reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wózki, ciuszki i inne rzeczy dla naszych dzieciaczków - NOWY -(STARY ) WĄTEK ;)

Magdziara:-) dziekuje za odpowiedz:) kupie jakie sa i najwyzej bede pozniej kombinowac ;-)
Aniknulka:-) ciesze sie ze Ci sie podoba..ja jak go zobaczylam to juz nie chcialam innego..mam nadzieje ze maluszkowi tez sie spodoba i bedzie chcial w nim spac :tak:
Marlena :-) w Mothercare sa tylko te wieksze..na ebayu tez...nie wiem chyba jakis nietypowy ten kosz..
 
reklama
Wilmek to jeszcze raz ja przypomnialo mi sie o Smith,to sklep z zabawkami ale tam tez sa te koszyczki ,a jak nie to jeszcze Michael Guines niewiem czy tam u was jest taki sklep,ale popatrz tez chcialam taki koszyczek kupic gdzie go postawisz na dole czy w sypialni(zamiast lozeczka?) pozdrawiam
 
Patyk nie zawstydzaj mnie :-).Zwykła baba ze mnie,tylko mam uczulenie na takie teksty jakimi rzuca moja tesciowa.A juz do szału mnie doprowadza gadanie ze dobry chłop to sie napic musi,a zona to powinna dostac lanie raz w miesiącu zeby jej watroba nie gniła.No nienawidze ciemnogrodu:crazy::crazy::crazy:
Aniaw23 - czyli też masz "miłe wspomnienia"?

:-D Nie zawstydzam:-D
Kurcze jakbym słyszała swoją rodzinkę o piciu i laniu najlepiej w dupe żeby śladów nie było.
 
Marlena :-) no niestety zadnego z tych sklepow u mnie w miasteczku nie ma..
a kosz kupilam glownie po to zebym go mogla postawic gdziekolwiek w calym domu...wlasnie czekamy na dom do wynajecia i bedzie dwupoziomowy..kacik dla maluszka z lozeczkiem w sypialni na drugim pietrze a np kuchnia czy salon na parterze..wiec jak sobie pomyslalam ze mialabym co chwile biegac po tych schodach sprawdzac czy maluch spi :crazy: a tak mam nadzieje ze bedzie chcial spac w koszu ktory moge postawic w salonie czy kuchni nawet...fakt ze po kilku miesiacach wyrosnie ale dobre i tyle a kosz bedzie pozniej np...na pranie;-)
 
Masz racje Wilmek myslalam tak samo jak Ty,narazie nie kupilam kosza postanowilam przez pierwsze dni nosic dziecko na gore albo np jak usnie w wozeczku zostawiac je tam sama jeszcze niewiem jak to sie sprawdzi zobaczymy kupilam tyle rzeczy i musze sie teraz wstrzymac z wydatkami,pozdrawiam:-)
 
Co do pieluch,to ja kupilam 10 tetrowych,z czego 2 znajoma mi pocielao obszyla (wyszlo 8 malych) i jedna flanelowa.
A u nas Pampersy 1 kosztuja ok.5,5 euro za 32 sztuki.

Jesli chodzi o zasciankowe myslenie niektorych ludzi,to mnie tez to wkurza.Jak teraz bylam w Polsce spotkalam kuzyna z zona.I ta zona dopytywala sie czy sie nie boje porodu itp.(sama jest po 2)-a ja jej mowie,ze nastawiam sie pozytywnie i ze jak bedzie bardzo bolalo,to biore bez zastanowienia znieczulenie.Byscie zobaczyly jej mine!Jakbym dziecko chciala zabic!A dziewczyna tylko rok ode mnie starsza (27lat).
Po kilku dniach opowiedzialam o tym siostrze i dowiedzialam sie,ze ta zona kuzyna przy ostatnim porodzie sama prosila lekarzy o znieczulenie,bo nie mogla juz wytrzymac!!!Tylko,ze nie chcieli jej dac (taki zasciankowy szpital).
Podobnie maz mojej siostry,ktory nawet nie byl przy porodzie ich dziecka 5 lat temu-tak mnie probowal straszyc porodem,jaki to straszliwy bol,jak sie jest potem wykonczonym i w ogole jaki to horror!

Wkurzaja mnie tacy ludzie....
 
Ja najstraszniejsze hstorie porodowe słyszałam od teściowej. Opowiadała ze szczegółami jakie to straszne dla niej było. starałam się nie słuchać ale w końcu M zwrócił jej uwagę i wyluzowała. Wiadomo każdy poród jest inny, każda z nas ma inny próg bólowy i.t.p. Co dla jednej jest pestką, dla innej może okazać się nie do zniesienia. Dlatego też staram się nie nakręcać aż tak bardzo.
 
Dziewczyny nie sluchajcie takich ludzi zazdrosni czy co?sami nie pamietaja jak to bylo w ich przypadku,a wam dogryzaja,straszne ludziska;-)
 
ostatnio rozmawiam z moja kolezanka na temat jej porodu (osoba w moim wieku)...jej porod trwal w sumie jakies 2godz chociaz urodzila synka wazacego 4430; wiec zapytalam czy brala znieczulenie...no i uslyszalam "jakie znieczulenie przeciez skurcze trzeba czuc, jak chcesz urodzic dziecko nie czujac skurczy??!!!! " no poczulam sie jak jakas nienormalna..co ja wogole biore pod uwage "jakies znieczulenie - to wbrew naturze" :baffled: inna sprawa ze skad ona to wziela ze po znieczuleniu wogole nic nie czujesz...:szok:
 
reklama
Dziewczynki dzisiaj robię ostatni przegląd maluszkowej garderoby i maluszkowych pierdółek... sprawdzę czy wszystko mam...ciągle mi się wydaje, że czegoś zapomniałam;-)
 
Do góry