, że my coś jemy zaraz do nas zasuwa i wstaje o nasze nogi i prosi żeby jej dać ;-). Więc zawsze muszę mieć coś w zanadrzu dla głodomora .
Tylko mam problem z piciem mleka. Mała się całkowicie odstawiła od butli, nie wypije z niej nic i rano mleczko na śniadanko podajemy łyżeczką. W nocy na szczęście już mi się nie budzi na jedzenie, bo nie wiem co bym wtedy zrobiła ;-)
aniaj151
Fanka BB :)
A u nas tak było jeszcze tydzień temu, a teraz wszystko jest be oprócz mamy cyca. Wczoraj zaczął już coś przynajmniej próbować co mu daje a nie od razu łepetynkę odwracać Myślę że jak wyjdą ząbki to nadrobi, zresztą jest g na tyleU nas to samo co u Adivy. Mała wsuwa i to takie porcje czasami, że aż się zastanawiam gdzie ona to mieści .
;-)
perla2212
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2008
- Postów
- 1 317
u nas tez maly wcina wszystko z ogromnym apetytem! mam wrazenie nawet, ze duzy sloik to robi sie za malo...U nas to samo co u Adivy. Mała wsuwa i to takie porcje czasami, że aż się zastanawiam gdzie ona to mieści .
U nas słoiczek 220 lub 190 jest zagęszczany warzywkami lub mięskiem lub ryżem...Nie ma takiej opcji żeby jeden słoik małemu wystarczył....Ostatnio kupiłam Puree z Nestle bo czasem mi sie zapomni garnek wstawić....
Co ciekawe Piotrek wcale gruby nie jest....Pucki mu znikneły i żebra mu widać...Od 2 miesięcy nic nie tyje więc jest ok...
Ku ścisłości - Piotr ma apetyt taki po wszystkich mężczyznach w mojej (śląskiej) rodzinie...;-)
A na siatkach centylowych sie mocno trzymamy....wzrost - 10/25 centyl...waga - 75 więc jak na mojego spaślaczka wcale źle nie jest :-)
I co to w ogóle za plotkowanie o moim mężczyźnie co???A potem mi spac w nocy nie chce
a mojej nawet jak coś smakuje to zje nie więcej jak pół dużego słoiczka, no czasami troche więcej :-(Eksperymentalnie wczoraj podałam kaszkę 1 raz z butelki, nie łyżeczką. Zjadła wszystko czyli 120 ml , poszłam szybko dorobić ale juz potem nie chciała. Dziś rano zrobiłam 200 ml to zjadła tylko 90 ml.
Obiadki też je mizernie, pare łyżeczek i koniec Mięsa nie lubi ale nauczyłam sie przemycać. Do tartego jabłka dodaje indyka Gerbera i zjada.
Ile mięsa dziennie dziecko powinno dostawać ? w książce jest napisane że 10-15g czyli to jest tyle co 1 łyżka stołowa ?
Niedawno było pytanie o rybkę. Ja ostatnio zrobiłam kostke z Mintaja na parze z warzywami. O dziwo zjadła i to bez miksowania, bo ryba i tak była delikatna, mięciutka.
Olka uwielbia banany i jabłka. Ze smakiem wciąga też kaszke manną z czekoladą ( ze słoika) Nie ma potem zaparć i uczulenia. Z mojego obiadu zwykle dostaje ziemniaka. My mało soli używamy.
W zamrażalce mam mnóstwo różnych miksów warzywnych , rybnych i mięsnych. Tylko niepotrzebnie porobiłam tak duże porcje
Obiadki też je mizernie, pare łyżeczek i koniec Mięsa nie lubi ale nauczyłam sie przemycać. Do tartego jabłka dodaje indyka Gerbera i zjada.
Ile mięsa dziennie dziecko powinno dostawać ? w książce jest napisane że 10-15g czyli to jest tyle co 1 łyżka stołowa ?
Niedawno było pytanie o rybkę. Ja ostatnio zrobiłam kostke z Mintaja na parze z warzywami. O dziwo zjadła i to bez miksowania, bo ryba i tak była delikatna, mięciutka.
