reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty, usg, zdjęcia itp

reklama
Mamaolka&Franka trzymam kciuki za synusia, jeszcze ma trochę czasu i miejsca więc może się odkręci


Ja po wizycie. Dziś bez USG, ale okazało się, że wyniki moczu nie takie jak być powinny (leukocyty i białka po 25), więc mocz mam do powtórki i wizytę za 2 tyg. Do tego dostałam skierowanie na toksoplazmozę i tarczycę, bo poprzedni lekarz pominął te badania. Ogólnie stwierdziłam, że już nie będę zmieniać lekarza i zostaję u tego co jest na zastępstwo. Robi badania, interesuje się wynikami więc chyba nie mam co narzekać.

Bada możesz mnie dopisać na 14.10.
 
Agulqa, Nulini no właśnie wpadłam na pomysł, że on może na ordynatora chce startować, bo ten mój poprzedni lekarz był ordynatorem, więc będzie etat;-) No ale jak sie stara to nie narzekam;-)
 
Ja już po wizycie. Niestety. Przez te twardnienie brzucha szyjka skróciła się na ok 1,5 cm, miękka i w osi, jeszcze zamknięta. Gin wspominał o krążku, ale na razie mam brać więcej nospy, magnezu i obserwować. Jak nadal będzie twardniał to wizyta za 2 tyg.
Na razie siedze i płacze nawet mężowi nie jestem w stanie powiedzieć. Chciałam urodzić w grudniu a teraz to nie wiem czy w ogóle donoszę.
ech, szkoda gadać.
 
reklama
Do góry