reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wózki , wyprawka i inne

Klauduśka, każda mama robi po swojemu i nie można powiedzieć że robi źle czy dobrze. U mnie pokarmu było w sam raz na nie miałam nawału w piersiach a młody zawsze miał cyca kiedy mu był potrzebny. Jakbym mu podała butlę z wodą zamiast piersi nabawiłabym się pewnie jakiegoś zapalenia. Spacery zawsze mieliśmy ułożone tak że wychodziły między posiłkami. Tylko mówię u nas z karmieniem była sytuacja idealna było mleka akurat tyle ile było potrzeba i zdaję sobię sprawę że rzadko się to zdarza. A co do karmienia na spacerze, nie miałam jakiś większych oporów żeby wiosną czy latem wyciągnąć cyca w parku i nakarmić małego. Zasłaniała tylko młodego pieluszką żeby mu było przyjemniej i żeby się nie rozpraszał
 
reklama
A ja dawałam synowi tez mleko z butelki bo po prostu czasem nie miałam sily. Czasem miał taki dzień ze wisiał na mnie godzinami. A córka znowu nie tolerowala smoczka w butelce i nawet nie było mowy o ściągnięciu mleka czy nawet podaniu jej wody w butelce. Widać że nawet dzieci w jednej rodzinie bywają bardzo rozne. Ja z reguły wstrzymuje się z ocenianiem kogokolwiek bo nigdy nie wiadomo wlasnie jakie dziecko jest a może być zupełnie inne od mojego.
 
Kobietki a jak sie ma powiekszanie sie piersi w ciąży do ilosci pokarmu po porodzie? Jest proporcjonalnie czy bez zaleznosci?

Napisane na Che2-L11 w aplikacji Forum BabyBoom
Klauduska ile ja się nasluchalam o tym ze mam za małe piersi (bo przed pierwszą ciaza miałam A) żeby dzieci karmic. W ciazy urosły o rozmiar (przy nawale o może 1 i pol) a z mlekiem nie mialam najmniejszego problemu. Nigdy nie brakowalo, dzieci przybieraly na wadze jak szalone, Zosia nie chciała nic innego. Karmiłam ja rok. A mam znajoma której biust urosl do rozmiaru e (z c) i po pół roku dziecko samo odrzuciło pierś i mało przybieralo na wadze. Myślę że tu proporcje nie mają znaczenia. Mleko się produkuje gdy dziecko je. To nie jest tak, że ono tam stale wypełnia poersi po brzegi.
 
Kasia.zosia ja wlasnie z rozmiaru D przeszlam do F/maleG. Co prawda patrzac na geny to i babcia, i mama mialy ogromne piersi i mama wlasnie miala zawsze za duzo pokarmu dla siostr. Zastanawiam sie czy moge sie sugerowac tym, ze u mnie skoro tak urosly to ta produkcja bedzie na pewno wystarczajaca czy nie ma zasady :) To juz tylko moja ciekawosc heh

Napisane na Che2-L11 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kasia.zosia ja wlasnie z rozmiaru D przeszlam do F/maleG. Co prawda patrzac na geny to i babcia, i mama mialy ogromne piersi i mama wlasnie miala zawsze za duzo pokarmu dla siostr. Zastanawiam sie czy moge sie sugerowac tym, ze u mnie skoro tak urosly to ta produkcja bedzie na pewno wystarczajaca czy nie ma zasady :) To juz tylko moja ciekawosc heh

Napisane na Che2-L11 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja nie mogę powiedzieć z doświadczenia rodziny nic bo mama i siostra nie karmiły piersia w ogole. Ale myślę że jak babcia i mama nie miały problemu to ty też nie powinnas. Choć oczywiście nigdy nie ma gwarancji. Ale rozmiar piersi i to o ile urosły absolutnie nie ma znaczenia jeśli chodzi o ilość mleka. Moga być male, mało urosnąć a mleka jest dosc, jestem tego doskonałym przykładem :)
 
Rozmiar piersi nie ma żadnego znaczenia. Ja mam dość mały biust, a bez problemu (były inne nie wynikające z ilości mleka) karmiłam 14 miesięcy.
Mój Adaś karmiony tylko piersią, nie chciał niczego silikonowego w buzi, nawet mojego odciągniętego mleka nie pił z butelki. Po drugie to są zalecenia instytutu matki i dziecka, po prostu kiedyś były inne zalecenia i do nich się nasze mamy stosowały, ale najnowsze badania nad mlekiem matki mówią co innego. Pokarmy czy inne płyny podane przed 6 miesiącem życia zaburzają florę bakteryjną jelit, dlatego też nie powinno się dzieci karmić niczym innym niż piersią. Nawet tabele rozszerzania diety zmieniają się co jakiś czas i np z Klaudią były inne niż 5 lat później z Adasiem.
 
image.jpeg

Dzisiaj dostalam takie lozeczko od babeczki u ktorej pracuje, jeszcze do tego sa lezaczki ale juz sie zmeczylam z rozkladaniem :) Mysle ze sie przyda u nas w sypialni albo w salonie ...
 

Załączniki

  • image.jpeg
    image.jpeg
    837,9 KB · Wyświetleń: 357
reklama
Do góry