reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty, usg, zdjęcia itp

reklama
To u mnie też wyszło na wczorajszym USG iż szkrab będzie większy od przeciętnej. Aktualnie wg kalendarza jestem w 31 tc (termin mam na 2.01.2015) ale z USG wyszło iż jest 2 tygodnie "starszy" a raczej w tej sytuacji powinno się powiedzieć większy. Wg pomiarów waży ok 2200g +-10% i leży już główką w dół. Tak więc powoi zaczyna się szykować do ewakuacji. Ale mam nadzieję, że jeszcze trochę posiedzi.
 
To mi wyszlo z wczorajszego usg ze urodze 9stycznia, ale pomiary sie wahaly. Nie wiem co dokladnie ale z czegos termin byl na 29.12 a z czegos na 19.01 to niby tylko ixaz 3tyg. Kto wie, moze dlatego gina chce mnie za 2tyg zobaczyc. W kazdym razie nam powiedzial ze z malym wszystko ok i dobrze sie rozwija. Moze po prostu ma krotkie nozki po rodzicach i duzy brzuszek po tatusiu :-D
 
Sylwi już sama nie wiem co mam robić. ..z jednej strony kusi mnie żeby iść bo tak jak dziewczyny piszą w domu nie wyleze tak jak w szpitalu. ..
 
reklama
Sylwi- czasami i 3 doby bardzo dużo dają. Jak pisalam już, ja w poprzedniej ciąży lezalam tak dwa razy, plackiem dosłownie. Bo w szpitalu nie robisz nic. Ani obiadów, nie kusi pranie, nawet koło starszego dziecka nic nie musisz robić. A to jest bardzo dużo.
 
Do góry