Olka uwielbia banany i jabłka. Ze smakiem wciąga też kaszke manną z czekoladą ( ze słoika) Nie ma potem zaparć i uczulenia. Z mojego obiadu zwykle dostaje ziemniaka. My mało soli używamy.
W zamrażalce mam mnóstwo różnych miksów warzywnych , rybnych i mięsnych. Tylko niepotrzebnie porobiłam tak duże porcje
Black jeśli Jula nie chce mleka to sie nie przejmuj tylo zastępuj je czymś innym Kaszki sa na mleku mozna je dawac płynne albo na gęsto, ja mojemu daje jogurt naturalny z owocami ze słoika, jest tez mięso, mozna pokusic sie o wprowadzenie kakao..
BlackWizard
Fanka BB :)
Black jeśli Jula nie chce mleka to sie nie przejmuj tylo zastępuj je czymś innym Kaszki sa na mleku mozna je dawac płynne albo na gęsto, ja mojemu daje jogurt naturalny z owocami ze słoika, jest tez mięso, mozna pokusic sie o wprowadzenie kakao..
Tak też robię z kaszką, ale po za dużej ilości kaszek dopadają ją zatwardzenia. Co do jogurtów to podajesz taki najzwyklejszy naturalny ze sklepu? Ja do tej pory dawałam tylko te od 6 miesiąca z Nestle, innych jakoś bałam się podać. Kakao miała już w jednym słoiku z serii Na dobranoc z Hippa i nie było żadnych niepożądanych reakcji.
No i szperam w internecie i wyszukuję przepisów dań dla niemowląt zawierających mleko modyfikowane.
Hmmmmmmm......
To ile kaszki i jogurtów musiało by dziecko zjeść żeby uzupełnić niedobór spowodowany odrzuceniem butli????Bo u nas też butla poszła w odstawke...pochowałam już wszystko i mleka tez nie kupujemy...Rano młody je 120 ml kaszki....a na kolacje 180 ml kaszki...w międzyczasie albo mały misiowy jogurt albo któreś słoiczkowe owoce z jogurtem...wystarczy mu to???Kaszki mamy tylko mleczne...
Bo wiem że gdybym dała mu mleka krowiego to by wpierdzielał aż miło ale sie boje chociaż nic mu sie nie dzieje...
To ile kaszki i jogurtów musiało by dziecko zjeść żeby uzupełnić niedobór spowodowany odrzuceniem butli????Bo u nas też butla poszła w odstawke...pochowałam już wszystko i mleka tez nie kupujemy...Rano młody je 120 ml kaszki....a na kolacje 180 ml kaszki...w międzyczasie albo mały misiowy jogurt albo któreś słoiczkowe owoce z jogurtem...wystarczy mu to???Kaszki mamy tylko mleczne...
Bo wiem że gdybym dała mu mleka krowiego to by wpierdzielał aż miło ale sie boje chociaż nic mu sie nie dzieje...
reklama
Mojej na szczęście apetyt na mleczko wrócił...zresztą ma teraz dziewczyna apetyt:-)cieszę się bo chudzinka taka!
Moja wcina 120 kaszy rano i 180 many z mlekiem na noc! do tego butla o 5 rano i ok 18-19;-) (tu nie zawsze) do tego deser lub jogurt i zupka (albo ja ugotuję albo słoik duży)
tylko jak dodam żółtko to boli ją brzuszek!? może to być alergia?
za każdym razem są rewolucje nocne:-(
Adi moja uwielbia misiowe jogurciki ale z malinkami albo gruszka
Moja wcina 120 kaszy rano i 180 many z mlekiem na noc! do tego butla o 5 rano i ok 18-19;-) (tu nie zawsze) do tego deser lub jogurt i zupka (albo ja ugotuję albo słoik duży)
tylko jak dodam żółtko to boli ją brzuszek!? może to być alergia?
za każdym razem są rewolucje nocne:-(
Adi moja uwielbia misiowe jogurciki ale z malinkami albo gruszka
Podziel się: