Wozki i cale szalenstwo zakupowe

[Heromina]

sliczne te lozeczka, az sie chyba przejde do piwnicy i poszukam naszego, zeby obejrzec czy zyje jeszcze w ogole i ewentualnie wypiore.

Trafilam na bloga laski, ktora zrobila taka recenzje, wrecz dokumentacje ze szczegolowymi zdj tego wozka Carera, ze juz nie mam najmniejszych zludzen, ze go kupimy Tylko okazuje sie, ze jest juz w tej chwili 5 modeli i ofc zglupialam, bo roznia sie wygladem tz bardziej kolorystyka, ale tez drobnymi szczegolami technicznymi tylko nie wiem jakimi, bo nigdzie nie ma porownywarki, wiec jak bede miala szczescie to dorwe gdzies w sklepie chpociaz 2-3 modele,a jak nie to czeka mnie przekopanie netu. No i polowanie na uzywke.

 

[sierpniowka]

dziewczyny a czy wózki z kołami nie pompowanymi nie są lepsze?
mam problem bo wszystkie ktore mi sie podobaja maja pompowane

 

[happymum20]

sierpniowka wszystko zalezy co kto lubi i po jakie nawierzchni bedzie sie jezdzic

 

[happymum20]

ja dzis nie poszalalam kupilam tylko smoczki ale za to różowe i minnie mouse

 

[sierpniowka]

no wiem , wiem ale ciezko wybrac zwlaszcza, ze wozek bedzie kupowany w Polsce a jestemy za granica wiec boje sie, ze w razie czego zostaniemy bez wozeczka

 

[happymum20]

sierpniowka ja bym pompowanych nie kupila o wiele bardziej pasuja mi piankowe... jesli mieszkasz w miescie i masz zamiar jezdzic zaczej po chodnikach a nie dziurach w lasach to na twoim miejscu kupilabym piankowe...pompowane sa dobre na wieś...nierowna nawierzchnie

 

[kassia181]

a ja jestem za pompowanymi- kwestioa gustu

 

[Heromina]

ja tez wole pompowane, miala przy 1 wozku i w miescie sparwdzily sie rewelacyjnie, super sie podbijaly na kraweznikach, nawet takich wysokich, mieciutko sunely wrecz po kazdej nawierzchni i dziecko nie odczuwa tez az tak jazdy, bo jednak amortyzuja, tyle, ze dodaja troche do wagi wozka, ale tez bez przesady

 

[sierpniowka]

a czy nie lapalyscie dziewczyny gumy? i dziekuje za wszystkie odpowiedzi

 

[kassia181]

nigdy nie zlapalam gumy